Czy to normalne że podobają mi się starsze kobiety?

Ale.......to tzw. "coś" nie każdy dostał od Matki Natury to raz a dwa jeśli wzielibyśmy powiedzmy 3 różne kobiety to gwarantuję, iż nie dla wszystkich trzech dany mężczyzna miałby to coś:) I vice versa odwracając role.

To coś przychodzi z wiekiem :)

Wiem, trzeba podejść pochwalić buty no i już jest twoja a jak dodasz że ma świetną fryzurę (bo wiadomo że zrobiona żeby się podobać) to sama wyskoczy po papieroski po seksie

Tak,tak pochwalisz buty,fryzurkę i już mnie widzisz jak biegnę po papieroski:D

Sztywniaczek Z wiekiem to przychodzi umiejętność wyrobienia sobie swojego niepowtarzalnego stylu, w którym kobieta czuje się kobieco i seksownie:) a coś się ma albo nie ma i przy tym będę się upierała :)

a to kobieta czuje sie seksownie tylko przez styl faceta który on sobie wyrobi?:P a to nowość:D

Ma sie styla, dojrzała już obiecała lecieć po papieroski po seksie, w ostateczności możemy wysłać kogoś po nie, wtedy pobaraszkujemy dłużej.

A co przychodzi z wiekiem u mężczyzny ? Umiejętność swobodnej rozmowy - elokwentnej ale z poczuciem humoru tak aby zainteresować kobietę na dłużej, ukazanie błysku w oczach i spojrzenia, nienachalne ale obiecujące:)

Jasne ! Styl się wypracowuje poznając siebie.Wiadomo co nie takie się ukrywa,a te super wdzięki podkreśla.Podobają mi się takie co wiedzą,że mają to coś co chcą pokazać. Podoba mi się jak kobieta jest odważna i pewna siebie.To często widać po ubiorze.

Ko*kosek Czytaj ze zrozumieniem i rozumieniem :) .......sobie swojego ....... :)

tylko że ta pewna siebie kobieta nie potrzebuje młodego faceta by sie dowartosciować:P szuka raczej partnera w łózku i rozmowie:)

Juvia czytam Ciebie to mi wystarcza ;)

Właśnie o tym cały czas piszemy - nie jest rzeczą dziwną, iż młodemu mężczyźnie podobają się dojrzałe kobiety ale te kobiety wolą w znacznej mierze mężczyzn w podobnym do nich wieku, którzy potrafią dać przyjemność i wiedzą co do czego służy :D

Nie wiem dlaczego, ale zawsze najlepiej dogaduje się z młodszymi facetami. Łączy nas hobby, pasja oraz rózen cechy które są dla mnie ważne: - nie próbują mną rządzić -możemy pograć w gry planszowe - chętnie pomagają -są szczerzy - dobroduszni - chętnie współpracują -mają fajne pomysły na spędzanie wolnego czasu -nie biadolą o polityce o tym jaka powinna być kobieta, i co kobieta robić powinna -są tolerancyjni -mogę z nimi pogadać na każdy temat a oni nie robią z tego afery. To trochę prymitywne, że w społeczeństwie pokutuje system starszy facet młoda lasencja. Na moim zagranicznym stażu poznałam młodego chłopaka z Belgii. Kompletnie mu odbiło na moim punkcie różnica wieku to 8 lat i ja jestem starsza. Powiedziałam mu ile mam lat i myślałam że kolo się wystraszy. On mi powiedział że to nieważne. Dla mnie też to nieistotne, ale chciałam to usłyszeć z jego ust. Musze przyznać że jest to najlepszy związek w jaki do tej pory funkcjonowałam. Mamy naprawdę udany sex i wspólny czas. Jestem z nim szczęśliwa. Jest tu wiele więcej takich parek jak nasza. Na zachodzie nikt nie przejmuje się szablonem: stary facet młoda dziewczyna tutaj po prosto robi się co sie lubi by być szczęśliwym :)

Powiedz lepiej że seks Ci za bardzo Tobą owładnał i nie wyobrażasz sobie,ze jeszcze będzie potrafił jak jest ktoś starszy.Tylko licz sie z tym ,ze jak przekroczysz rubikon czyli 55-60 już nie bedzie patrzył łaskawym okiem,bo znajdzie sobie młodsza.Wiele takich sytuacji znam i sie nie pocieszaj ,ze u Ciebie będzie inaczej.

ikswa - Cechy o których piszesz,to nie tylko zaleta młodych mężczyzn.Każdy inteligentny facet,ciekawy świata,mający pasje je posiada:) To nie zależy od wieku.Nigdy nie miałam problemu z np. porozmawianiem z moim facetem na każdy temat.Nie czarujmy się,ale nawet najbardziej "oczytany" dwudziestoparolatek nie dorówna mężczyźnie pod czterdziestkę.Ważne jest doświadczenie życiowe,którego nabiera się z wiekiem.Trzeba coś przeżyć,doświadczyć.Co taki młokos może wiedzieć o życiu...?On dopiero wkracza w dorosłość i prawdziwe życie. Myślę,ze związek starszej kobiety z młodszym mężczyzną może się sprawdzić o ile różnica wieku nie jest duża;) Ale związek 20 letniego chłopca z 40 letnią kobietą,zazwyczaj oparty jest na seksie.Jemu imponuje jej doświadczenie seksualne,brak zahamowań i perwersyjność a kobiecie....? Hmmm może faktycznie,żeby poczuć się wartościową,wciąż seksowną,pożądaną.Jeśli przez związek z tak młodym mężczyzną chce się dowartościować,to chyba można tylko współczuć braku wiary w siebie... Jestem świadoma swojej kobiecości,seksualności.Nie brak mi pewności siebie i nie potrzebuję młodszego faceta,żeby to sobie udowadniać

ja pięrdolę 20 letni koles z 40 letnią babką, idą za reke po parku, cechy o których napisała Pani wyżej sugerują, że Panowie koło 40 to nudni dominatorzy. Ale odwróćmy sytuację co taka kobieta może mieć wspólnego z młodzieniaszkiem? : Świetnie gram w Counter Strika a ty w co ciupiuesz? Widziałaś może nowego IPhona? Wypas! ma androida pla pla Młody: Masz rower? Kobieta: Tak mam może przejażdżka na łąkę? Młody: A ILE PRZERZUTEK? Młody: Fajny komp jaki procek? Ci bardziej dojrzali młodzi czyli mniej ciekawi dla rówieśników: Graja w tenisa, czytają książki, fascynują się mangą, ułożeni chłopcy... ale na życzenie swojej partnerki będą niegrzeczni po czym zagrają w brydża Ja to tak widzę

dojrzała:) Czy mogłabyś dać jakiś namiar na siebie?Chciałbym pogadać.

gość 2 posty wyżej Bardziej idiotycznej wypowiedzi nie czytałem od paru tygodni

Nie podaje maila na forum:)

Starsze Panie mają w sobie to co było moim pragnieniem od najmłodszych lat.CO? Pokora i posłuszeństwo wobec kobiety dojrzałej.....

Mi sie podobają takie po czterdziestce