Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

silownia - pytanie do doswiadczonych

Polecane posty

Gość gość

chcialabym schudnac. zaczelam chodzic na silownie (po raz kolejny - chodzilam pare tygodni pod rzad i pozniej puszczala mi motywacja). czy jesli bede chodzic codziennie to schudne, czy zwiekszy mi sie masa miesniowa (i waga pojdzie w gore). czy lepiej jest uzywac maszyn (robie glownie schody, silowe na posladki i nogi, bieznie i crosstrainer), czy zapisac sie na jakis program np aerobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę, podstawy w prostych punktach: http://www.sfd.pl/Odchudzanie_%C5%81opatologicznie,_czyli_odpowiedzi_na_najcz%C4%99%C5%9Bciej__zadawane_przez_kobiety-t585708.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artioms
Czy dużo chcesz zrzucić czy tylko poprawić sylwetke. Jeżelil więcej to powinnaś raczej dostosować się do kilku zasad które na pewno ci pomogą. 1. Oczywiście dieta, dieta i jeszcze raz dieta. To jest chyba najcięższe do spełnienia warunek mógłbym więcej napisać ale to może później. 2. Motywacja, cierpliwość- pamiętaj że efekty nie są widoczne od razu po kilku dniach czy nawet tygodniach, w zależności od twojej obecnej wagi, szybkości metabolizmu i wielu innych czynników. Większośc poddaje się po tygodniu czy 2 bo nie widzi żadnych efektów. 3. Trening: na zrzucenie najlepsze jest zdecydowanie bieganie, ewentualnie rowerek. Nie wiem na jakim jesteś poziomie wydolnościowym czy polecać ci trening interwałowy czy raczej jakieś spacery lub wolny bieg ( wg mnie lepsze efekty daje bieganie właśnie na świeżym powietrzu a nie na bieżni na siłowni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za odp. mam 173 i obecnie 63kg. chce schudnac do 58. udalo mi sie tylko raz - trwalo 2mce, ale wtedy oprocz sportu (3razy w tyg na silownie i codziennie spacer 3km) sie doslownie glodzilam - 3 jogurty dziennie, kawa i redbull. po pewnym czasie czulam strasznie slaba, zaczelam nie tylko jesc normalnie, ale sie obzerac. waga mi strasznie skoczyla i teraz nie moge zejsc w dol. jem dziennie max. 1200kcal, zazwyczaj trzymam poziom 800kcal, uprawiam sport min 3*w tygodniu (po godzinie), a nie chudne :( czy naprawde musze sie znowu zaczac glodzic? teraz jem tylko owoce, warzywa i jogurty (plus sos do salatek i koktajle bialkowe). i czy wystarczy tylko trening na przyrzadach, czy powinnam zaczac chodzic np na aerobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dede;
ty jesteś chora, nie wiem, jakieś zaburzenie samooceny, niskie poczucie własnej wartości czy co ?? z czego chcesz schudnąć?? masz prawidłową wagę, a głodzenie się i chodzenie na siłownię prowadzi do wyniszczenia organizmu idź do jakiegoś psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie jestem chora. widzisz, kazdy ma inna budowe ciala. moje bmi jest moze i w normie, ale nie mam jedrnego ciala, a w pasie 70, w biodrach 98, wiec owszem, mam z czego zrzucac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dede;
wiesz internet jest taki fajny bo łatwo w nim znaleźć interesujące nas wiadomości, np ile potrzebuje kobieta o twoich wymiarach w wieku 25 lat, o średnim poziomie aktywności , mi wyszło ,że 2500 kalorii jedząc 800 kalorii i to i tak naciągane bo kalorie owoców i warzyw trzeba traktować z przymrużeniem oka, dopuszczasz się g****u na swoim organizmie taka ilośc kalorii powoduje totalne rozchwianie metabolizmu , nie masz siły ćwiczyć , zmuszasz się do tego, więc organizm pożęra białko z twoich wewnętrznych organów, jak kiedyś zemdlejesz na siłowni to się nie zdziw żeby schudnąć musisz więcej jeśc , zostawić te bezsensowne diety, co nie znaczy ,że masz się obżerać, oczywiście a chodzenie na siłownie jest dobre w rozsądnych granicach czyli trzy razy w tygodniu aż nadto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetakaaaaa1234
Ok... teraz ja.... 176 cm...do tej pory było 63 kg a w ostatnim czasie nie wiem skąd...znaczy wiem wiem - grilling smazing i tym podobne - zrobiło sie 67,5 % razy w tygodniu uprawiam sport - znaczy 4 razy siłownia - 1 dzien aeroby, 2 dzien nogi i brzuch, 3 klatka i triceps, 4 plecy i biceps - oczywiście dzień 2, 3, 4 - dodaje tez aeroby śniadanie ptasie jedzienie - płatki owsiane + różne ziarna plus owoce koło 12 - wtedy dopiero robię sie głodna - jem jogurt naturalnu z ziarnami i zurawiną suszoną wracam do domu jem obiad a raczej lekką kolację od 2 tygodniu waga zamiast w doł ciągle rośnie??WTF???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetakaaaaa1234
A no i 5 dnia mam zumbę:)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dede;
rozpisałaś co robisz dokładnie ale co to zmienia ? ćwiczysz siłowo , więc normalnie mięsnie powinny się odbudowywać , ale nie mają z czego bo ty wogóle nie jesz białka!!!! więc próbują podebrać coś z tego co jest dostępne ale nie używane, ale też nie bardzo jest skąd , organizm jest rozstrojony , zakłócasz normalne procesy , głodzisz się i jeszcze dziwisz , że nic z tego nie wynika zacznij normalnie jeść ćwicząc na siłowni najwięcej spalasz tłuszczu, o ile go masz, po ćwiczeniach a nie w trakcie , po treningu twój organizm produkuje więceej hormonów , zwieksza się przemiana materii itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malamigotka.
kochana, cwicz aerobowo jesli chcesz spalic tluszczyk, ale musisz i tak troche maszyn obskoczyc, poszukaj w necie gotowych planow treningowych, do tego na spalanie jakiegos termogenika typu figura extraslim zeby szybciej spalac i bedzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wiecie mi to sie wydaje, ze te wszystkie znane babki celebrytki, aktorki, etc. ciagna na dietach 500-800kcal do tego cwicza. co nie czytam w internecie - angelina je jakies borowki zamiast obiadu, rozenek pije kawe zamiast sniadania, cyrus prawie nic nie je. jak przygladam sie moim kolezanka, ktore sa strasznie szczuple, to one jedza znacznie mniej niz ja (a ja sie i tak staram trzymac 800-1000kcal). jedna otworzyla paczke zelek, zjadla w ciagu 3h 3sztuki, reszte rozdala. u innej od 3miesiecy leza w szafie cukierki (ja bym je zezarla w ciagu godziny), jedna bardzo szczupla powiedziala, ze sie obzera, bo wieczorem rozmorila sobie 4 wielkie truskawki wooow chyba jestem tez skazana na glodzenie. niestety nie widze efektow, jak tylko chodze na sport i robie diete 1000kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty dziewczyno ze sobą robisz? 1200 kcal to już jest głodówka, nie mówiąc o mniej! Spowolniłaś sobie przemianę materii, nabawiasz się dużych niedoborów witamin i minerałów. Normalna dieta to 300 kcal mniej niż zapotrzebowanie, czyli u dziewczyny o twojej wadze i wzroście ćwiczącej na siłowni to by było ok. 1900-2000 kcal. Tak wygląda jadłospis ćwiczącej I ODCHUDZAJĄCEJ SIĘ kobiety: http://www.sfd.pl/PRZYK%C5%81ADOWY_JAD%C5%81OSPIS_DLA_KOBIETY_OD_PODSTAW.-t493530.html Porównaj ze swoim i płacz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja pracuje przy biurku. 8h bez ruchu, to chyba az tyle kcal nie potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sobie policz ile potrzebujesz: http://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne%2C_sk%C5%82._prod._%C5%BCywno%C5%9Bciowych%2C_%25_bf-t276436.html Ale idę o zakład, że nawet jak odejmiesz 300 kcal dla diety odchudzającej to będzie daleko od 1200.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tam wychodzą jakieś kretyństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dede;
mi z tego linku wychodzi, że powinnaś spożywać 2500 kalorii , sama go podałaś :) jak ty to liczyłaś to nie mam pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo patrzysz ile powinnam spozywac, a nie zeby schudnac (na samym dole). wszystko sie ladnie zgadza. jem mniej - np wczoraj jogurt naturalny z owocem, salate z jajcem i tunczykiem i deser owocowy, sushi, silownia 1h i owoc i juz waze 61,5 :) ale ja sie pytalam o miesnie i silownie, a wy odbiegacie od tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×