Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak szefowie zareagowali na wiesc o waszej ciąży?

Polecane posty

Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
Pracuje z przyjaciółką jego przyszłej żony i tą mówi, że jego narzeczona tak narzeka, że on pracuje po nocach, że niby często.nie ma siły na nic. Jakoś tego nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
I że niby ostatnio był chory i przyszedł to pracy z 39 stopni gorączki i że ona się niby tak wkurzyła się na niego że przyszła do pracy po niego. Fakt że nie było go parę dni, ale wątpię żeby to choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena1982
A jakbyscie pracowali w laboratorium,przy chemikaliach,to od kiedy na L4?Praca lekka,nic sie nie nosi,praca siedzaca,5godzin(warunki szkodliwe),ale jednak chemia cały czas:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
Od razu. Ja pracowałam przy komputerze. Szef siedzi w pracy od 8, ale pracownicy przychodzą o 9, a o 18 firmę zamyka ten szef, ale zazwyczaj wychodziłem o 17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panią z L4 w 7 tygodniu
Mam wrażenie, że ta pani nie tylko zazdrości szefowi firmy, ale ma też dziwny problem z jego kobietą (kobietami?) ;) Czyżby sama chciała mu wskoczyć na drąga, a tu nie wyszło, zrobiła dziecko z jakimś nieudacznikiem i musi zapieprzać na etacie i robić na nie swoje pierścionki zaręczynowe? ;) Oj, coś mi tu zbytnimi emocjami kobiecymi pachnie, chyba masz jakiś mały problemik, kobieto na zwolnieniu, uporaj się z nim, bo zawiść aż od ciebie bucha 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
On się 20 lipca żeni a mi to wisi nie mam z tym problemu, ale na ślub mógł zaprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
Wisi mi ta jego stomatoloszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
l4 w 7 tyg ciąży - dziewcyzno do psychiatry marsz, a nie kafe zasmiecasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
Do tego powyżej sam idź do psychiatry jeśli masz problem, bo ja nie mam problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka, dawaj więcej!
"ale na ślub mógł zaprosić" xx No rzeczywiście, w ogóle nie masz z tym problemu... ;) xx Dziewczyno, to jest twój szef, ma jeden obowiązek wobec ciebie: płacić ci za pracę i przestrzegać prawa pracy. Prywatnych wydarzeń z jego życia to nie obejmuje, pogódź się z tym. Twoje odwetowe L4 też zapewne długo na nim nie porobi wrażenia. xx Swoją drogą pierwsze słyszę, żeby ktoś chciał łazić na prywatne uroczystości szefa i miał jakieś oczekiwania i chęci w tym względzie. Masz naprawdę problem, kobieto. Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panią z L4 w 7 tygodniu
Post wyżej jest mój, został mi nick z innego tematu: xx "ale na ślub mógł zaprosić" xx No rzeczywiście, w ogóle nie masz z tym problemu... xx Dziewczyno, to jest twój szef, ma jeden obowiązek wobec ciebie: płacić ci za pracę i przestrzegać prawa pracy. Prywatnych wydarzeń z jego życia to nie obejmuje, pogódź się z tym. Twoje odwetowe L4 też zapewne długo na nim nie porobi wrażenia. xx Swoją drogą pierwsze słyszę, żeby ktoś chciał łazić na prywatne uroczystości szefa i miał jakieś oczekiwania i chęci w tym względzie. Masz naprawdę problem, kobieto. Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panią z L4 w 7 tygodniu
"Wisi mi ta jego stomatoloszka." xx Klasyczne zaprzeczanie :) Oj, tu cię boli :) Proszę, jak na Kafe można przypadkiem zdiagnozować problemy emocjonalne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
A ja chętnie bym poszła. Zaprosił parę osób bliskich kolegów z pracy z osobami towaszyncymi to dlaczego nie zaprosił całej firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
Niby czemu uważasz, że niby zaprzeczam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
Niby co mnie boli niech będzie z tą swoją panią stomatolog. Mam to gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panią z L4 w 7 tygodniu
Kobieto, naprawdę nie widzisz, że się pogrążasz? Widocznie zaprosił te osoby z firmy, które uważał za bliskie lub ważne. Ty się widocznie nie zaliczasz do żadnej z powyższych kategorii 🖐️ xx Dziewczyny, słyszałyście kiedyś coś takiego, żeby pracownik oczekiwał zaproszenia przez szefa całej firmy na slub? Pierwsze się z czyms takim spotykam. Chore oczekiwania i chore jazdy na punkcie szefa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ku..wa bo to jego wesele i chce spedzic ten dzien (w teorii jedyny w calym zyciu) ze swoimi bliskimi ktorzy beda cieszyc sie jego szczesciem a nie chlac wode za darmo. Kobieto Ty chyba nie wiesz na czyn polega proqadzenie firmy skoro nie wierzysz ze on nie siedzi po nocach, moj chlopak ma firme jak na razie sam prowadzi i moglby pracowac praktycznie 24 na dobe tylko nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
Jakie ,,chore jazdy na punkcie szefa". Co ty gadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panią z L4 w 7 tygodniu
"Niby co mnie boli niech będzie z tą swoją panią stomatolog. Mam to gdzieś." xx Dziewczyno, gołym okiem widać twoje niespełnione oczekiwania wobec szefa :) Miałaś ewidentnie chrapkę na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
Hehe proszę Cię. Jakbym chciała to by już był mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhjkdsh
Śmieszą mnie ludzie, którzy uważają,że z wymiotami czy bólem głowy lub innymi dolegliwościami ciąży trzeba pracować, najwyżej sobie w pracy usiąść. To jest wprostnie do wiary jak ludziom z mózgów robi się kisiel, że praca to jest rzecz najwyższej wagi i tylko ona czyniludzi godnymi szacunku. Zapieprzają piątek światek, nawet jak się źle czują bo tak trzeba bo inaczej jest się leniem :D Ludzie ogarnijcie się. Człowiek pracuje żeby żyć a nie żyje żeby pracować. Ja pracuję 2 dni w tygodniu i zarabiam 4 tysiaki ale dla większość z otoczenia nie pracuję bo praca to z********anie po 8 godzin na etacie za 1500 zł. Jak nie chodzisz codziennie na 7 dopracy to nie pracujesz.Boże co Wy za logikę macie. Dobrze,niech te dziewczyny w ciąży idą na l4 gwarantuję Wam, że od tego firma się nie rozpadnie tylko szef będzie musiał pracować ot ityle. A dziewczyna zajmie się tym co w życiu ważne a nie rzyganiem w wielce szanownej pracy, do której chodzi nawet jak brzuchem podpiera się biurka bo chce być wielce pracowita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panią z L4 w 7 tygodniu
"Hehe proszę Cię. Jakbym chciała to by już był mój" xx Tia, i tylko przypadkiem nie jest, tylko układa sobie życie z równie ustawioną w pozycji społecznej osobą (stomatolog), z którą razem będą trzepać kasiorę :) A ty siedzisz sfrustrowana w chałupie, z brzuchem i przeżywasz, że nie będziesz na jego ślubie. To ja cię proszę... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
Tą jego przyszła żona działa mi na nerwy. Ostatnio przyszła w spódnicy przed kolano, buzka z dekoldem i ona kawy chce od jego sekretarki. To przecież jego sekretarka to nie jej firma żeby się rządziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
Sorry, ale on nie jest w moim typie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panią z L4 w 7 tygodniu
Szczerze mówiąc podejrzewam, że być może on z tobą flirtował (albo ty z nim i sobie bzdur nawyobrażałaś), a potem zostałaś na lodzie z niespełnonymi oczekiwaniami :) Myślę, że niewiele się mylę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panią z L4 w 7 tygodniu
Jego narzeczona działa ci na nerwy? Skoro to bez znaczenia, to co się denerwujesz? :) I pogódź się z tym, że ona będzie jego żoną, czyli szacunek niestety będziesz musiała mieć do niej, bo inaczej ciao ciao bambino, wypad z pracki, tak to działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem czemu wyzywacie dziewczynę od złodziei? Halo..a kogo ona okrada? co ona składek na zus nie płaciła? Noż kur.wa zapierdzielam 10lat..nawet po 45h w tygodniu(pon-piatek) i w ciązy, kiedy rzygam od 6tygodnia do 13! mam siedziec dalej w robocie,bo wam sie tak podoba?bo to nie choroba?bo to 10lat płaciłam ZUS,aby sobie te 8miesiecy posiedzxieć na zwolnieniu. co za porabane forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od l4 w 7 tyg ciąży
On jest ślepo zapatwony w tą swoją. Moja koleżanka z pracy porywa go, a on wszystko ucina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panią z L4 w 7 tygodniu
"To przecież jego sekretarka to nie jej firma żeby się rządziła." xx Uu.., ale cię boli, laska :D Zrób coś z tym prędko, bo się zagryziesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panią z L4 w 7 tygodniu
"On jest ślepo zapatwony w tą swoją" xx Tak, już wiemy, że cię boli, jak nie wiem :) Chciałabyś, żeby w tobie był (nomen omen ;) )? A może twój facet nie jest w ciebie tak zapatrzony i jadem strzykasz? Przeanalizuj swoje emocje i zajmij się własnym życiem, dobrze radzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×