pytanie do rozwodników i nie tylko

Bzdura :D Ale lubię tę piosenkę :P

Koniec pierd, zostawiam http://www.youtube.com/watch?v=w6n3tTzvTIs owocnych dyskusji :P

"Schowaj sięw mysiej norze i nie wychylaj głowy ?" Ależ ona właśnie głowę ma schowaną a wychylona jest już całą resztą. :(

I dobrze, kiepskie lato się zapowiada, każdy promień słońca na skórze jest na wagę złota :P

ktoś pytał mnie o jego "specyficzność"...chodzi mi o to, że wiele moich koleżanek i kobiet, które znam mają (moim zdaniem!) jakieś chore wymagania co do facetów, a w szczególności ich pracy i wyglądu. Jesteśmy po podobnych studiach, może to właśnie stąd wynika to, że łatwo nam się porozumieć. Co do tej "specyficzności"...choć pracuje w poważnej firmie, to ma dredy, zarost na twarzy i wygląda na kilka lat mniej niż ma w rzeczywistości :) a do tego ma dość ostry język, z którego często korzysta i w zabawny sposób niektóre rzeczy komentuje przez co wielu ludzi postrzega go jako chama-ekscentryka z wybujałym ego.

UUUUUUUUUUUUUU fajny jest, lubię takich : P

No właśnie :P nie chodzi mi o to, że rozwód go "ukształtował" czy coś w tym stylu, chociaż na pewno jakoś wpłynął na niego, bo to chyba normalne. Napisałam o tym, że jest rozwodnikiem, żeby jakoś go zobrazować. To jak wygląda, jak się zachowuje, jakie ma podejście do życia, jak traktuje innych - bardzo mnie to intryguje i bardzo mi się podoba, bo nigdy podobnej do niego osobowości nie spotkałam :) chciałam wiedzieć czy może po rozwodzie następuję takie coś jak jakaś blokada i niechęć do nowych osób czy może wręcz przeciwnie. w sumie to nawet nie umiem dobrze opisać o co mi chodzi :( :)

To pewnie zależy od osobowości, ja mam też rozwodnika i nie ma żadnych uszkodzeń :-D Twój też nie zdradza śladów traumy, wiąc jak jest dobrze, to się go trzymaj i powodzenia.

uszkodzenia czy traume mozna miec tez po zwyklym krotkim albo dlugim zwiazku/relacji, wszytsko zalezy jak trafi sie