Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakie wy jestescie panny

Studentki kosmetologii

Polecane posty

Gość jakie wy jestescie panny

czy wyglad jest dla was najwazniejszy??? takie przesadne dbanie o siebie?? mój szwagier ma dziewczyne z kosmetologii i troszke nadziwic sie nie moge ile panna poświęca czasu na zabiegi pielęgnacyjne...rano ponad godzina w łazience to tak do 25 min ale potem przychodzi on jej robi herbatke, ona bierze lusterko i idzie do pokoju sie malowac a maluje sie dosc ostro. Potem juz tylko balsam całego ciała i układanie włosów.... jak po południu gdzies idą to oczywiscie znów prysznic ( bo rano tez) i znów układanie i poprawianie włosów no i jeszcze zapomniałam o doborze garderoby. Wieczorem trzeba to z siebie zmyc...i nie nie robi tak tylko jak gdzies mają isc bo ona mówi ze zawsze i wszedzie musi wygladac idealnie no poczułam sie jak kocmołuch ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, no cos w tym jest bo jestem taka sama a na kosmetologie ide od pazdziernika,wlasciwie gdy zaczelo mnie to interesowac to tak sie zmienilam;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja juz skonczylam kosmetologie ale powiem Ci, ze byla u nas na roku jedna dziewczyna, ktora z dbaniem o higiene nie miala nic wspolnego :) Zawsze miala tłuste i nieuczesane wlosy, brudne paznokcie u rąk i nóg, latem chodzila w japonkach i niestety piach pod paznokciami bylo widac i brudne niedomyte piety. Czesto tez wokol niej unosil sie nieswiezy zapach. Byla tylko jedna, mozna powiedziec na calej uczelni, reszta dziewczyn zawsze swieza, pachnaca i wypielegnowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma nic w tym złego żeby myć się 2 razy dziennie tez tak robię. Pomyśl - codziennie pomykasz przez zanieczyszczone miasto to wszystko wnika w twoja skórę i włosy- tu nie chodzi o zapach. Skoro jest studentką / absolwentką kosmetologii to nic w tym dziwnego, że przykłada ogromną wagę do swojego wyglądu - to jest tak jakby część jej pracy. Chciałabyś aby obsługiwała cię np. fryzjerka, która ma tłuste włosy i była zaniedbana ? Kosmetolog czy kosmetyczka musi z sobą coś reprezentować, musi przyciągnąć klienta a wiadomo, że zadbana, ładnie umalowana, świeża itp. wzbudza zaufanie. Poza tym jeżeli pracuje w salonie to gdziekolwiek wychodzi poza pracą powinna dawać przykład a nuż się zdarzy spotkać swoja klientkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×