kosmetyki INGLOT :)

czy tez tak lubicie jak ja? ja uwielbiam , kupuje tylko inglota kosmetyki czasami cos innego , ale zadko :) macie jakies ulubione ?

ja nie kupuje nic inglota, za to sporo mam z vipery, wibo, bell :)

Nie lubię inglota.

ale inglot jest tani i ma super podklady , super lakiery i cienie . kupilam taki krem w sloiczku za jakies 30 zl i do tego pedzelek do malowania kresek i jest super ! sa tak mocno czarne i tak trwale ze mozna by ze 3 dni nosic haha . ja bardzo lubie i kiedys kupilam lakiery w sephora zabulilam wiecej kasy i byly nic nie warte !

kocham<3zwlaszcza cienie do powiek.Moja sister jest niestety uzalezniona od tego sklepu...wydala juz kilka tysiecy

Z inglota jedynie cienie i lakiery są w miarę. Podkłady tragicznej jakości.

podklady sa spoko , ale tylko te w bialych tubkach te matujace :)

do maganda ! no ja chyba tez , mieszkam za granica i zawsze kupuje na zapas , cienie , podklady , kredki i lakiery , chodzaca reklama haha , ale za granica sa duzo drozsze np tutaj podklad 28 zl a tam 23 euro !!!!! masakra jakas :) i pedzle maja super , ale juz drogie ! raz kupilam za 90 zl i po kilku tygodniach zgubilam :( zalamka

mimo ceny sa bardzo wydajne;)

A w jakich kolorach cieni gustujesz?

ja daje czarna kredke na powieke i jasne cienie kremowe pod brew , prxzewaznie matowe z brokatem , duzo tuszu ( ale nie sklejam !!!!!!) mam dlugie rzesy swoje . ten co kupilam w plynie jest super , polec siostrze ! ja sie sama zastanawialm i na drugi dzien wrocilam do sklepu go kupic . kupilam kredke do brwi za 21 zl i jest super . mi inglot powinien placic chyb za reklame haahah

a cienie to lubie jasne ale nie wiesniackie biale tylko matowe kremowe , lubie tez ciemne jak na smoky eye , od szarosci po ciemny braz , boje sie kolorow typu zielen i pomarancz , a oczy zawsze maluje kredka teraz tym nowym wynalazkiem haha , ale dolna linie nie robie juz kredka bo bylo by za mocno to robie cimnym cieniem

a ja jakoś nie przepadam :) Jedynie regularnie kupuję zmywacz, ten pomarańczowy bo jest malutki i wszędzie można go zabrać.

a ja go kupilam i mam ta beteleczke , i jak jade w podroz to sobie przelewam do niego , bo zmywacz jak zmywacz a inglot jest drogi jak na zmywacz ,