Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Moja żona nie była dziewicą, miała przede mną facetów, a ja byłem prawiczkiem

Polecane posty

Gość gość
Bo to jest tak, ze zeby ustalic prawdziwa ilosc partnerow stosuje sie zasade 'dziesieciu' Gdy kobieta podaje liczbe parnerow: mnozymy ja X 10 Gdy facet podaje liczbe partnerek: DZIELIMY ja przez 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cl nie chce sobie pomoc,woli latami powtarzac to samo i deptać wode w beczce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mimo czegoś to kocha się dzieci. Np Nie kochasz kobiety mimo jej brzydoty ale za jej urodę. Będziesz kochać tak samo mimo zdrady? wątpie. Może trochę trywialny przykład ale dla jasności. Dzięki wszystkim, którzy chcieli faktycznie pomóc za życzliwość ale w tym momencie to jest naprawdę sytuacja patowa. I dzięki za porady niektóre rzeczywiście przydały się. Jeżeli kogoś obraziłem to sory, nie to było moim zamiarem ale niektórzy naprawdę przesadzali. Jak już pisałem coraz bardziej mi to zwisa i powiewa. Zbyt letni jestem, żeby się aż tak przejmować takimi pierdołami. Kończąc powtórzę raz jeszcze; nawet może być nie dziewica ale trzymajcie się z dala od dewotek orleańskich po zmianie światopoglądu. Jaskiniowiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek321
Ukochana osoba nie oleje, oleje d**ek, który udawał, że kocha. Miłość życia trwa wiecznie a nie kończy się bo zupa była za słona. Kocha się po mimo wszystko a nie za coś. Tacy jak ty nie wiedzą czym jest miłość więc nie wciskaj kitu o miłości życia bo jedynie kogo potrafisz kochać to siebie. X Hahaha co za bzdury. Czyli mogę pukać wszystko i miłość mojej żony mi to wybaczy? Śmieszna jesteś. Na miłość i szacunek trzeba zapracować. Oki to ożeń się z rozwodnikiem z dwójka dzieci. Przecież miłość wybacza. Czekam na zdjęcia ze ślubu. Na 100% gdy taki ktoś się pojawi to go olejesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek321
Jaskiniowiec ja mimo usilnych prób znalezienia odpowiedzi jak rozwiązać ta sytuacje bez zbytniego cierpienia nie znalazłem takiej odpowiedzi. Albo rozwód i próba znalezienia kobiety która mi odpowiada i tu mam o tyle dobrze ze przystojny jestem i mogę znaleść kobiete o 10 lat młodsza i liczyć ze będzie mniej przechodzona. Albo pozostać w tej sytuacji z osoba z która jestem nieszczęśliwy. Innej opcji nie widzę. Ja nie z tych co zdradzają, a mszcząc się w ten sposób to i tak nie przywróci szacunku do mojej żony. Jeśli ktoś ma inne pomysły niech pisze. Psycholog nic nie pomoże. To nie jest wymyślona truskawka która cię goni, to miało miejsce naprawdę i poprostu nie chcesz takiej kobiety. Możesz jej nie chcieć masz do tego prawo, a wmawianie ci ze jest inaczej tylko pogorszy sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie byłem u kilku psychologów, którzy powiedzieli, że leczenie i dłuższe terapie są generalnie po to, żeby ludziom uzmysłowić problem, jeżeli nie wiedzą co im dolega, a później radzić jak sobie z nim poradzić, jeżeli to możliwe. Ja swój znałem od początku. Nawet najlepszy psycholog go nie zlikwidował. Też kiedyś sądziłem, że skok w bok to nie mój styl ale człowiek z wiekiem zmienia podejście do świata. Na Twoim miejscu bym olał kobietę, tym bardziej, jeżeli nie macie dzieci. Będzie trochę płaczu i na tym się skończy. Ja niestety, jeszcze przed ślubem się na ten płacz nabrałem. Pamiętaj, że u baby te łzy są z reguły krokodyle; to ich obrona i zarazem atak (bo mają wzbudzić poczucie winy) Zobaczysz, że za jakiś czas znajdzie innego. Nie ma ludzi niezastąpionych. Po co masz się męczyć przez resztę życia? Ale decyzję musisz podjąć oczywiście sam; z autopsji wiem, że najłatwiej jest radzić będąc z boku. Jaskiniowiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maciek321 dziś I tu wychodzi wasza powierzchowność. Jeśli jest miłość, ale taka prawdziwa, to nawet przysięgę małżeńską można nagiąć i nie tolerować śmierc***artnera, jako końca miłości i furtki do kolejnego małżeństwa, bo to będzie zwykłe zakłamanie i to dopiero jest brak uczciwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;26Jestes egoista i nie doceniasz wogole szczerosci ani uczciwosci ,wogole ani przed slubem niedoceniasz ani po slubie nie doceniasz takich wartosci jak uczciwosc, wiernosc ,szczerosc ty i tak olewasz wszystko i przed slubem i po slubie. niewarto wam mowic najmniejszej prawdy .sam napisales ze przed slubem znajac prawde tez bys odszedl, kazdy d**ek tak sie zachowuje ,czy wy potraficie kochac czy tylko seks i lozko kochacie? rozwodnika to juz mialam dawalam mu szanse i byl uszkodzony podobnie jak wy, nawet nieumial docenic tego ze mial mnie tyle lat mlodsza od siebie i dawalam mu wszystko miedzyinnymi seks tez byl ale uszkodzony to byl w chuj, zmarnowalam tylko czas i zdrowie przy nim .wskazany wam psycholog ,podobnie jak mojemu bylemu rozwodnikowi, psycha tez padla i nerwy przez rozwod a swoje dzieci to mial w d***e, po rozwodzie tez mial dzieci w d***e sobie buciki klupowal za 400zl a dzieciom alimentow 180zl zalosny d**ek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek321
Dziękuje wszystko za wypowiedzi. Mało było tych życzliwych. Większość dupodajek rozczarowanych tym ze może ich ktoś nie chcieć potrafi tylko krytykować. Szkoda !!! Próbowałem kobietom przekazać ze swoim postępowaniem ranicie mężczyzn m. in. mnie i pewnie waszych przyszłych mężów. Ci faceci którzy się szanują napewno będą mieć problem z akceptacja kogoś po związkach, a przypuszczam tez ze i *****cze nie wezmą kobiety po kimś. Swoje związki tłumaczycie miłością, ale pewnie rozwodnika po przejściach żadna nie wezmie. A i miłość nie ma z tym nic wspólnego, gdybyście się kochali to potrafiłabyś chyba dla tej miłości poczekać do ślubu ? Kobieta zawsze usprawiedliwi swoje złe prowadzenie się taka ma naturę. Ja uważam ze zasługuje na taka która się szanuje i nic tego nie zmieni, bo dlaczego ma mi być przykro ze inny dotykał moja zone. Jestem wspaniałym facetem i chce być szczęśliwy. Całe szczęście na świecie są jeszcze kobiety które się szanują. Ja podjąłem decyzje właśnie dzięki temu forum. Zobaczyłem jakie są kobiety naprawdę i lepiej być samemu do końca życia niż z kobieta po kilku związkach. A nuz może ten mój szanujący się ideał się trafi, a jak nie to i tak będę szczęśliwszy niż teraz. Byłem sam i byłem szczęśliwy trzeba do tego wrócić. Rozwodzę się !!! Was kobiet i tak nie przekonamy, zreszta nie dziwie się, bo puszczalskie nie chcą za takie uchodzić i zawsze będą sie bronić. Szkoda mojego czasu. Idę sobie życie układać od nowa. Jaskiniowiec dzięki za rady. Trzymaj się chłopie. Olej to forum świata nie zmienisz, a widzisz jaki jest opór ze strony tych przechodzonych. One wiedza lepiej jak facet się czuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety tak to jest ze jesli facet ma swoje idealy to ciezko zaakceptowac kobiete,ktora byla dotykana przez innego ( I tu raczej psychologowie nie pomoga wiem po sobie) ale rozwod to przyn jmniej dla mnie nie jest rozwiazanie to tchorzostwo trzeba wziasc krzyz swoj I isc naprzod zwrocic sie do Boga I prosic o pomoc ,mnie pomaga bylem naprawde w depresji a ter z jest dobrze Tylko trzeba chciec a nie szukac tylko najprorostszych rozwiazan .Zastanowcie sie bo warto a tu zycie szybko przemija a za czyny odpowiemy sami I kazdy dostanie to na co tu zapracowal.poDrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NO a czesto w tematach mowicie, piszecie ze to kobiety po 30 szukaja idealow i sa same albo ze cos nie teges z nimi jest, skoro sa same.Kazdy ma jakis swoj wymarzony ideal a w ogole ludzi idealnych nie ma ,czy Adam i Ewa byli idealini w raju nie, a mimo to bóg i tak ich kochał ,za to jacy byli ale my ludzie nie umiemy i nie potrafimy sie zaakceptowac za to jacy jestesmy. Jestem wierzaca ale nie jestem swieta i za ideal sie nigdy nie uwazalam, mam zbyt niska samoocene o sobie samej. Zaden facet nigdy nie byl mna zainteresowany i dlatego tlumaczylam to sobie tym ,skoro zaden mnie nie chce to zniszcze sama siebie tym ze bede sie puszczac ale to niczego w moim zyciu nie zmienilo.Poszlam do kosciola pomodlic sie o swiatlo ducha swietego, czy mam opowiedziec i jak opowiedziec swojemu facetowi o zlej przeszlosci seksualnej .Jesli mnie prawdziwie kocha i sie we mnie zakochal ,mysle ze mnie zaakceptuje z taka przeszloscia jaka mam a jesli nie, to trudno.Moze dostane jaka wskazowke od boga, jak mam sie przed swoim facetem otworzyc.Jestem taka nieszczesliwa,bo nigdy mi sie nie udalo zaprzyjaznic z zadnym mezczyzna a bardzo bym tego chciala ,ale czy nie jest za pozno???????AMEN. POKOJ Z WAMI.POWODZENIA ZYCZE WSZYSTKIM I SOBIE SAMEJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaskiniowiec Nie lubicie zadnych porazek, zadnych problemow, zadnych wpadek, zadnych klamstw .po prostu takie osoby jak wy mezczyzni ,nie nadajecie sie do zwiazkow ,bo nie umiecie znoscic trudu, problemow, porazek ,przewinien oj slaba wasza psychika jest a w malzenstwie sa rozne problemy ale wy nie chcecie o niczym slyszec ,wybaczac, zapominac ,dzwigac trudu i ciezaru .najlepiej uciec, glowe schowac w piach, jak zolw ,rozwod dla was ,najprostsza droga, zamiast problemy rozwiazywac inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pitole jak czytam takie teksty to ludzie ile wy macie lat?? ja sie ciesze, ze moja zona byla 'uzywana', podobno z malym przebiegiem, nie bita, serwisowana i krajowa :P w zyciu nie ozenilbym sie z dziewica. a dlaczego?? bo czlowiek zawsze jest ciekaw swiata. taka kobieta (czy tez facet) zawsze bedzie ciekawa jak to jest z innym? moze cos mi w zyciu ucieka? moze czegos nie zaznalam? pal licho jak 'sprawdzi' przed slubem. gorzej jak po, po to tylko zeby dojsc do wniosku, ze to tylko..seks. a zdrady juz cofnac nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pitole jak czytam takie teksty to ludzie ile wy macie lat?? ja sie ciesze, ze moja zona byla 'uzywana', podobno z malym przebiegiem, nie bita, serwisowana i krajowa :P w zyciu nie ozenilbym sie z dziewica. a dlaczego?? bo czlowiek zawsze jest ciekaw swiata. taka kobieta (czy tez facet) zawsze bedzie ciekawa jak to jest z innym? moze cos mi w zyciu ucieka? moze czegos nie zaznalam? pal licho jak 'sprawdzi' przed slubem. gorzej jak po, po to tylko zeby dojsc do wniosku, ze to tylko..seks. a zdrady juz cofnac nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12222111
Ja pitole jak czytam takie teksty to ludzie ile wy macie lat?? ja sie ciesze, ze moja zona byla 'uzywana', podobno z malym przebiegiem, nie bita, serwisowana i krajowa :P w zyciu nie ozenilbym sie z dziewica. a dlaczego?? bo czlowiek zawsze jest ciekaw swiata. taka kobieta (czy tez facet) zawsze bedzie ciekawa jak to jest z innym? moze cos mi w zyciu ucieka? moze czegos nie zaznalam? pal licho jak 'sprawdzi' przed slubem. gorzej jak po, po to tylko zeby dojsc do wniosku, ze to tylko..seks. a zdrady juz cofnac nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jesteś swiruska ;) żaden mnie nie chce bo mam niska samoocenę, to jakim cudem ich 8 w łóżku miałaś skoro nikt cię nie chce ? Lecz się kobieto !!! Jak się nie szanowało to teraz się ma problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno nigdy nie jest za późno, czego przykład "mojej" żony dowodzi. Jednak jako katoliczka powinnaś wiedzieć, że zgodnie z biblią kobieta tylko raz może mieć męża. I sory ale staje się nim ten, który ją rozdziewiczył. Reszta to tylko kolejne związki. To nie jest mój wymysł; tak po prostu jest. Zastanawiające, że w większości innych religii istnieje podobna zasada zawierania małżeństwa lub ślubu/przymierza krwi pomiędzy mężczyzną a kobietą. Przede wszystkim nie kłam, bo możesz komuś dokumentnie skopać życie, jak "moja" żona, podobno także zagorzała katoliczka. Lepiej zachować twarz i nie wiązać się z nikim. Ja bym tak zrobił gdybym miał jakiś mroczny sekret np chorobę alkoholową. Może, mimo wszystko, znajdziesz jakiegoś dobrego faceta po przejściach, który będzie w stanie zaakceptować Twoją przeszłość, tym bardziej, że wydajesz się być dobrą dziewczyną, która była po prostu nabita kompleksami i dlatego tak wyszło.W każdym powodzenia. Jaskiniowiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet g****icielem nie można zostać baby same się do łóżka pchają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteście popiepszeni z tymi cnotami, zdradami, puszczaniem się, wypytywaniem o byłych i rozpamiętywaniem tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dla kobiet oddanie się przypadkowemu facetowi nie stanowi problemu to lepiej zostać samemu. Bo kto mi zaręczy, że po ślubie ukróci to? A ja podjąłbym ryzyko i jeżeli kobieta, którą rozdziewiczyłbym osobiście chciałaby spróbować jak to jest z innym, zrozumiałbym ją. Jak się kogoś kocha naprawdę, to rzeczywiście wszystko można wybaczyć. Właśnie niedawno tłumaczyłem te sprawy koledze, którego żona była dziewicą i spróbowała z innym. Początkowo pogonił ją ale w efekcie dał drugą szansę; sam nie był prawiczkiem. Albo jeżeli ja bym jej nie wystarczył to znaczy, że pipa ze mnie a nie facet. Niektórzy tak się po prostu pocieszają mając baby po kimś. To niestety Wy panie jesteście słabe, bo musicie na siłę być z kimś i nieważne, że to menda, pije, bije Was i dzieci; robi piekło z życia, facet musi być nawet jeżeli jest nim tylko z nazwy. Co do psychiki my sobie radzimy z problemami dla Was nie do przejścia i odwrotnie. Mamy się wspierać i nawzajem uzupełniać; tak ja rozumiałem i rozumiem małżeństwo. Mnie nauczono, że rodzina to najważniejsza sprawa na tym świecie (abstrahując od tego czy żonę można uważać za rodzinę; niektórzy uważają że nie) a co jeśli wg praw natury ta kobieta nie jest nawet moją żoną?To dopiero kanał. Może i katuję ale jeżeli jest szansa, że choć kilka osób nie powieli mojego błędu to warto.Jaskiniowiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pitole jak czytam takie teksty to ludzie ile wy macie lat?? ja sie ciesze, ze moja zona byla 'uzywana', podobno z malym przebiegiem, nie bita, serwisowana i krajowa jezyk.gif w zyciu nie ozenilbym sie z dziewica. a dlaczego?? bo czlowiek zawsze jest ciekaw swiata. taka kobieta (czy tez facet) zawsze bedzie ciekawa jak to jest z innym? moze cos mi w zyciu ucieka? moze czegos nie zaznalam? pal licho jak 'sprawdzi' przed slubem. gorzej jak po, po to tylko zeby dojsc do wniosku, ze to tylko..seks. a zdrady juz cofnac nie mozna. X Czyli kiepski z ciebie facet skoro boisz się ze cię zdradzi. A nawet gdyby tak było to znaczy ze nie jest ciebie warta. Wziąłeś taka kobiete bo innej nie poderwiesz ? Chyba tylko ta się do ciebie uśmiechnęła i od razu ślub. A co za różnica czy przed czy po ślubie. Masz zone która dymal inny. Super. Ja bym się porzygał ma widok takiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez takich idiotów te dupodajki maja wzięcie. To korzystają i tak znajdzie się frajer który je wezmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
X Czyli kiepski z ciebie facet skoro boisz się ze cię zdradzi. A nawet gdyby tak było to znaczy ze nie jest ciebie warta. Wziąłeś taka kobiete bo innej nie poderwiesz ? Chyba tylko ta się do ciebie uśmiechnęła i od razu ślub. A co za różnica czy przed czy po ślubie. Masz zone która dymal inny. Super. Ja bym się porzygał ma widok takiej. x Uważaj tylko byś ty po ślubie nie miał tak że nawet nie będziesz wiedział że ona kogoś miała, bądz ma , życie bywa przewrotne i często to czego nie chcemy akurat mamy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolę mieć żonę "używaną" ale wierną niż żonę dziewicę co po ślubie będzie mnie zdradzać na prawo i lewo. W pierwszym przypadku wierna żona urodzi moje dzieci a niewierna dziewica pewnie jakiegoś samca alfa ale nie moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17;53No wlasnie chceli ale tylko do lozka do seksu a nie chcieli na partnerke, zone, matke i tak juz bylo nawet przed seksem ze partnerki na zone we mnie nie widzieli ani przed seksem ani po seksie niczego dobrego we mnie nie widzieli .Wiec wybacz ale taka prawda ,moze dlatego ze nie jestem piekna i wciaz sie krytkuje za wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08;41Tak sobie radzicie ze jak sa klotnie problemy to rozwod ,rozwod. w bibli nic nie pisze zeby sie rozwodzic, nic nie ma o rozwodach.A rozwod kojarzy mi sie z kolejnymi problemami sadami splata, podzialem majatku ,alimentami.przed problemami nie da sie uciec, po to jest malzenstwo zeby sie wzajemnie wspierac a nie cos burzyc rozwodem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×