Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zatrudniłam się w lokalnej pralni i prosiłam ojca by nie przychodził tam a on

Polecane posty

Gość gość

wpada prawie codziennie!! zagaduje mnie, inne dziewczyny, rozgląda sie....nie wiem co z tym zrobić!! prosiłam go żeby nie przychodził (korzystal z tej pralni 2 razy w miesiacu ale powiedziałam,że mogę brać jego rzeczy i sama prać ale żeby nie przychodził) a on tak sie zachowuje!! albo wpada i pyta czy nie potrzebuj jesc, pic, no ludzie mam ponad 20 lat on traktuje mnie jak kretynke ; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes jego mala coreczka,to sie nie zmieni,Musisz sie z tym pogodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja nie wyrabiam, albo beda skargi, albo mi ktos uwage zwroci, kolezanki są juz tym zmeczone a ja też mowie mu że przez niego wylece albo sie sama zwolnie a on mówi "nie przesadzaj" ! on sam pracuje w biurze i tam nie może kazdy z ulicy sobie wejsc i przeszkadzać, sądzę,że też nie byłby zachwycony jakbym mu codziennie przychodziła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze sprobuj,to zzobaczy jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko,że u niego jest ochrona, pozwolenia itp. nie da rady tak wejść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz wchodzic niech go wywolaja.Dostanie w kosic to zrozumie swoje zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to sprobuje tak zrobic ;p chociaz mi to nie na reke, bo on pracuje godzine drogi od domu, w dodatku od 7 do 15 a ja od 9 do 17 to musialabym sie zwolnic ;p a on do mnie wpada bo ma po drodze ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pracy lepiej sie nie zwalniaj,bo moga cibie zwolnic,a zojcem powaznie porozmawiaj.Tylko delikatnie zeby nie popsuc waszych relacji.Jest poprostu nadopiekunczy.Kocha cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale sam kazał mi iść do pracy (mimo,że w domu nie brakuje pieniedzy) chciał żebym pracowała a teraz robi mi na złość, pewnie czeka aż mnie zwolnią i powie,że jestem beznadziejna i mam szukać nowej roboty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tatuś- kretyn :) ja ci zazdroszcze, bo sie toba interesuje, moj ma mnie gdzies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozlie, moze chce zebys byla zalezna od niego,kto wie?.Moim zdaniem nie rozumie ze utrudnia ci zyci.Rodzice tak maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jednej strony to miłe,że tak sie Toba interesuje,ale z drugiej rozumiem,że się wkurzasz. Usiądź z nim spokojnie,któregoś wieczoru i pogada,albo moze niech któraś z Twoich koleżanek z pracy delikatnie zwróci mu uwage. Mój chłopak zachowuje się podobnie i niestety rozmowy niewiele tu pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×