Mam wrazenie ze duzo kobiet po 30 łapie faceta na dziecko

Znaja sie kilka m-cy a tu nagle ciaza a znam facetow ktorzy wcale nie zamierzali sie jeszcze oswiadczac ale ciaza zmieniła te zamiary,tez to widzicie w otoczeniu czy wśrod znajomych?

pewnie tak jest... łatwe dziwy wskakują do łóżka i liczą na ślub, byle nie zostać starą panną.

Tak, kobieta zawsze jest tą złą i najgorszą ;) Oboje partnerzy powinni być odpowiedzialni za antykoncepcje, obgadać to przed rozpoczęciem współżycia, a nawet pójść zrobić testy na HIV i choroby weneryczne jeśli nie są swoimi pierwszymi partnerami, a nie tak beztrosko wskakiwać sobie do łóżka a potem ogromne zdziwienie, że jest ciąża.

a ja wam powiem że takie małżeństwa są najsolidniejsze moja babcia miała 5 córek i tylko moja matka nie jest rozwiedziona

Jak się czyjś związek praktycznie zaczyna od wpadki to na prawdę trzeba być nie wiem jak naiwnym żeby wierzyć że taki układ przetrwa lata. Ale może i są takie małżeństwa, jak człowiek mało wymaga od życia, byle tam jakaś d**a przy boku była... ;)

w dzisiejszych czasach nie ma tak naprawdę co łapać :D

Jezeli kobieta bierze tabletki i zachodzi w ciaze to troche dziwne bo jednak tabletki zadko zawodza

moi rodzice się przynajmniej kochają mimo że się znali tylko 4 miesiące przed ślubem :)

Po 30 kobieta chce miec dziecko, dziecko powinno miec ojca " na stale", działa po prostu skutecznie i wg plany zyciowego - co w tym zlego? A co, facet jest bezwolny? Zgwalcony? sila doprowadzony do oltarza, biedny mis?

"łapią na dziecko", a co facet jest gwałcony? niech nie lezie do łóżka.

Tylko dziwne ze te tabletki tak zawodza w dzisiejszych czasach:)

a to facet ma wiedzieć czy kobieta ma dni płodne czy nie ? to nie faceta później ktoś oleje i sam będzie ciągnął ten wózek a tak się czesto dzieje. cóż tępaczki powinni przymusowo sterylizować aby się pula genetyczna nie psuła.

ja nie biorę tabletek i jeszcze nie wpadłam, nie używam zadnych środków anty tylko stosunek przerywany a wspolzyje 4 lata z obecnym partnerem :)

No jak kobieta specjalnie odstawia tabletki i nic nie mówi swojemu partnerowi albo w ogóle nie zaczyna brać choć tak się umówili to jest suką ;) Ale facet też powinien wcześniej się zorientować z kim się zadaje.

to powinien mimo wszystko wczesniej wyciagac i bylo by ok, a jak sie nie mysli to pozniej tak bywa

_SunnyDay_ - może jesteś bezpłodna. stosunek przerywany to nie antykoncepcja