Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam chyba męski umysł.

Polecane posty

Gość gość

Nie lubię plotek, obgadywania itd. Mam większe ambicje niz urodzenie dziecka i złapanie faceta czy kupowanie ciuchów (co nie znaczy ze jestem zaniedbana. ) kobiety twierdzą że jestem fajna ale mają dystans do mnie. Z facetami znowu w miarę się dogaduję ale nie jestem taka kobieca z charakteru a oni to lubią.Nie jestem też do konca męska, nie lubię motorów, zajec typowo meskich.Jestem jakas taka bezplciowa i Ludzi też tak traktuję. Sama nie wiem kim jestem. Co ciekawe jestem ładna, wyglądam na kobietę czy tego chcę czy nie. Figurę mam fajną, nie zebym sie chwaliła ale chocbym chciała to nie zamaskuje biustu, talii czy krągłego tyłka.Nie jestem wysoka ale zbudowana proporcjonalnie.Twarz mam tzw baby face. To jakis kryzys tozsamosci czy jak? Mam 19 lat i od zawsze tak jest. Chociaz jeszcze bedac w gimnazjum lubilam poplotkowac ale nie za czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z kolei mam tak, że z wyglądu jestem kobieca i seksowna, lubię ubierać się w ładne ciuchy, makijaż, fryzura i w ogóle. Za to lubię motocykle i auta, na ulicy lubię popatrzeć na ładne kobiety, przeklinam, słucham rapu i metalu, chętnie czytam gazety o komputerach czy jakichś nowinkach technologicznych. Ogólnie lepiej dogaduję się z mężczyznami, mam tylko dwie kumpele, z innymi kobietami to w sumie nie gadam, chyba że z mamą :) i wolę rozmawiać o sporcie czy polityce niż o kosmetykach. To dopiero jest dziwne, nie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnoszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×