Moja koleżanka została samotną matką na własne życzenie, teraz ma do mnie żal...

Moja koleżanka miała romans z żonatym i dzieciatym facetem. Żeby go mieć dla siebie zaszła w ciążę,a on jej powiedział spadaj mała... Jak mi się żaliła nie wytrzymałam i powiedziałam jej,że wcale mi jej nie żal,bo ma co chciała. Próbowała pozbawić dzieci ojca,to teraz jej dziecko go nie będzie miało. Obraziła się. A ja naprawdę nie rozumiem jak można zostać samotną matką? Pomijam przypadki kiedy mąż umiera lub pojawia się ta trzecia. Chodzi mi raczej o dziewczyny,które zachodzą w ciążę z byle kim. Gdzie Wy macie głowę?! Nie żal Wam dziecka,które przez Waszą głupotę będą się wychowywać w niepełnej rodzinie? A już najlepsze są takie,które mają 3 czy 4 dzieci i każde z kim innym :O

No i co w związku z Twoją wypowiedzią?

Zupełnie jak moja koleżanka.... Od 5 lat siedzi z idiotą, który zostawił żonę i dziecko. Facet niezaradny życiowo, pasożyt społeczny, żyje na jej utrzymaniu. Z dzieckiem z poprzedniego małżeństwa widuje się 2 razy w roku bo nie czuje potrzeby częściej. Teraz zaszła w ciążę już ma rodzić na dniach a od samego początku biadoli, że ona sobie nie wyobraża jak to będzie mieć z nim dziecko, bo on się nie nadaje na ojca i że może ją zostawić bla bla bla. Zostawi na pewno - jak znajdzie nową sponsorkę bez zobowiązań. A ona - baba lat 34 nie wiem czym myślała, a raczej czym myślała :/ Szkoda mi tylko dziecka.

twoja koleżanka powinna staranniej dobierać przyjaciół. dobra przyjaciółka nie musi pochwalać każdego zachowania swojej przyjaciółki i może wyrazić własne zdanie, doradzić, ale jednak akceptować przyjaciela z jego wadami i czasem też jego głupotę, a nie obrabiać doopę za plecami. a jak jej postępowanie tak godzi w twoje wysokie standardy moralne, to zerwij kontakty- będzie uczciwiej niż łazić do niej, a później trajkotać po osiedlu jaka z niej kretynka..

A taki sens że zastanawiam się co takimi kobietami kieruje? Bo o ile rozumiem że nastolatka może nie myśleć co robi o tyle dziwi mnie tak skrajna nieodpowiedzialność u kobiet koło trzydziestki...

takie jest zycie.Kobiety tak pragna milosci,to nie ma bata na nich.Moja przyjaciolka tez ma romans juz od 7 lat(nie wiem,jak zona tego faceta moze byc tak glupia?).Zaszla z nim w ciaze,usunela,zaplacila duzo,jak dla niej kasy.Caly czas ja wspieralam,a teraz...ja jestem w ciazy-nie odzywa sie do mnie odkad sie dowiedziala o mojej ciazy(3m-ce).Mysle,takie kobiety sa tak glupie i uzaleznione od uczucia,od jakiegokolwiek zainteresowania... Autorko,szacun dla Ciebie,ze jej to powiedzialas.Brawo!

Kłania się czytanie ze zrozumieniem,bo przecież napisałam,że jej powiedziałam co o jej postępowaniu. Więc jakie to obgadywanie? Po drugie to moja koleżanka a nie przyjaciółka. A po trzecie nie latam po żadnym osiedlu tylko piszę na stricte anonimowym forum,więc nikt nie wie czy chodzi o Kaśkę z Nowej Huty, czy Jolkę z Pragi a może córkę sołtysa ze wsi Baranów?

"Moja koleżanka miała romans z żonatym i dzieciatym facetem. Żeby go mieć dla siebie zaszła w ciążę,a on jej powiedział spadaj mała... Jak mi się żaliła nie wytrzymałam i powiedziałam jej,że wcale mi jej nie żal,bo ma co chciała. Próbowała pozbawić dzieci ojca,to teraz jej dziecko go nie będzie miało. Obraziła się. A ja naprawdę nie rozumiem jak można zostać samotną matką? Pomijam przypadki kiedy mąż umiera lub pojawia się ta trzecia. Chodzi mi raczej o dziewczyny,które zachodzą w ciążę z byle kim. Gdzie Wy macie głowę?! Nie żal Wam dziecka,które przez Waszą głupotę będą się wychowywać w niepełnej rodzinie? A już najlepsze są takie,które mają 3 czy 4 dzieci i każde z kim innym pechowiec.gif" Kiedyś z takimi rozprawiała się natura i inne dzikie zwierzęta skutecznie eliminując z dalszej puli genetycznej wadliwe geny nieprzystosowane do przetrwania. Kiedyś ta koleżanka i jej dzieci, albo zdechły by z głodu, albo stały by się obiadkiem tygrysa szablo zębnego. A to, że teraz tyle z własnej głupoty samotnych matek, których jedynym kryterium wyboru kandydata na ojca dziecka, jest to czy ma wyrzeźbioną klatę czy nie (nie mam na myśli wdów, ani ofiar gwałtu) i *****czy, którzy nie potrafią wziąć odpowiedzialności za własne decyzje, to tylko efekt rozwoju cywilizacji i postępu. Teraz nie ma już zagrożeń zewnętrznych w postaci dzikich zwierząt, a i socjal się poprawił, ale to i tak jest skazane na upadek. Bo nawet jeśli taka idiotka urodzi dziecko i je "wychowa" samotnie to i tak jej dziecko będzie nieprzystosowane do życia i wymrze bezpotomnie. ;)