Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karmiący gość

Karmię piersią,koleżanka modyfikowanym. Dokarmiama jej dziecko piersią.

Polecane posty

Gość karmiący gość

Ja karmię piersią swoje dziecko. Ona modyfikowanym mlekiem. Zdarza się że podkarmię jej dziecko swoją piersią,ja nie zbiednieje,a ona zaoszczędzie na mleku. Robiła z was tak któraś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak robiłam dopóki nie pokłóciłam się z koleżanką że już przestają,a ona chciała zaoszczędzić i chciała abym dalej jej karmiła syna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli dzieci są w tym samy wieku to ok ale jeżeli różnica jest już dajmy na to dwumiesięczna to twoje mleko nie spełnia oczekiwać młodszego bądź starszego dziecka w jednak mleko rośnie z maluchem a za nim jego skład. Takie dokarmianie nie jest złe ale żeby robić to by koleżanka mogła zaoszczędzić? :D Ja bym się nie poświęcała, poświęciłabym się dla przyjaciółki której dziecko jest słabe, wcześniak lub niedożywione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne jak dla mnie. dziwnie bym się czuła ze świadomością, że jako niemowlę ssałam np. pierś sąsiadki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiący gość
Tak to są plusy. Ja nie zbiednieję a jej pomogę,a ona nie wyda na mleko :) W zamian zajmie się moim dzieckiem itp pomagamy sobie. A co do przestania karmienia,też myślałam że jakbym zrezygnowała to da focha. Mieszka w tym samym bloku więc bardzo zaoszczędza na modyfikowanym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj ty jeszcze nie wiesz co robiono z Toba jak byłas mała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No więc karm, w czym Problem skoro plusy dostrzegasz? Ty karmisz , ona zaoszczędza, za to z tobą pogada lub zostanie z dzieckiem. Cud , miód, dobry interes :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiący gość
A robi ktoś tak jeszcze z was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiący gość
Dlaczego fuj? Mleko jak mleko,ja widzę plusy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tobie pasuje to ok, ja nie zgodziłabym się. Jeśli miałabym pomóc komuś, jak ktoś pisał wcześniakowi itd to tak w innych okolicznościach nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyobrazam sobie zeby kolezanka karmiła moje dziecko, obrzydza mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie szkoda cycków, rozumiem, że dla swojego można poświecić, ale dla cudzego dzieciaka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Instytucja mamki znana była
od wieków. Bogate damy dawały swoje dzieci do karmienia wynajetym kobietom, żeby oszczędzić swoje piersi. Koleżanka na tym na pewno zyskuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiący gość
A ja nie narzekam na swoje pierści,są ładne nadal. Robiłam przed jak i w trakcie jak i po ciąży ćwiczenia. Nadal je robię. Widzę że nie jest źle . Wystarczy chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie już wcześniej miałaś zwykłe i nie duże piersi. Jakbyś miała 'porządne' cycuszki, nie robiłabyś tego. Nie pozwolił bym na to mojej kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiący gość
Co mężczyzno robisz na takim forum :P da kobiet. Ja nie narzekam na biust,a ćwiczenia robię tak sportowo dla lepszego samopoczucia :) Tak samo jak i biegam wieczorami! Dziś odpadło bo się źle czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×