chłopak mnie szantażuje-co robic?

witam.mam problem.byłam z takim jednym chlopakiem i ja nadal go kocham i nie moge sie pozbierac po tym wszystkim.nie odzywal sie do mnie przez trzy miesiace a wczoraj odezwal sie i spotkalismy sie.oczywiscie byly pocalunki,przytulanie.a jak ja z nim byłam to on nalegal mnie na seks.a ja nie bylam jeszcze na to gotowa i nadal nie jestem.a on wczoraj mnie naciskal na seks ale ja sie nie zgodzilam.to on sie wkurzyl,obrazil sie i powiedzial ze strata czasu na mnie a potem mi pisze smsa ze wszystkim rozpowie ze sie kochalismy ( a wcale tak nie było i to nie nieprawda) to ja potem ide bo byl na drodze i ja mu mowie ze co ty bedziesz mnie szantazowac? a rozpowiadaj i kogo to bedzie obchodzilo.a on traktowal mnie jak dziecko i patrzyl sie na mnie jak na wariatke i mowi do mnie: idz do domu papa i oczywiscie machal mi przed oczami dziecinnie łapami.a ja mu powiedzialam tak:ja napisze do X jaki ty jestes.zobaczysz.tez go postraszylam.i on sie troche przestraszył.dodam wam ze on ma dziewczyne a ta ma dziecko.takze jak najbardziej nie chce sie w to wpakowac.a dzisiaj mialam goscia kolezanke i wychodzimy z podworka a tu i on idzie.jak mnie zobaczyl to zawrocil sie i uciekl na podworko.a potem wsiadl w samochod i pojechal.i widac ze mnie sie boi.przynajmniej mi sie tak wydaje.a co wy myslicie o tym?

widzisz sama dziecko... sa czasami chlopcy do ktorych trzeba ICH jezykiem ;)

dwa debile sie dobraly :O

ja nie jestem dzieckiem tylko jestem 20-letnia dziewczyna.takze prosze bez takich tekstow

ja nie jestem dzieckiem x oczywiscie, ze nie, jestes wyjatkowo dojrzala mloda kobieta:-)

Umysłowo ten twój facet jest na poziomie 10latka. Szkoda czasu na taki "coś".

no....myslimy ze go wystaszylas:)

zawsze szczery dziekuje bardzo :)

dziekuje bardzo x prosze uprzejmie, przy okazji pokaz swoj topik nauczycielce od polskiego po wakacjach :-)

co sie właśnie tutaj wydarzyło? hehehe

no bo sluchajcie..wychodzimy z podworka i ja odprowadzam a ten mnie zobaczyl i zawrocil sie i wsiadl w samochod..toz to jest smieszne..dla kolezanki smiac sie zachcialo i w sumie jej sie nie dziwie...ja mysle ze to co powiedzialam wczoraj to on sie przestraszyl i teraz sie mnie boi...przynajmniej mi sie tak wydaje..a kolezanka mowi ze bardzo dobrze i niech sie teraz boi...on dlugo sie nie pozbiera

fajowa masz kolezanke, tez dojrzala z niej kobieta

zawsze szczery każdy robi błedy

nie o bledy sie tu rozchodzi dojrzala mloda kobieto :-)

zawsze szczery dziękuję :) a co myslicie o nim? on naprawde moze sie mnie bac?

on naprawde moze sie mnie bac? x alez oczywiscie, taka dojrzalosc bywa zarazliwa

zawsze szczery a to przepraszam bardzo :)

zawsze szczery ja wlasnie tak mysle...toz kolezanka jak go zobaczyła to powiedziala ze jeszcze takiego idioty nigdy nie widziala zeby uciekał przed dziewczyna po czyms takim..i ze to jest smieszne,komiczne..ja oczywiscie zgadzam sie z nia..bo ja tak samo nigdy nie widzialam

dziekuję za odpowiedzi :)