Nienawidze ludzi

No dobra może nie nienawidzę, ale na pewno nie znoszę. Jak poznam bliżej osobę, okazuje się że jest pieprznięta. Liczy się tylko kasa i wyzysk. Kobiety wychodzą bez skrupułów za mąż za starego, nadzianego faceta albo jawnie mówią, ze wyszły za mąż bo boją się że będą same. Nie znam ŻADNEGO związku w którym miłość opiera się na szacunku, gdzie ludzie się prawdziwie kochają i potrafią się porozumieć. Wszędzie manipulowanie, kłamstwa, awantury. Albo z kolei "cichy" związek w którym ludzie w ogóle nie rozmawiają i udają że jak o kłopocie się nie mówi to kłopot sam zniknie. Nawet w TV nigdzie nie jest przedstawiany normalny wzorzec zachowań ludzkich, tylko tak samo wszędzie zdrada, manipulowanie, awantury, krzyki.

za co ich nienawidzisz? nie ma normalnych, sa tylko niezdiagnozowani :D

mam coś dla ciebie skoro tak nienawidzisz ;) https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/1002940_595560620475662_1719704576_n.jpg

porozmawianie normalne z kimś też graniczy z cudem. Szczególnie z kobietami. Ma taka jakiś urojony problem, a gdy logicznie i spokojnie mówię że nie warto się przejmować, to panna się obraża że nie rozumiem jej urojonego problemu. Gdy ludziom powie się coś szczerze obrażają się, mimo że panny często zaczynają:"tylko powiedz szczerze" To mówię szczerze, ale to i tak niewiele daje. Facetom z kolei chodzi tylko o seks, potrafią zrobić wiele by dziewczyna d**ę pokazała, ale jak już pokaże olewają ją albo wręcz traktują jak szmatę.

no dobry temat.na kafe zazwyczaj sa albo tematy że nienawidzi sie facetów (gdzie piszą kobiety) albo że kobiety to debilki, (gdzie piszą faceci) a nie ma tematów, gdzie krytykuje się obie płcie. a jest tak że i laski i faceci są p******i w większości. faceci- nie różnią się od zwierząt, egoistyczne, leniwe świnie kobiety- niezaradne idiotki, które żyć bez faceta nie potrafią, które wolą dbać o wygląd niż poćwiczyć mózg.

powiem może przykładowo typowy facet to przemo22-pornole, r****nie, niedorozwój emocjonalny, agresja. niektórzy się maskują po ,ślubie ujawniając swoje oblicze typowa kobieta- Lookrecja czy jakaś Madame Cebulka- niezrównoważona, głupawa, ma znaczne huśtawki nastrojów, zero normalnej rozmowy, tylko facet ciuchy make up.

zwierząt i tyle w temacie

Ludzie są ze sobą, nie dlatego że się kochają tylko boją się być samotnym. Są w patologicznych związkach i często nawet tego nie dostrzegają. Świat kobiety obraca się wokół mężczyzny, często się poświęca, za to mężczyzna przeważnie ma ją w d***e. Ile już takich rozmów durnych słyszałam!! "On nie zwraca na mnie uwagi, mimo że staram się i próbuję gotuje, sprzątam, wszystko robię a on nie chce ze mną nawet porozmawiać" Gdyby taka idiotka parę dni nie sprzątała i nie gotowała, facet od razu zwróciłby na nią uwagę, a tak jest przyzwyczajony do wygody i ma ją w d***e po prostu. Sama zrobiła z siebie sprzątaczkę a teraz się dziwi. Kto na sprzątaczki zwraca uwagę? Gdyby miała swoje zainteresowanie, pasje a nie tylko usługiwanie swojemu Panu na pewno facet bardziej by się nią zainteresował.

@bede_szczera- trafne uwagi. ale na pewno ten temat nie będzie się cieszył dużym powodzeniem, bo jak wspomniałaś ludzie nie lubią słuchać prawdy o sobie :P wolą obwiniać kogoś innego. kobiety-mężczyzn, że są świniami, leniami. faceci-kobiety że gderają i chcą za dużo gadać. żadna ze stron nie widzi swoich wad.

A ja lubie MadameCebulke :)

kobiety uwielbiają mówić, że się poświęcają, że robią wszystko by zadowolić faceta i są z tego (o zgrozo) dumne :O nie widzą, że same przesadzają w tym poświęceniu, że nie muszą tyrać 24/7 non stop i wystarczy parę razy przywołać faceta do porządku i kazać mu coś robić w domu albo wstrzymać się z obiadem póki on nie zacznie wreszcie sprzątać.

większość matek sama sprząta, gotuje, całe życie coś robią za innych potem znienacka się dziwią że mąż czy dzieci czekają na gotowe. a jak każe dzieciakom/mężowi coś robić to sama poucza i gdera jak zrobić tak, że mężowi/dzieciakom odechciewa się czegokolwiek. są jeszcze gorsze przypadki. matka całe życie sprząta, gotuje, wszystko robi, nawet nigdy nie próbowała tego zmieniać i dzieciak (facet) nigdy w życiu obiadu sam nie zrobił a ma powiedzmy 20 lat. ona sama nie zdaje sobie sprawy, że wychowała syna na kalekę. wszystko pod nos podstawiała i teraz on będzie szukał kuchareczki i sprzątaczki na swoją żonę, której wysiłku nawet nie zauważy bo uważa to za normalne że kobieta MUSI sprzątać (i zapewne znajdzie taką bo kobiety uwielbiają się poświęcać) jestem psychologiem i wielu takich relacji od kobiet się nasłuchałam. tu na kafe również ich mnóstwo kobiety, których jedynym celem jest POŚWIĘCAĆ SIĘ DLA INNYCH. przemyślcie to..

ludzie mają urojoną wizję siebie i świata. zwalają na innych, sami są niemal zawsze czyści. to wina innych nie moja! a jak usłyszą od kogoś prawde o sobie zaprzeczają

mam nadzieję że któraś z was to przeczyta i zamiast zwalać wszystko na faceta przyjmie cześć winy nieudanego związku i na siebie.

Autorko, zapewne masz racje. media masowe maja silne oddziaływanie na społeczeństwo,a popularne seriale przedstawiając to co ludzie chcą oglądać, czyli zdrady, kłamstwa, manipulowanie. Nie mam natomiast takiej postawy, ze nie znoszę ludzi, bo choć sam staram się być w porządku i nikogo nie krzywdzić, to jednak sam nie jestem bez wad, wiec staram się innych nie potępiać,a sam stawać się lepszym. Znam przykłady związków opartych na szacunku, miłości, przyjaźni. nie jest łatwy taki związek, ale możliwy. Znam osoby, które są naprawdę porządku. Potrafią bezinteresownie innym pomagać. Nie są zakłamani i fałszywi.

Na kafe jest już tak żenujący poziom, że jak ktoś nappisze dłuższą wypowiedź to nawet nie czytają. Tu powodzeniem cieszą się tematy: "Powróżę" czy "Do czego byście się nigdy nie przyznały". Ludzie generalnie są głupi i mają mocne problemy z myśleniem i czytaniem ze zrozumieniem. -----------------------------------------------------------

kolejny hipokryta "Nie mam natomiast takiej postawy, ze nie znoszę ludzi, bo choć sam staram się być w porządku i nikogo nie krzywdzić, to jednak sam nie jestem bez wad, wiec staram się innych nie potępiać,a sam stawać się lepszym." taaak dookoła wszyscy kochają ludzi, tylko dziwne że w internecie mnóstwo frustracji, żalów, nienawiści. ludzie są beznadziejni, irytujący i koszmarni. na pewno każdy tak nieraz uważa, ale nie każdy sie przyzna żeby nie wyjść na jakiegoś aspołecznego. więc daruj sobie, to ze kochasz ludzi hipokryto. no chyba że jesteś księdzem i uważasz że Bóg walnie w ciebie piorun za głoszenie tekstów że nie lubisz ludzi. :D

ci co tak "kochają" ludzi mają zazwyczaj prace w której nie muszą komunikować się z ludźmi. polecam trochę poznać ludzi i życie to ciekawe czy dalej będziesz pieprzyć że uwielbiasz towarzystwo ludzi.

gość to nastepny, który ze zrozumieniem potrafi czytać i myśleć;/ To, ze napisałem, ze nie mam postawy potępiać innych, to nie wynika z tego, że wszystkich kocham. Po prostu nie czuję się od innych lepszy, sam popełniam błędy. Nie oznacza to, ze inni mnie nie wkurzają, ale wystrzegam się nienawiści. "Wystrzegaj się nienawiści, ona pozbawia rozsądku" Do podstawówki się wróć!!!

Skoro już o tym mowa, wypowiem się na ten temat. Nienawidzę ludzi. Nienawidzę ich stosunku do innych ludzi, jak osądzają ich powierzchownie. Te wszystkie stereotypy wymyślili ludzie. Wszystkie wojny wymyślili ludzie. Dokuczają, poniżają, przyzwyczajają do siebie, a potem odrzucają. Wierzą w jakąkolwiek fałszywą plotkę na Twój temat. są narcystyczni, okrutni, egoistyczni. Liczy się dla nich tylko i wyłącznie ich dobro. Są chciwi, są bezduszni. Przekonałam się już w życiu, jak to jest być ,,po drugiej stronie medalu''. Właśnie dlatego nie cierpię ludzi. Owszem, są ludzie, na których mi zależy - ale i oni zranili mnie już nie raz. Czy warto dalej nienawidzić ludzi, za ich okropne postępki, okrucieństwo i wredotę? Nie zależy mi już na tym. Wolę żyć w spokoju i harmonii. A wszystko, co mnie otacza, próbuję chociaż trochę oczyścić z brudu, czyniąc dobro. W dzisiejszych czasach bardzo trudno znaleźć człowieka, który dba o Twoje dobro i jest dla Ciebie dobry.

CI, którzy tak ciągną do ludzi, to osoby, które nie zostały doświadczone mocno przez życie. Szkoda mi tych, którzy często siedzą na fejsie i szczycą się, że mają tylu znajomych, a wystarczy, że przyjdzie niepowodzenie, choroba, cierpienie a nikt nikogo przy sobie nie ujrzy.

Nie jestem sama w tym, jak milo. Mogłabym książkę o tym napisać, ile jest rzeczy których nienawidzę u ludzi:) to chyba jakas ksenofobia lub aspolecznosc u mnie.

ja mam tak samo ludzie są okropni :O

ja też nienawidze ludzi, większość to bezmózgie debile, na pohybel

Potrzebuję pieniędzy .

Do roboty chamie:-P