Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agazgaga

Ćwiczę z Jilian Michaels

Polecane posty

Aga jak będzie taka pogoda dalej to ja niedziele spędzę pod kocykiem na bank :) na dodatek tradycyjnie zjem kawałek ciasta albo i dwa ;) oj potrzebne będzie sporo energii ale damy radę :) tyle już dałyśmy to ostatni tydzień nawet dobrze że jest wycisk potem sobie odpoczniemy :) Ja zrobię kilka dni wolnego dla regeneracji choć wiem że będzie korciło do ćwiczeń ale pasowało by też dać odpocząć mięśnia i w ogóle. A ty też sobie zrobisz pauzę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno bedę chciała trochę odpocząć może nie kilka dni ale ze dwa na pewno a później zobaczę bo to przed świętami ile będzie roboty w święta chciała bym chociaż jeden dzień poćwiczyć :-) Co do ciasta to sobie tak szperam w necie i wynalazłam ciasto z daktylami bez cukru i mleka bez białej mąki, tylko 1/2 szkl oleju ale nie wiem czy dostanę gdzieś mąkę z amarantusa ale może wypróbuje to ciacho bo fajnie wygląda no i "dietetyczne"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie zrobię albo tydzień przerwy albo 2-3 dni jeszcze nie wiem, szkoda mi nie ćwiczyć ale z drugiej strony wiem że potrzebuję odpocząć ;) U mnie obejdzie się bez pieczenia, ostatnio kupujemy ciasta w piekarni bo są pyszne i nie przesłodzone, zresztą kto by zjadł całą blachę różnych rodzajów ciast ;) nie mam dużo rodziny na święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie nie czanka ja na święta piekę tradycyjnie piernik, toffi, może amaretto a teściowa sernik i makowiec Ja o tym cieście z daktylami mówiłam na teraz :-D proste szybkie i chyba dobre spójż jak wygląda gotujbez.blogspot.com/2013/05/ciasto-daktylowe.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślałam że chodziło o jakieś extra ciacho łaskawsze na dietę w święta ;) Przepis i ciasto wygląda super ale ta mąka gdzie to kupisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukurydzianą widziałam w kauflandzie tylko nie wiem czy z amarantusa też jest bo nie wiedziałam nawet że taka istnieje będę musiała poszukać ale skoro jest żytnia, kukurydziana, gryczana itd to może i z amarantusa będzie widziałam kiedyś chleb z amarantusa też w kauflandzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedena dzień w swieta zrobię sobie wyżerę :-) i zjem po trochu wszystkiego łącznie z ciastami a co tam raz w roku można chyba nie przytyję :-) a w pozostałe dni będę jadła z umiarem co nie znaczy, że ąż tak strasznie dietetycznie ale z głową :-) taki mam plan :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może sprawdź czym tą z amaruntusa można zastąpić w razie gdybyś nie kupiła. Ja w sumie też nie planuję obżarstwa odwykłam od przejadania się hehe zjem co będzie i już ale z głową :) nie przytyjemy na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz po treningach :-) uff Wikia obiecałam, że napiszę cos o tym skalpelu no i napiszę, że ten trening jej sie udał> Pot się nie lał ale czułam mocno uda i brzuch tez palił ćwiczenia na boczki fajne, jak dla mnie za duzo na plecy ale tylko z tego powodu, że nie lubię ćwiczyć na plecy choć wiem że te ćwiczenia też są potrzebne. Przy desce kaptury mnie bolały ale czuje, że mam już przemęczone ręce od hybrydy :-(. Ogólnie polecam tylko wyłączyc głos i trening przyjemny jestem za, chyba najlepszy ze skalpeli bo czuc mieśnie a nie tylko machanie nóżką jak w jedynce :-) Będę do niego wracać może jako dokładka do UWT Eliza ćwiczyłaś coś z Ewki dzisiaj czy znowu balujesz? :-D hihihi Tylko o nas nie zapomnij haha i wypij nasze zdrowie szczególnie za moje gardło :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey cwiczylam wczoraj less mills combat a.pozniej poszlismy na spaghetti do wloskiej restauracji. moja frutti di mare byla wyjatkowo smaczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny jakie plany na dzisiaj? Ja wieczorkiem strength i cardio abs a wy? Robie kolejne podejście do odpieluchowania mojego uparciuch trzymajcie kciuki narazie dwa zero dla niego :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się Aga że skalpel wyzwanie przypadł Ci do gustu, ja na szczęście nie mam problemu z jej głosem i nie muszę zagłuszać:P Wczoraj odpoczęłam a dziś dzień treningowy (nie wiem co:) wymysle przed treningiem, popatrze w zeszyt co by sie przydało, czy kardio czy siłowe czy mieszankę... ). Na śniadanie kasza jaglana z dzemem malinowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja piernicze dziewczyny zajrzałam na pierwsza strone naszego wątku a tam moje wymiary z lipca masakra talia 75 pępek 90!!!! brzuch 92 biodra 98 udo 58 makabra aż mi sie lepiej zrobiło :-) No i przypomniałam sobie o 6w6p chyba po hybrydzie wróci do łask :-D Nawet ma juz plan na jeden tydzień :-) nie bedzie tak ciężko jak przy insanity ale będzie intensywnie :-) 3 dni cardio 3 dni siłowych. JUż nie moge się doczekać jednak treningi wg jakiejs rozpiski szybko się nudzą. Szczeże to ni mogę doczekać się kiedy ta hybryda wreszcie się skończy bo juz nie mam z niej takiej satysfakcji jak na początku, ale jeszcze ten tydzień wytrzymam, Czanka ty sie trzymasz dzielnie i nigdy nie narzekasz na hybrydę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie wszedzie o tej kaszy jaglanej ze taka zdrowa a ja nigdy nie próbowałam. Wikia dobre to? Na wodzie to robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ale mamy pogodę wietrzną :( za raz idę na chwilę z małym na podwórko bo jakieś śmieci mi przywiało no i do sklepu obok się przejdziemy i szybko do domu bo głowę urwie ;) a trening mam taki sam jak Aga oczywiście, nie wiem kiedy poćwiczę może jeszcze przed obiadem jak się zbiorę :) Ja nie narzekam na hybrydę bo mi się podoba i efekty są, jeszcze tydzień szybko zleci i koniec a potem już luzik :) mam ochotę na wiśniówkę z colą zero ale dopiero za dwa tygodnie sobie pozwolę jak skończy się hybryda i jak już mój cel wagowy osiągnę, bardzo w to wierzę :) Mam na obiad fasolkę po bretońsku taką na wypasie mój tata robił a on nie żałuje mięcha i tłuszczu, ale zawsze jest pyszna :) także na kolację muszę zjeść coś lekkiego. Aga jak ja na swoje wymiary z sierpnia patrzę to też nie mogę się nadziwić jaki postęp, fajnie że się tu trzymamy razem od razu jakoś to lepiej idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmmmmm Czanka fasolka po bretońsku uwielbiam, odkładaj boczuś na bok i będzie ok :-) fasolka to białeczko a więc luzik :-) właśnie ogladamy DDTVN a tam Ewka mój mąż wyjechał, żebym tez ułozyła sobie jakieś treningi nawrzucała na fejsa i tez bede kase biła hahahahahahah myślałam że padnę mówię że do tego to trzeba wyglądać jak reklama swoich treningów a ja raczej zbyt dobrze tego nie zareklamuje :-D Ja oczywiście to wszystko potraktowałam jako żart z jego strony a on do mnie na poważnie że przecież będziesz tak wyglądać niedługo i do tego mogła byś cały czas ćwiczyć i jeszcze kase robić hahahahahaha usmiałam się do łez ja i trenerka fitness ale miło, że tak we mnie wierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czanka ten wiatr do ciebie to chyba ode mnie przyszedł ;-) u nas wczoraj tak wiało, straż co chwile jeździła a dziś już spokojniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ja zawsze boczuś daję na bok dla psa bo nie lubię ale kiełbaska i jakieś mięsko może zostać :) ale Ci mąż powiedział hehe u mnie wczoraj konkretnie wiało a dzisiaj to samo może jutro już będzie spokojniej bo chcę z domu normalnie wyjść a nie kisić się bo wieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga I jak tam ida proby? ja jestem po back 6pack 42min-uwielbiam ten trening. bede go czesciej powtarzac mysle czy na swieta nie pojehac do domu tylko boje sie ze mi.lot odwolaja I nie wroce przez.snieg albo wiatr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Eliza miałam pytać czy wracasz na święta. A ten trening co robiłaś dzisiaj to jakoś przed samą hybrydą ćwiczyłam ale już nie pamiętam jaki był niedługo wrócę do mieszania treningów to sobie go zrobię, jeszcze AB Shreder pisałaś że fajny też go nie robiłam. Jakoś nie mogę zebrać się do ćwiczeń teraz mam czas syn śpi a ja sobie kawkę zrobiłam i siedzę ;) ale za pół godzinki to już muszę się sprężyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie zlozylo, ze mam jakby 3 dni wolne: 24, 25 grudnia i 26 pracuje od 21stej. Teoretycznie moglabym pojechac na 2 dni, pytanie czy jest sens. Boje sie, ze jak bedzie padalo, albo wial silny wiatr nie wróce do irlandii na czas. Z drugiej strony: samotne swieta mnie przerazaja. Porozmawiam z rodzinka i zadecydujemy. ............................... mam bardzo duzo nauki do 6 stycznia. bede rzadziej pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza szczerze mówiąc ja bym pewnie odpuściła wyjazd, bałabym się o powrót bo to różnie może być z pogodą, ale z drugiej strony samej siedzieć to będzie smutno jeszcze Twój wyjechał, musisz się zastanowić i zdecydować. Powodzenia w nauce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza no trudna sprawa rozważ dobrze czy ci sie opłaca jechać i czy w razie kłopotów z powrotem nie bedziesz miała problemów w pracy. Ja mam dzisiaj kiepski dzień na trening zrobiłam z wielkim bólem ale w każdej chwili miałam ochotę przerwać :-( nie wiem co się ze mną ostatnio dzieje przecież ćwiczyłam już tak intensywnie, nawet jak mi sie nie chciało to po rozpoczęciu przychodziła energia i ochota na więcej a dziś jakaś porażka :-( A moje dziecko jakby cofneło się o 180 stopni jak wczesniej jażył tak dzisiaj szcza pod siebie i nic sobie z tego nie robi :-( Na nocnik siada ale nie robi :-( Myslałam, że teraz bedzie łatwiej a tu dupa :-( Ide się przewietrzyć bo najchetniej to bym przespała cały dzień.Może na dworze trochę mi przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strenght i cardio abs zrobione :) jutro wolne :) Aga pisałaś że jesteś przed okresem może to przez to brak Ci sił i chęci, ja tak miałam jak byłam przed okresem nie miałam w ogóle energii podczas ćwiczeń i było mi ciężko a przecież ćwiczymy nie od dziś ;) cierpliwości życzę z nocnikiem najgorsze są początki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczynam prace. do rana jest masakrycznie duzo ludzi na miescie jezuuuuuu chyba padne o 6 rano laski powodzenia kocham was bardzo mocno! !!:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czanka masz rację mam ZNP zorientowałam się jak miałam ochotę pozabijać wszystkich do okoła , mąż też już schodzi mi z drogi bo mówi oho już się zbliża. zawsze wtedy mam spadek formy i marudzę . Mogła bym już dostać Odłożyłam odpieluchowanie bo teraz to ja tego psychicznie nie wytrzymam, wezmę się za to po świetach ale poszłam i kupiłam jakieś tanie pieluchy w kauflandzie żeby mu zaczęła w końcu ta pielucha przeszkadzać w pampersach mu za dobrze :-) Eliza trzymaj się dasz radę szybko zleci do szóstej przy duzym ruchu a jutro się porządnie wyśpij buziole Moje menu owsianka+kromka żytniego ze smakowitą z pomidorem+kawa 3w1 2. pierogi z mięsem 7szt+ ciastko owsiane ze słoneczkiem 3. Dwie kromki żytniego z pomidorem i szczypiorkiem ze smakowitą Już mnie kurcze ciągnie na słodkie :-( Mąki z amarantusa a ni kukurydzianej już w kaufladzie nie ma wykupili :-( może spróbuje na zytniej lub gryczanej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza trzymaj się! ja nie wiem jak ty na tych nockach dajesz radę. Moje menu: 1. 2 parówki z szynki, keczup i musztarda po łyżeczce, 2 kromki słonecznikowego z masłem 2. fasolka po bretońsku, 2 małe kromki z weki pszennej 3. szklanka kefiru, banan 4. duszone warzywa na patelnie, 1,5 jajka sadzonego, tzatziki na jogurcie Ugryzłam pączka od syna i szczerze mówiąc bleee sam zapach kusił ;) Jutro sobie kawałeczek ciasta zjem :) Aga jak to było lepiej najpierw cardio potem siłowe czy odwrotnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw siłowe później cardio wyjatkiem jest brzuch jego możesz ćwiczyć po cardio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie ja się zastanawiam jak z tym backtocore bo ono bedzie tak jakby po cardio w poniedziałek czy to jest siłowe czy takie bardziej rozciągające ?/ No i tam jest też dwa razy rozciąganie przed treningiem nie wiem czy to tak ma faktycznie być czy jest pomyłka? Czanka jak robimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×