Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mhahya

czy powiedzielibyscie partnerowi o leczeniu psychiatrycznym?

Polecane posty

Gość mhahya

Czy przyznalybyscie się nowo poznanemu facetowi,ze leczylyscie się u psychiatry? Piec lat temu byłam przy chorobie i śmierci członka rodziny.Potem zaczęła się u mnie bezsenność,brak apetytu,chudniecie,lęki,duszności ,mrowienie palców dloni,kołatania serca.Lekarz stwierdził nerwice lękową. Około roku brałam psychotropy,doszlam do siebie,ale nie wiem,jak może być to odebrane przez potencjalnego partnera.Czy Was odstraszyloby to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhahya
ja gdy chciałam się tylko facetem przespać to mu mówiłam by nawet prędzej mnie brał , ale teraz chcę takiego jednego za męża , i chyba mu nie mogę o tym powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pałeczka876
tez jestem chora i jesli chodzi o jednorazowe numerki to facetow nawet kreci taki seks z niestabilna czy chora psychicznie kobieta, ale jesli cos glebszego to bym powiedziala dopiero po jakims czasie i dozowala informacje o chorobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhahya
dokładnie tak samo myślę, dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhahya
Pierwszy Post jest tylko mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli uwazasz, ze to leczenie ma takie fundamentalne znaczenie? musisz sie tego b wstydzic, wyluzuj troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potraktuj to jak grype, byłas chora wyleczyłas sie i nie wracasz do tego, na Twoim miejscu nic bym nie mówiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykre że to jest tak stygmatyzowane w tym ciemnogorodzie, ale jak obecnie chora nei jestes to po prostu zapomnij ze sie leczyłas, to nic strasznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patka09
zgadzam sie z odpowiedzia wyzej, skoro doszlas do siebie, nie ma po co do tego wracac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość35
nie zwierzaj się tak. Nikt tego nie doceni, a nie każdy jest wrażliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mow bo obroci to przeciwko tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×