Ja też mam dość życia w Polsce. Najchętniej bym WYJECHAŁA!!!

mnie stać ja zarabia 25 tysiaków miesięcznie w polsce i nie obchodzą mnie durne zarobki większosc***olaczków takich jak ty

Zastanawia mnie jaka w pl jest placa minimalna za 1 godz pracy?Moze ktos wie? Mieszkam w Irlandii I tutaj 1 godz pracy minimalnej to 8,65 euro. Oboje z M pracujemy , suma naszego dochodu to ok 3 0000 euro. Nie wyobrazam sobie powrotu do kraju , czasami tesknimy, ale co z tego za jak w pl nie ma za co zyc.

a jedzcie do tej wspanialej Anglii. Zobaczycie ta kulture pracy, obcokrajowcow tu kochaja, dostniesz najlepsze stanowisko pracy z calej fabryki, bedziesz palcic duzo pieniedzy za wynajem i malych oblesnych mieszkanek( jedna wyplata idzie na wynjecie, rachunki za mieszkanie) druga na zycie dojazdy, pogoda do d**y przez caly rok ale raz w roku mozesz sobie pojechac do Hiszpani, wow

W Anglii tez jest ciężko. Ale mimo, ze od lat nie mam stałej pracy, to żyje lepiej niż w Polsce na dwóch etatach.

polska nie taka biedna jak wam sie wydaje pracowałem na ukrainie nawet w rosji na białorusi w serbii a nawet w rumunii mołdawii w niektórych znich zarobki niższe 3 razy niż u nas a w mołdawii siedem porównałem sobie z zarobkami w polsce i przeliczyłem ich walute na pl

porownujecie Polske z nabogatszyi od stuleci krajami swiata ijestescie obrazeni. Porownujcie do takich, ktore maja w miare podobna historie, np Bułgaria.

@19.12 Zależy gdzie pracujesz. Ja ucze angielskiego i nie narzekam i nikt mnie nie dyskryminuje ze wzgledu na narodowość.

racja byłem na ukrainie bida z nedzą i byłem w usa w usa nie mają opieki socjalnej bezpłatnej opieki medycznej przytułków dla bezdomnych i zasiłków dla bezrobotnych a polska mimo biedniejsza to wszystko ma mało bo mało ale ma.w usa jeśli ktoś jest bezrobotny idzie pod most i zdycha z głodu i tam są slumsy byłem w usa i widziałem z auta slumsy i domy z kartonów czy w polsce widzieliście domy z kartonów? bo ja nie tam dobrze jak w niemczech zarabiają ci co pracują wrócilem z tamtąd

ja też tam byłam ale w camden tam to dopiero bezdomnych widzialam i pół miasta to jeden wielki slums i smród narkomania oraz przestępczośc

ja żyje w Holandii i chyba nigdzie nie żyje się lepiej

cudze chwalicie swego nie znacie sami nie wiecie co posiadacie wiele krajów afryki i azji oraz ameryki łacińskiej i europy wschodniej nam zazdrości a wy i tak narzekacie

holandia nalezy do mniejszości krajów które są od polski bogatsze od polski jedynie 46 krajów jest bogatsze a 140 jest biedniejsza

fakty są takie boicie się znać prawdy że polska nie taka biedna jak wam to się wydaje wiekszość krajów ponad 140 krajów jest od polski biedniejsza

ale czego tu się bać? w innych krajach jest dużo lepiej więc jak jest ktoś zaradniejszy i nie da złodzieją w rządzie zarobić to ucieka i tyle, ktoś lubi wegetować niech wegetuje. jak ma być dobrze w kraju w którym rządzą idioci

nie we wszystkich krajach duzo lepiej ponad 120 krajów jest od polski biedniejsza sprawdż sobie ranking pkb na osobe 2010 lub 2011 albo przeczytaj gazete wyborczą czytałem pisało że polska po raz trzeci trzy lata z rzedu jest już wysoko rozwiniętym krajem i byl tam ten ranking hdi polska jest na 39 miejscu na 47krajow wysoko rozwinietych i na 39 na 186 państw swiata i pod względem pkb na osobe jest na 47 na 220 państw swiata dane produkt krajowy brutto (pkb ) na mieszkanca 2012 rok

narzekacie że w polsce bieda to się kur... weźcie do roboty a nie jesteście na fotelu w kapciach przed telewizorem i piwska żłopiecie . każdy narzeka a robić nie ma komu co mają powiedzieć w 140 biedniejszych od polski państwach swiata np w krajach afryki gdzie dostępu nawet do opieki medycznej nie mają o prądzie bieżącej wodzie nie wspomnę i jeszcze z głodu umierają i unicef im pomaga wy macie za dobrze macie prąd internet wode w kranie z głodu nie umieracie macie jakieś auto nie zarabiacie 15 dolarów miesiecznie bo to ok 35 zł żarcie z supermarketu macie czego wam kurna jeszcze brakuje?

Do goscia 17:39 bo widze ze znasz wszystkie statystyki , ile w pl wynosi placa monimalna za 1 godz pracy?

chyba minimalna to według eurostatu i gazety wyborczej 1680 zł brutto 12 miejsce od końca w uni europejskiej na 24 panstwa ue wziete w rankingu

Nie kazdy ma internet w domu prad wode samochod I zakupy z supermarketu , moi rodzice w pl nie mieli (od kilku lat) zadnej pracy chociaz szukali bardzo usilnie, tato jest bd spawaczem ale ze wzgledu na wiek nitk go nie chcial zatrudnic. Oboje rodzicow nie mieli zadnych ale to zadnych pieniedzy na nic na jedzenie oplaty. Pani z opieki spolecznej powiedziala ze moga sprzedac telewizor lub dywan to beda mieli pieniadze lub podac nas dzieci o alimenty. Rodzice niestety musieli wyjechac za granice . Tak ze niektorzy nie maja nic I gosciu z 17:48 nie pierdziel glupot..I g o w n o obchodzi nmie pkb jak jedni nie maja za co chleba kupic , a inni opiewaja w luksusy majac biednych gdzies, a ze ty masz kase nie znaczy ze wszyscy ja maja.

nie maja bo pewnie nie chcialo im sie zaplacic rachunku za prad i wode to ich problem

Znam te dane gosiu , pytam o cos zupelnie innego ile wynosi placa minimalna za 1h pracy? To ze pensja minimalna wynosi na rok 2013 1600 brutto ale przy ilu godzinach? Moja siostra pracuje w sklepie spozywczym I tyle wlasnie zarabia a pracuje 5-6 dni w tyg od 10 do 12 godzin dziennie , wiec sie pytam ile za 1h bo u niej czasami by wyszlo 3- 4 zlote za godzine. Sa kraje w ktorych minimalna stawka godzinowa jest z gory ustalona I nikt nie moze zarobic ponizej danej stawki mnozy sie tylko o ilosc wypracowanych godzin I jest wszystko jasne. U mojej siostry jest jest tak ze albo bedzie premia albo nie I to nie kazdy ta premie od szefa dostanie.

umierasz z glodu bo ja nie bo ja zarabiam sto dwadziescia tysiecy miesiecznie z mojej firmy pojedz do afryki tam pietnascie dolaruw zarabiaja a tysiac szescset lub szesc stuw emerytury to dla nich kokosy jak niby w polsce narzekahsz na tysiac szescset to won do etiopii do szalasu z krowiego g***a to ze na zarcie nie maja to niech go tyle nie kupuja potem wywalajap

Jestem 4 lata za granica. Zyjemy od 1 do 1. zycie jest cholernie drogie. Wydatek 20 funtow na bluzke czy 200 na ps3 to pryszcz w porownaniu ile zostawiamy co dzien w tesco na jedzenie (ok. 30-40) Mieszkanie 900 funtow. Council 150. W sumie wszystkie oplaty stale 1500 funtow. Dodaj 1000 na jedzenie. Zarabiajac 2500 jestesmy na zero.

My mieszkamy w Irlandii od 10 lat. Ja pracuję w firmie a mąż ma malutki biznes (powiedzmy usługowy). Razem mamy około 5 tysięcy euro miesięcznie. Troje dzieci. Niczego nam nie brakuje. Jest super. Zainwestowaliśmy trochę pieniędzy w Polsce, pomogamy naszym rodzicom którzy klepią potworną biedę na peryferiach PL w małych miejscowościach. Nigdy nie mieliśmy żadnych zapomóg socjalnych w Irlandii, poza dodatkiem dla dzieci, który dostają tutaj wszyscy (130 euro miesięcznie na każde dziecko do 18 roku życia). Znam wiele polskich rodzin, w których nie pracuje nikt. I nie powodzi im sie gorzej niż nam. wynajem domu opłaca im irlandzkie państwo, tak jak leki, lekarzy i wydatki na szkołę. Mają też dopłatę na opał a nawet na komunię dla dziecka (700 euro). Nieoficjalnie nie pracują a oficjalnie dorabiają na czarno na tym wyśmiewanym zmywaku. do tego podnajmują jeszcze jeden z pokoi w tym opłacanym przez irlandzki socjal domu. Mają czasem tyle kasy co i my pracując. Polak potrafi :-) Najważniejsza jest jednak kultura. Tu ludzie są dla siebie mili, nie tracą czasu na gadanie o pierdołach, nie ma bezsensownych kłótni. Tu dzieci to skarb a rodzina jest prawdziwą wartością. Człowiek w swojej przeciętności czuje się fajnie. W Polsce zazwyczaj czuje się nikim. Znam polską rodzinę z autystycznym dzieckiem, które ty w Irlandii ma zapewnione absolutnie wszystko - dofinansowanie, opiekę, specjalne wyposażenie domu, a mama która sie nim opiekuje dostaje godną socjalną wypłatę. po skończeniu 67 lat dostanie też emeryturę. A jak jest w Polsce. I ja tęsknie za domem, za Polską, za rodzinnymi stronami... kto wie może kiedyś wrócimy... ale to gdzie jest le[iej i lżej nie podlega żadnej dyskusji. Irlandia w kryzysie jest 100 razy przyjaźniejsza niż Polska bez kryzysu.

Ja też mieszkam w Irlandii. Śmieszy mnie kiedy ludzie mówią że za granicą to jest tak beznadziejnie że ledwo starcza od 1 do pierwszego. Na pewno u niektórych tak jest. Ale nadal pracując tutaj ma się nieporównywalnie więcej kasy niż pracując w Polsce.

ja też z mężem i córką mieszkam w Holandii, mąż pracuje normalnie 40 godz tyg zarabia 1600 euro, ja siedze w domu z córką i bawie jeszcze cudze dziecko, do tego dodatki na dziecko i dofinansowania w tym także do mieszkania...mamy ok 2200 euro i żyje nam się naprawdę dobrze. w Polsce mąż tyrał po 12 godz dziennie i ledwo od 1 do 1, tutaj żyjemy na poziomie, odłożymy, coś rodzince czasem wyślemy, nie martwimy się o nic. wczoraj gadaliśmy o Polsce... każdy przyznał ze polska jest śmieszna i w życiu tam nie wróci