Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość swetisen

czwarta ciaza-przezyjmy to razem,szukam mam,ktore chca miec wieksza gromadke

Polecane posty

Gość gość
Milosc sie mnozy a nie dzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę zazdroszczę, ja skrycie marzę o trzecim dziecku, ale z wielu powodów nie jest to najlepszy czas. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość może się i mnoży, ale czasu niestety się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mnie zastanawia jak to jest ze na kafeterii wszystkie co maja po 4- 5 dzieci prowadza swoje firmy (oczywiście każda dobrze prosperuje ) ,wielkie domy ,kilka samochodów itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska kraska
Gratuluje ;) dla mnie to swietna spawa taka duza rodzinka ;)) Ja mam brata i zawsze chcialam wiecej rodzenstwa ale niestety nie wyszlo ;) a pieniadze sa wazne ale nie najwazniejsze. Nie mowie tu o podstawowych rzeczach jak jedzenie itp.. Moja kolezanka jedynaczka zawsze powtarzala ze wolala by rodzenstwo niz wszystkie prywatne lekcje jezykow czy muzyki albo markowe ciuchy. Teraz kiedy rodzice zmarli wczesnie zostala sama.. A na studia mozna samemu zarobic, ja sama za nie placilam .. Gratuluje, mam nadzieje ze tez uda mi sie miec duza rodzinke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tylko czesc prawdy - ja jestem jedynaczka i moja sytuacja jest nieporownywalnie lepsza niz znajomych, bo rodzice inwestowali tylko we mnie. a za rodzenstwem nie tesknie, bo nie wiem, jak to jest je miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swetisen
Dokladnie,milosc sie mnozy a nie dzieli. Przy pierwszym dziecku wydawalo mi sie ze tak bardzo je kocham,ze bardziej sie nie da. Przy drugim bylam w szoku,ze kazde z osobna mozna kochac jeszcze bardziej niz pierwsze gdy bylo samo. Malo tego, meza kocham jeszcze bardziej,za to ze po prostu jest. Jestesmy co raz szczesliwsi. Jak wieczorem widzimy jak te szkraby sobie slodko spia to mamy wrazenie,ze nic nam wiecej do szczescia nie potrzeba. A jednak,jeszcze jedno szczescie jest w drodze :) nie przyszlam tu chwalic sie,co mam,jak mam zamiar utrzymac swoja rodzine,chcialam znalezc osoby, ktore tak samo jak ja, bez zlosciwosci, widza radosc w takiej.gromadce. Przy pierwszym dziecku bylam przerazona,myslalam,ze nigdy wiecej a jednak z czasem co raz bardziej nam z mezem czegos brakowalo. Drugi synek nie byl tak bardzo planowany,dopiero myslelismy o rodzenstwie dla corki. I jak sie urodzil to dopiero poczulam sie spelniona. A potem znow trzeba bylo uzupelnic braki w dzieleniu sie miloscia :) odzyly we mnie wspomnienja z dziecinstwa,gdzie zawsze marzylam o WIELKIEJ rodzinie. A ze moge sobie na to pozwolic. Kiedys jeszcze chcialam bardzo adoptowac dziecko. Czy starczy mi odwagi? To sie okaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swetisen
*wspomnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziunia w czym twoja sytuacja jest nieporownywalnie lepsza ? Zapewne w wyksztalceniu..? - dla ciebie jest lepsza bo ty tak na to patrzysz, patrzysz przez pryzmat pieniedzy zapewne. Madrzy rodzice wychowujacy dzieci w milosci a nawet nie mogacy im dac wszystkiego materialnego potrafia je tak wychowac ze dzieciom niczego nie brakuje.. A czasami wiecej warte jest osiagniecie czegos samemu niz dzieki kasie rodzicow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluję i zazdroszczę! Bardzo Ja bym chciała mieć czwórkę albo nawet i piątkę....i nie uważam, że dziecku trzeba nie wiadomo jakie luksusy zapewniać, powiedziałabym wręcz że wolę skromniejsze życie. Ale nawet przy takim nastawieniu mogę sobie pomarzyć o więcej niż dwójce którą teraz mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poa tym jestem po 2 cc i mnie straszą że max 3 i nic ponadto Nie wiem ile w tym prawdy bo każdy mówi inaczej Cc miałam w odstępie roku z kawałkiem i jedni mnie straszyli, inni mówili że to nic takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buba321
Witam. Wlasnie sie dowiedzialam, ze jestem w czwartej ciazy. Ciaza nie ukrywam byla nieplanowana i aby bylo zabawniej jestem juz w 11 tygodniu a dopoero sie dowiedzialam. Mam w domu dzieci w wieku 6 i 4 latka oraz 6 miesiecy. Nie ukrywam ze jestem przerazona! Szukam wsparcia i chetnie popisze z mamami ktore maja juz w domu gromadke dzieci. Pocieszcie mnie blagam:/ troszke mi sie posypaly plany zyciowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×