zrezygnowałam ze znajomości z fajnym,przystojnym, miłym chłopakiem... :(

dlaczego? bo i tak by mnie olał ... dlaczego? bo jestem nic nie warta, brzydka, niezgrabna, bezrobotna i raczej nigdy pracy nie znajdę ...

Ja bym Cie pokochał :) Byłabyś moją Księżniczką. Jedną, jedyną, na zawsze... :)

chyba nie wiesz co mówisz...

Daj mi szanse Aniołku :)

nie jestem żadnym aniołkiem :O a Ty na pewno nie jesteś przystojny, normalny i fajny :(

to ja cie pokocham! ale mamy mało czasu bo przyjechałem z wieczornej przejazdzki rowerem i zaraz zmywam sie znowu. takze sciagaj kiece i chodz sie pokochamy z 1- minut :D:P

Przekonaj się :) spróbujesz? Poznamy sie bliżej? Cz nadal bedziesz sie nad sobą użalać...

jesteście dzwni :O

dobrze ze od razu zauwazylas?:) przynajmniej nie bedzie ze nie wiedzialam :D

zbereznik :O gościu a co ? nie zniechęca Cię mój brak wszystkiego?

e tam... :) wy jestescie dopiero dziwne... ;) ile kompleksow na swoim punkcie maja ladne dziewczyny to nawet ksiadz na spowiedzi nie wie;)

Nie, nie zniechęca, bo możesz okazać się naprawde wartosciową i godną uwagi kobietą...

poznałam przystojnego , fajnego wesołego chłopaka, którego jedynym aspiracjami nie są jedynie krzyzówki-rower-piwo - spanie i nie wiem co jeszcze....oraz praca której nie znosi, poznałam chłopaka z którym miło sie rozmawia, jest wyrozumiały, empatyczny, nie jest prostakiem, po prostu jest na poziomie, towarzyski, ma super pracę, po prostu ideał a ja jestem antyideałem i nawet nie liczę na to,że powie "mi to nie przeszkadza" ... on pewnie nic nie powie tylko więcej się nie odezwie, dlatego pierwsza urwałam kontakt... nie chcę go już poznawać :(

nie jestem wartościowa, jestem jak wszystkie kobiety i patrzę na wygląd, ma on dla mnie duże znaczenie, nie jestem hipokrytką i nie będę męczyć się z facetem który mi sie nie podoba, a niestety podobają mi się tacy poziom wyżej ode mnie, czyli jestem skazana na porażkę, chyba,że Bóg nagle odejmie mi wzrok :) wtedy pokocham byle kogo

ogarnij sie! :O

Ok... Czyli nawet nie dasz nam szansy byśmy mogli sie poznac tylko już z góry skazałas wszystko na porażke. Trudno :( nic na siłę...

mój jest ten kawalek internetu ...więc nie mówcie mi co mam robić ... :(

zaraz dostaniesz pasem po d*psku jak sie nie uspokoisz... :D:P marsz do lozka!!!!! :P

Podbijam

glupio. przez twoje widzimisia i domysly. a pomyslalas jak on sie czuje?

on bez trudu znajdzie inną lepszą ładniejsza itp mało to fajnych dziewczyn ?

to nie mam oojecia co nim kierowalo, ze w ogole sie na Ciebie zdecydowal.

Tez nie mam pojecia,pewnie sobie wyobrazal ze jestem kims