babeczki szybko potrzebuję urodowej rady -moje oczy ,moje oczy...

wczoraj miałam szalenie trudny i wyczerpujący psychicznie dzień , poryczałam się ostro i na długo , spazmy szlochy ,ech -tu nie o tym ,żyć trzeba dalej . Kaman o moje oczy ,górne powieki są tak opuchnięte że to aż nie do wiary ,za 1,5 h mam być w pracy ,świeza ,elegancka i uśmiechnięta , obowiązuje mnie tzw dress code. Nie mogę się pomalować tzn chodzi o tusz -absolutnie każdy mnie uczula ,oczy mam mega wrażliwe. JAk szybko zlikwidować tę opuchliznę ?? nie proponujcie mi make up tuszującego bo bym łzawiła. dzięki :):)!!!!

upup ludkowie

zel ze swietlika, albo oklad z tego ziola, a jak nie masz to oklady z czarnej cieplej herbaty.

kurde no nic śmigam się lodem obłożyć ,bo po herbatka uwidacznia cienie pod oczami

no i moga tez byc klady z borasolu.

dzięki gościu ,ale po herbacie to tak j.w u mnie , ech te moje oczyska ,ladne wielkie czarne ,ale wrażliwe jak cholera.

powyższych akcesori nie posiadam , chyba tylko ten lód

lód,jakis korektor pod oczy i makijaz moze smokey eyes zeby tak sie nie rzucalo w oczy

smokey eyes.... piękna sprawa ,tylko nie dla mnie bym tak łzawiła że kosmos

i co tam wykombinowalas?dziala cos?

Platki surowego ogorka pomoga na pewno. Trzeba nimi oblozyc oczy.

dzięki ludzie! lód ogórek , chłodny prysznic , szczypta różu ,pomadka na usta , fryz i nie jest zle ,oczy nadal opuchnięte ,ale jakoś się to wbija w tło całości ,lecę ,miłego dnia !!