Moja córka zjada kredki!!! pomocy!!!!

Moja córka zaczęła rysować kredkami w wieku 8m-cy. Zawsze bardzo to lubiła i nigdy nie miałam z nia problemu jeśli chodzi o użycie kredek, nigdy nie pchała ich do buzi. Teraz ma skończone 4 lata i zaczęła je zjadać!!! Gryzie sam rysik. Raczej nie połyka tego bo od razu leci myc zeby. Nie mam pojecia juz jak jej tłumaczyć,ze kredek sie nie je. dodam,ze ona zawsze pieknie rysowała i bardzo duzo rysuje codziennie. Czy to może być np reakcja na niedawna zmianę miejsca zamieszkania, przedszkola i wszystkiego co ja otacza? Niedawno tez urodziła sie jej siostra ale uwagi nadal poświęcamy jej wiele. Nie wiem juz co robic. Czy ktos z Was tez ma/mial taki problem?

nie martw sie, dzieci muszą wszystkiego posmakowac, sama pamiętam jak wszystko zjadalam, kredki, dlugopisy doslownie wszystko co mialam w rekach

Wiem,ze dzieci lubia popróbować ale juz mnie to denerwuje. Jak była mniejsza to była bardziej ułożona niż teraz. Normalnie ręce mi juz opadają. Zabieram jej te kredki i pozniej jest spokój na jakis czas a pozniej znowu je wcina. Juz zaczęłam sie zastanawiać czy jej może jakis witamin brakuje?

Up

daj jej paluszki do schrupania zamiast kredki

Twoja córka to juz duża dziewczynka, więc może wytłumacz jej ( skoro nic innego nie działą), że jak będzie te kredki nadal jadła, to w końcu zachoruje i pójdzie do szpitala

Probuje dawać jej cos w zastępstwie do chrupania i tłumaczę ale to jak grochem o ścianę. Nie wiem co jej strzeliło do głowy bo jako dziecko tak nie robiła.

Czasami odpowiedź jest bardzo prosta. Może córka za mało ma słodyczy? Kredki są... smaczne, pamiętam z dzieciństwa.

a jakie witaminy są w kredkach??

Byc moze wlasnie to brak słodyczy.... W kredkach owszem witamin nie ma...tak samo w drewnie a gdy moja mama zjadła w ciąży zapałki to sie okazało,że brak jej witamin.

ja papier śniadaniowy jadałam i żyję ;-)