Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytam się z ciekawości???

Czy mogła byś być z niewidomym facetem?

Polecane posty

Gość Pytam się z ciekawości???

Witam Panie czy było by dla was możliwe życie z mężczyzną niewidomym który był by samodzielny oczywiście na tyle ile mu pozwala jego niepełnosprawność, niezależny, pracujący, inteligentny no ale... niewidomy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miedzy wodka a zakaska
hej, cos ci sie pomylilo... idealny malzonek powinien byc GLUCHY, a idealna ZONA slepa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
Ok, a poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miedzy wodka a zakaska
a powaznie to bylbys z laska ktora ma obwisle cycki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie, chyba, że byłby absolutnie wyjątkowym człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
Poważnie"cycki" to dla mnie niejest priorytet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym go kochała to odklejenie siatkowki nie byloby problemem, raczej to jak go utrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
Myślę że wiązanie się z kimś tylko ma sens gdy druga osoba jest dla ciebie wyjątkowa w innym przypadku mogło by to być np. z wyrachowania, rozumiem że niewidomy bądź inny człowiek z jakimś defektem nie jest marzeniem, ideałem ale poznajesz faceta przez internet dobrze Ci sie z nim rozmawia dogadujecie się i w ogóle i mówi że jest niewidomy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
A jeśli on był by niezależny finansowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło mi o to, że od mężczyzny niewidomego wymagałabym kilka razy więcej niż od przeciętnego faceta, który by mi się podobał, żeby "nadrobić" ten "brak". Na przykład chciałabym się przy nim m.in. czuć bezpiecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś pieniądze by sie skończyły a ja nie zarobilabym na siebie i poziom potrzebny osobie niepełnosprawnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
Mówisz o bezpieczeństwie materialnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem. sama miłościa się nie przeżyje ani nie opłaci rachunków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
Czemu z góry zakładasz że osoba niepełnosprawna nie potrafi na siebie zarobić, są zawody gdzie można się spełnić i czerpać z tego nawet dosyć dobre pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz. zważywszy jakie są trudności w znalezieniu pracy ludziom pełnosprawnym z solidnym wykształceniem to najzwyczajniej jest mi włącza mi sie niedobre niedowiarstwo. wiem o zakładach pracy chronionej , ale czy one dają przeżyć człowiekowi godnie, podczas gy emerytowany krajowej jesli nie światowej renomy chirurg bierze 1400zl emer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
To może ja jestem wyjątkiem, choć nie uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
Acha i nie pracuje w zakładzie pracy chronionej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
być może nie przeczę. może masz uskładane i starczy ci na skromne zycie we dwoje , wujka mltimiliardera a może masz tz szczescie w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
Nie, po prostu mam prace która mi przynosi dochody!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosze pomóż memu niedowiarstwu. zamykam oczy..widze ciemnosc i.,,...ja osobiście załamuje się. powiedz co mozna robić w tej ciemnosci by urzymac twarz na powierzchni bo ja widze i niezbyt mi to wychodzi wiec musze godzic sie na pewien stan rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
Do wszystkiego można się przyzwyczaić z resztę teraz technika jest na takim poziomie że na prawdę jest łatwiej, powiem na moim przykładzie jestem niewidomy i mam wiele pomocy we własnym domu np. komputer ze specjalnym programem który wszystko mi przetwarza na mowę, mówiący termometr, telefon komórkowy, wagę, czujniki kolorów do ubrań, gps do poruszania się na ulicy" chodź bez niego też świetnie sobie daje radę" i wiele innych. Powiem Ci że najważniejsze jest samozaparcie i intuicja bez niej jak to się mówi leżysz i kwiczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO JA pierwsza pisałam o bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo materialne to tylko część... ma mnie obronić przed złymi ludźmi, jeśli ktoś mnie napadnie na przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opiekowałam sie kiedys kilkz lat osoba niewidoma. pokochalam ja jak dziecko mimo, ze dorosla. satysfakcje i pewnego rodzaju spelnienie dawalo mi, ze kochala mnie bezwarunkowo poprzez swego rozaju bezradnosc. dwalam siebie w takim stopniu, ze chyba poczula ze jestem jej 'wlasnoscia' zczela mniec co domnie postawe wrecz rozczeniowa i musialam odejsc. bardzo mnie absorbowala, bo jestem wrazliwa, smucilo mnie np to, ze przez zaniedbanie opiekunow moze sie np najesc mrowek, ktore zagniezdzily sie w sloiczki z cukrem itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*o bezpieczeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
Tu rzeczywiście może być problem bo jak sama nazwa mówi jestem niepełnosprawny no ale przecież niejednokrotnie nawet pełnosprawny facet też nie koniecznie musi sobie dać radę z napastnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
No ale nie każdy niewidomy musi być taki sam, bezradny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale jak już powiedziałam, chciałabym się czuć z facetem bezpiecznie. Więc musiałby być to facet niezwykły. Przypuszczam,że nawet będąc niewidomym można trenować sztuki walki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgdza sie. dlatego mowie, ze gdyby nie wzgledy finansowe no i gdyby był inteligentny i była chemia, nie miałabym przeciwwskazań. znasz andree bocellego? jest mega przystojny a w dodatku czarujący i utalentowany. osobiście życzę ci szczęscie i powodzenia w miłosnej materii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się z ciekawości???
Zgadza się, człowiek który traci jakiś ze swoich zmysłów dostaje inny od swojego mózgu, ciała, więc tylko zależy czy z tego skorzysta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcc
A mam takie pytanie do Pań które piszą, że samą miłością rachunków zapłacić się nie da i mają tutaj sto procent racji. W gruncie rzeczy jest to taka "mijanka" i podświadome dżentelmeńskie pisanie o tym, że po prostu nie związałyby się z takim facetem i ja to w pełni rozumiem, tylko teraz nasuwa mi się pewna wątpliwość co się stanie z Waszymi facetami gdy ulegną wypadkom, staną się kalekami niezdolnymi do pracy? co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×