prosze o pilna pomoc

Witam!! Staramy sie o dziecko od ostatniej miesiaczki czyli 9 czerwca. Mam czasem nieregularne miesiaczki w terminie kiedy powinnam dostac okres zauwazyłam bardzo skape plamienie w kolorze zoltawo kremowym i przezroczysty sluz z drobinkami krwi widoczne to tylko przy wizycie w toalecie. Okresu dalej nie mam ginekolog powiedzial ze ciazy nie widzi tylko stwierdzil u mnie tylozgiecie macicy ale czy jesli kochalam sie z mezem tydzien przed wizyta u lekarza to czy jest on w stanie wykryc ewentualna ciaze??? Prosze pomozcie mi i podpowiedzcie co to moze byc??

ja pierd.... ginekolog ci nie powiedzial to ktos przez neta ma ci postawic diagnoze??? kretynka. jak sie starasz o dziecko to idz na bete, nikt ci ze szklanej kuli nie wyczyta. jeszcze jeden temat pt: "czy jestem w ciazy?" przeczytam to zwymiotuje.

lekarz rozpoznaje ciąże po objawach, wynikach bety i usg a tygodniowej ciąży nie widać jeszcze na usg. Najlepiej będzie poczekać jeszcze troszeczkę i zrobić badanie krwi

Taka krytyka jest nie na miejscu i niepotrzebna. Po prostu jak ktos sie stara o dziecko to powiedzmy nie mysli "logiczne" tylko wmawia sobie ze jednak w niej jest. A moje pytania byly kierowane do osob ktore moze mialy podobne sytuacje. USG mi nie zrobil wiec dlatego moje powatpienia bo czy zwyklym badaniem przez dotyk moze tak wczesnie to stwierdzic.

tak wcześnie nie widać ani nic na usg ani nie czuć w zwykłym badaniu, być może po tygodniu jeszcze nawet do zagnieżdżenia nie doszło, a ty chcesz żeby coą było widać- bądzmy poważne

Po prostu mam caly czas nadzieje ze sie udalo a lekarz zamiast powiedziec ze jak narazie nic nie widzi to powiedzial ze zadnej ciazy nie ma. Czekam do wykonania testu moze okres sie spoznia a ja sie nakrecam niepotrzebnie.

powiedział ci prawde, a jak będziesz się tak nakręcała, to przygotuj się niestety na długie starania- psychika robi swoje i to w ogromnym stopniu

a jeżeli od stosunku minęło więcej niż 10 dni, to mozesz iść na betę