sasiedzi nie normalni

dostalismy mieszkanie i mielismy sie wprowadzac ja partner i dziecko ale babcia jego (80lat) ktora lubila wypic spalila dom z litosci wstrzymalismy sie z przeprowadzka zeby ona nie byla bezdomna na zime i miala czas cos poszukac sobie.. i tu schody sasiedzi dzwonia na policje do opieki wszedzie ze my dreczymy babcie ZE SIEDZI ZAMKNIETA W DOMU NIE WYCHODZI a prawda taka ze ona nie umi juz chodzic za bardzo i prosi zeby wszystko jej zalatwic zeby nie musiala wychodzic i chodzic. juz mam dosc tych sasiaduw jak sie zachowac? zrobic im awanture juz mysle zeby tez plotkowac np jedna sasiadka ma 40 lat puscic plotke ze zdradza meza itd? co wyscie by zrobily

Po prostu musisz takiej babie powiedzieć żeby się odfikała i zajęła swoimi sprawami! Do takich rur trzeba mówić dobitnie i knajarskim językiem, wtedy dotrze do takich! Zaraz przestaną się interesowac i plotkować.Nie pozwól sobie i opiernicz! Niech dzwonia a Ty wyjaśniaj że są to ploty.NIE PRZEJMUJ SIĘ PLOTKARAMI

Ja bym taką op********a i byłby spokój! Ty zrób to samo! Gwarantuję że poskutkuje!