Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blanka2

Jak sobie poradzić samemu z dwójką dzieci?

Polecane posty

Gość blanka2

Witam Piszę tutaj, ponieważ jestem bezsilna, nie mam z kim pogadać a chcę to wszystko z siebie wyrzucić... Może jest ktoś w podobnej sytuacji kto mnie zrozumie. Jestem mamą 5 letnie córeczki. Jestem w ciąży i za kilka dni mam termin porodu. Odkąd mój, już były partner dowiedział się, że jestem w ciąży, zostawil nas i nie odzywał się pół roku, nie interesował absolutnie NICZYM, nie było z nim żadnego kontaktu. Ta ciąża bardzo skomplikowała mi życie, chciałam iść do pracy niestety nikt nie zatrudni ciężarnej... Wystąpiłam do sądu o alimenty i zabezpieczenie na czas ciąży. Sąd przyznał 400zł na córkę i 1300 zł zabezpieczenia, płatne w dwóch ratach - jedna do maja, druga do czerwca. Oczywiście pieniędzy nie zobaczyłam do tej pory... Zgłosiłam sprawę do komornika ale to wszystko tyle trwa... a pieniądze są potrzebne. Po tej sprawie mój eks zaczął się odzywać. Ale wygląda to tak, że przyjeżdża sobie kiedy mu się zachce, do córki (a raczej kiedy już nie ma nic kasy) i pasożytuje na nas.. Przepraszam za słowo ale tak dosłownie to wygląda. Zyczy sobie obiad za każdym razem, kawka, herbatka, słodycze, ogląda całe dnie tv. Je więcej niż ja z córką w tydzień. Oczywiście sam się nie dołoży do jedzenia ani złotówki. Co najwyżej kupi dziecku loda i uważa że jest wspaniały ;/ Na wizyty lekarskie, wyprawke dla dziecka i wszytsko inne z tym związane nie dołożył się nic. wszytsko kupiłąm za swoje oszczędności, ale już mi się kończą środki. Nie mogę podjąc w najbliższym czasie żadnej pracy, nie wiem za co mam żyć:( Rozmowy z nim ani z jego rodzicami nic nie dają.. nie mogę liczyć na ich pomoc. Kiedy on odbiera wypłatę, to nie odezwie się ani nie pokaże do tego momentu, dopóki nie wyda wszystkiego. Potem przychodzi do nas pod pretekstem widzenia z dzieckiem i pasożytuje! NIe mam już siły do tego! z domu go nie wywale przy córce przecież. Wczoraj właśnie odebrał wypłatę i już nie ma z nim kontaktu. NIe długo mam termin porodu a on nawet się nie zainteresuje jak się czuję, czy potrzebuje czegoś do szpitala, kto zajmię się córką.wiem ze w tym szpitalu będę sama, chce mi się płakać:( Co ja mogę zrobić w tej sytuacji? Zastanawiałam się czy nie oddac dziecka, ale on mi nie pozwoli. Coraz bardziej nie chce tego dziecka, sama nie podołam z wychowaniem dwójki:( Codziennie płacze, jestem tak strasznie wkurzona na niego a jednocześnie bezsilna wobec tej sytuacji.. NIe wiem czy ktoś to doczytał do końca, pewnie zaraz wszyscy mnie pojadą ze mogłam pomyśleć z kim byłam i ze widziały gały co brały... No ale cóż człowiek jest głupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo ci wspolczuje...nie wiem co mam ci powiedziec, poprostu tragedia, a tego d*pka nie wpuszczaj do domu, pasozyt zasrany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na twoim miejscu poszlabym do opieki po cokolwiek...a rodzina nie moze ci pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten kto tu zacznie sie wymądrzać i jechac na ciebie to skonczona pieprzona niewychowana swinia i nieudacznik ktory ma gorzej od ciebie ale ze kafe jest anonimowe to moze sie polansowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym go nie wpuściła, a jak przylezie, za nic nie dałabym nic jeść, sama na to pozwalasz a teraz się żalisz...utnij to, wyślij sms, że jak mu się skończą pieniążki to nie ma czego szukać u ciebie, niech się stołuje u matki, by ty nie jesteś jadłodajnią i tak naprawdę wisi ci sporo kasy, żeby o tym nie zapomniał. Zamiast się mazać weź pierdzielnij ręką w stół. Masz to, na co sama pozwalasz. Rozumiem że córka ojca potrzebuje i on ma prawo spotykać się z dzieckiem, ale nie żerować na was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarka
CZesc, dziewczyno chrzan tego pasozyta nie dawaj mu jesc co on w gosci do was przychodzi, niech zabierze gdzies mala na obiad do mc doNALDS a nie nawpieprzac sie do ciebie przylezie jak goly i wesoly. w sumie co to za palant!!! z jakiego jestes miasta? masz kogos kto ci pomaga? mame tate siostre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie ma zamiaru się wymądrzać, ale autorka powinna to uciąć, gdy tylko zorientowała się jaki to cwaniaczek. Dlatego wpuszczałabym go tylko do dziecka, na czas wizyty miałby prawo przebywać w jego pokoiku, nie łazić mi po domu. Z kultury podałabym kawę, herbatę, pozwoliłabym się wysikać, ale na tym koniec. On jej kasę wisi, a ona go jeszcze żywi, on pewnie z tego ma ubaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka2
mam taki zamiar nie wpuścić pasożyta do domu, tylko chce to zrobić jakoś delikatnie, bez darcia się, żeby córka nie musiała na to patrzeć. Co do mojej rodzimy to oni mnie mają chyba za jakiegoś nieudacznika, uważają ze nie potrafie się dogadać z nim i ze to moja wina. Pozatym on przy mojej rodzinie udaje anioła i jest zawsze taki pomocny - tylko na pokaz. zawsze tak było. Do tej pory otrzymywałam rente po zmarłym tacie i z tego tez się utrzymywaliśmy, ale już mi się ona skończyła, a wiadomo żyć trzeba za coś, dziecko się nie długo urodzi, jedyne co to to becikowe mnie ratuje, ale wiadomo to starczy tylko na chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem dlaczego dajesz się tak wykorzystywać, on tobą manipuluje a ty się dajesz nie dość że zostawi cię w trudnym położeniu, nie płaci alimentów to jeszcze przychodzi sępić a wszystko pod pretekstem odwiedzin córki.... wiesz, ja wolałabym by córka nie miała żadnych kontaktów z ojcem jeśli to byłaby taka kanalia przykre bo niedługo córka sama się zorientuje jakiego ma ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie karm go! tak nauczyłas i on to wykorzystuje. musisz to przerwać..ty nie masz nikogo z rodziny do pomocy? rodzice? rodzeństwo? pomysl coś. idź do MOPS-u/GOPS-u i przedstaw swoją sytuację. oni napewno coś pomogą. chociaż trochę.. może pomysl nad dorywczą praca jak np roznoszenie ulotek? zajmuje ok dwóch godzin kilka razy w tygodniu i możesz to robić nawet przy okazji spaceru z dziećmi. parę złotych zawsze wpadnie.. rusz głową. a przede wszystkim pogoń jego pseudo tatusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to niezły manipulant z niego, ale się wpakowałaś dziewczyno żyłaś z renty ojca i zrobiłaś sobie dwójkę dzieci z takim palantem z deszczu pod rynnę, kiepsko kierujesz swoim losem, najwyższy czas się ogarnąć i zmądrzeć szoruj do MOPSu, do parafii, popytaj o to jaka forma pomocy byłaby dla ciebie dostępna a o tym kolesiu zapomnij i wyklucz z własnego życia, dla swojego dobra i dobra twoich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchajcie to nie jest tak, że ja mu nosze jedzenie pod nos. Bo wiele razy już mu wypomniałam że mnie nie stać żeby utrzymywać i jego, i żeby sobie jadł u mamusi. to się musiałam zaraz nasłuchać, że jestem sęp, że mu żałuje jedzenia, itp. itd. Nieraz już dla spokoju robiłam to wbrew woli bo mi się nie chciało słuchac tego p********ia... Przepraszam za słowo.. ale wiem ze mimo wszytsko macie racje i nie powinnam mu nic dawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha. no i jak już urodzisz to gdy zakładaj sprawę o alimenty na drugie dziecko a następnie do komornika. zaległości alimentacyjne możesz dać komornikowi po miesiącu zwłoki czy jakoś tak. i nie mów że u komornika to strasznie Dlugo bo mój ojciec też był zgłoszony że nie płaci alimentów i szybko poszło. no chyba że ten Twój były pracuje na czarno to może sie przeciągać bo trzeba załatwiać alimenty od państwa a z niego komornik to ściągnie jak tylko pojawia sie jakieś wpływy na konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, on tupnie nóżką, ty pomarudzisz a w końcu tańczysz jak ci zagra.... w efekcie on dostaje od ciebie to czego chce niepotrzebnie słuchasz jego wywodów, tak działają manipulanci, wyukorzystują, kłamią, oszukują a tak kota ogonem obrócą że wychodzi na to że to ty jesteś ta niedobra bo mu obiadu nie dałaś.... a to że cię zostawił z dwójką dzieci i kasy nie daje to pryszcz jak następnym razem przyjdzie to powiedz by szedł z małą na spacer, na lody itp. a jak spyta o obiad to powiedz że wy już jadłyście powinnaś nauczyć się asertywności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widzi,że masz co jeść i dobrze sobie radzisz to dlaczego on ma Ci dawać pieniądze? Pogoń pasożyta , jak będzie chciał jeść powiedz ,żeby szedł do baru albo do mamusi. Powiedz mu, żeby wcześniej umawiał się z wizytą , jak tego nie zrobi nie wpuszczaj go do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka2
wypowiedz powyżej była moja, zapomniałam napisac nicku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brak Ci asertywności dlatego o twoim życiu decydują inni a nie ty a potem budzisz się z ręką w nocniku i dziwisz jak to jest że jesteś sama z dwójką dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarka
wez przestan, wal to ze on mowi ci ze jestes sep hahaha powiedz mu ze on jest nieudacznikiem pieprzonym ze go na zarcie nie stac a zreszta nie kluc sie, nie dawaj jesc i tyle jak cos chce puszczaj mimo uszu. idz do mopsu kochana opisz sytuacje pomoga ci. teraz pewnie mnie zjada mohery z kafeterii, ale jesli naprawde to przemyslalas i uwazasz ze bedzie tak lepiej to oddaj tego dzieciaczka . jesli nie daszx rady to bedziesz sfrustrowana i na dzieciakach sie to odbije a takie malutkie dziecko ma szanse znalezc jakas fajna rodzinke :) to nie bedzie czynilo cie zlym czlowiekiem wrecz przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarka
zapytam cie o cos? jestes tutaj anonimowa wiec nie ma co klamac. sypiasz z nim jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka2
Macie racje, teraz widze jak mną manipuluje a ja się daje wciągać w te gierki. Sprawe do komornika już zgłosiłam, na szczęście nie pracuje na czarno więc mam nadzieję, że uda mi się odzyskać pieniądze któe jest winien. Tak samo wkurzają mnie teściowie, bo mówie im, że on mi nic nie pomaga, oszukuje mnie i nie daję kasy, a oni do mnie, że oni wiedzą jaki on jest no ale wpływu nie mają na niego żadnego... to tak jakby umywali ręce od całej sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka2
nie nie sypiamy ze sobą, chociaż on by chciał. Ale nie pozwalam mu nocować u nas. Nie mam nawet ochoty na nic z nim, nie wiem co on robi za moimi plecami, może mnie zdradza, czuje wstręt ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On Ciebie nie szanuje bo Ty siebie nie szanujesz. Jak możesz na takie coś pozwolić! Bo panicz się pluje? no pewnie że się pluje bo gdzie on drugą taką frajerkę spotka? Nigdzie! No słów nie ma, chyba to prowo bo nie wierzę że są takie kobiety na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No paść ze śmiechu można, dobra rada z tymi ulotkami - już ją widzę jak zasuwa z wielkim brzuchem tuż przed rozwiązaniem i roznosi ulotki:-o W ogóle pomyślcie zanim chlapniecie coś - kto ciężarną do pracy weźmie???? myślenie nie boli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak dałaś sobie zrobić dwójkę dzieci z kims takim, to tylko Twoja wina, jak sobie pościelisz, tak się wyspisz. To chyba nawet nie był twój mąż? Ale jak cię c i p k a swędziała, no to masz za swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak możesz pozwalać na takie pomiatanie nie tylko sobą ale i twoimi dziecmi. tenfacet to drań ale i przestępca, skoro nie płaci alimentów. jeses w bardzo trudnej sytuacji. powinnaś czym prędzej udać sie do sądów, do pomocy społecznej, do komornika. ten mężczyzna, który jest ojcem twoich dzieci jest po prosu zbrodniarzem, zostaiwając dwojke dzieci na lodzie i jeszcze pasożytujac na tobie, a ty jestes niestety kretynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarka
jak moze cie zdradzic? skoro ze soba nie jestescie? dziewczyno bierz sie w garsc jak ktos tu napisal piuerdolnij reka w stol, bo nikt za ciebie twojego zycia nie przezyje. Kochasz swoja corezke to po jaka cholere odbierasz jej bo jakis palant( dawca nasienia -inne slowo mi tutaj nie pasuje) przylazi i wyzera ci z lodowki. to on jest sep bo wlasnemu dziecku nic nie kupi jak kase ma , woli przewalic. On sie nie zmieni, ale ty mozesz powalczyc o siebie :) i trzymam za ciebie kciuki ;) jakbym mogla to sama bym tam do ciebie wpadla i tego gnojka wywalila :) mozesz sobie ulozyc zycie jeszcze z kims innym :) z jakims fajnym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka2
Na dodatek teściowe mnie wkurzają bo mówie im że on mi nic nie pomaga, nie mogę na niego liczyc, ze nie dokłada się finansowo. A oni na to, że oni wiedzą jaki on jest ale nie mają na niego zadnego wpływu... no super;/ to tak jakby umywali ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarka
wiesz z tymi tesciami to uwazam ze maja racje, bo tak naprawde to co oni maja zrobic? sila zmusic zeby dal ci kase, zeby sie zaczal interesowac? a oni jak stoja z kasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no oczywiscie ze umywają rece. mają ciebie w d***e. życie to nie m jak miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blanka...kobieto kochana, przede wszystkim(wiem ze latwo sie mowi) ale pamietaj ze jestes w ciazy wiec choc daruj sobie stres zwiazany z widzeniem tego.... . Udaj sie do MOPS'u, PCPR'u kurde wszedzie gdzie sie da i powiedz jaką masz sytuacje i jak Ci moga pomoc.... Racja co ktos tam napisal wczesniej: jestes matka i teraz dzeci sa najwazniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×