Zwiazek toksyczny, uzaleznienie

szantaż emocjonalny to często stosowany chwyt

Dzieki za wszystkie normalne odpowiedzi, naprawde pomogly, a hejterom srodkowy palec

Pierwsze kroki juz zrobilem spakowalem sie wrocilem do rodzinnego domu, ona ze mna ale do siebie, wyjechalem ale ona narazie o tym nie wie, strasznie martwi mnie fakt i przerazaze jak jej napisze to i zerwe kontakt to ona sobie cos zrobi.... jak myslicie? powinienem o tym w taki sposob myslec? nie wiem czy byla by zdolna do tego ale jest taka ze moze to zrobic...

ciezka sprawa, nie wiem co poradzic

bez hejtowania prosze, tylko normalne odpowiedzi

Będziesz miał dziewczynę na sumieniu.To wszystko.

jasne. i dlatego, ze laska jest niezrownowazona, on ma z nia siedziec do smierci?czy wy siebie czytacie, pacany bezmozgie? :O

Pacanie bezmózgi przez 7 lat nie zauważył tego?Puknij się.

Pacanie bezmózgi przez 7 lat nie zauważył tego?Puknij się. Póki podobała mu się jej d**a i chętnie korzystał, podejrzewana choroba psychiczna nie była ważna.

"Póki podobała mu się jej d**a i chętnie korzystał, podejrzewana choroba psychiczna nie była ważna." Otóż to.

okropna sytuacja, fakt, ona jest chora lae do leczenia jej nie zmusisz. jedynym wyjsciem jakie widze, chodziaz pewnie jest juz za pozno, skoro chcesz wyjechac/uciec i juz masz gotowy plan. ale tym jedynym wyjsiciem byloby pojscie wam oboje na terapie dla par. nie dlatego, zeby naprawic zwiazek, bo tego sie juz nie da, ale zeby przygotowac jej umysl na jego zakonczenie. pod opieka psychologa ona pomalu nauczy sie z tym zyc. ktos pisal wczesniej, ze to tylko gadanie, ze sie zabije itd. mozliwe ze tak i prawdopodobnie tak. do zabicia siebie lub kogos innego potrzeba zlogow odwagi. ale z drugiej strony osoby tak niezrownowazone psychicznie i emocjonalnie, dzialajace pod presja obsesji, wlasnie zabijaja. innych w afekcie, z desperacji.

O jak bym czytala swoich znajomych tylko on jej nie kocha moze lac ja cieplym moczem ublizac mowic ze nie kocha, zrywaja ze soba. Ona placze on dalej ma ja gdzies lazi za nim i on wraca kupuje jej kwiaty i udaje ze jest spoko bo jemu jest jej zal. Totalny cyrk najgorsze ze przyczepila sie do mnie i sie zali.tez sa ze soba 7lat i on tezvchce uciec za granice na moje oko razem sa niezle perdolnieci...

Prawda wg mnie jest taka, ze dziewczyna kocha za bardzo. I nie umie spokojnie pogodzic sie z faktem ze to koniec. To nie musi byc choroba psychiczna. Najprosciej zrobic z kogos swira i odejsc. A moze trzeba ja zrozumiec? Przeciez cierpi. I demonstruje to tak a nie inaczej. Nie kazdy jest skala bez uczuc. I bez bolu pozwoli odejsc. Swoja droga jaki z ciebie facet? Byles z kobieta tyle lat a teraz potrafisz jej pluc w twarz? Domyslam sie ze to przenosnia i chodzi o slowa, ale to nie zmienia faktu ze jestes bez klasy. Zalatw to przynajmniej na poziomie nie odbieraj jej godnosci. Nie wyzywaj. Oby jak najmniej takich egoistycznych facetow! Szkoda ze na ciebie trafila.

masz racje, gosciu powyzej, z tym, ze takie "kochanie za bardzo" to jest zaburzenie psychiczne, emocjonalne. nie choroba psychiczna w sensie, ze ktos jest swirem, ale przypadlosc, ktorej nalezaloby sie pozbyt. iwadomo, jesli ktos kocha to po odejsciu partnera bedzie czul bol i smutek, to jest normalne. ale jezeli ktos wpada w histerie, ze umrze i zabije siebie i ta druga osobe, to juz niestety normalne nie jest. i nie chodzi tu absolutnie o robienie z niej swira, tylko o znalezienie odpowiedniej pomocy :) i uwazam, ze tak ucieczka moze sie zle odbic na obojgu, bo trudne sprawy nalezy zalatwic do konca, a nie uciekac od nich.

od 3 dni zero kontaktu, zmienilem numer itd. Ona pisze z moja siostra i niby nic az tak zle nie jest, oprocz tego ze nie odpusci, ze mnie zniszczy. A do mnie pisze maile ze sie zabije lada dzien itd itd.... nie wiem co mam myslec. Mam nadzieje ze to szantaz emocjonalny

Polecam ksiazki: "Toksyczna milosc" pia mellody i 'kobiety ktore kochaja za bardzo" norwood. Dowiesz sie co jej dolega. Mozesz jej nawet podeslac to moze sie ogarnie. :P

to jest szantaz, nie wolno ci ulec, bo sie nigdy nie skonczy

a jesli nie szantaz? ma slaba psychike, miala ciezkie zycie. Napewno ma cos z glowa, normalny czlowiek daje odejsc drugiej osobie, a nie ze musialem uciec. Jedyne czego sie obawiam to wlasnie tego ze sobie cos zrobi... nie zniosl bym tego chyba. Nie wiem co mam robic

gwarantuje ci, ze prawdziwi samobojcy nie oznajmiaja tego swiatu. i nie wygrazaja do innych, ze kogos zniszcza. widac, ze nie znasz sie na ludziach. ktos, kto chce sie zabic, po prostu to zrobic, w ciszy i tajemnicy. szantazysta bedzie o tym gadal wszem i wobec, zeby wymusic okreslone postepowanie.

ale ona tylko mi o tym mowi, gadajac z siostra juz nie. Mowi, ze nikt nie wie o jej zamiarach tylko ja. Ze sie boi ale musi to zrobic... oczywiscie mimo tgo nie odezwalem sie do niej. Ale nie chcialbym tragedii...

gdyby miala sie zabic, dawno by to zrobila. I NIE MOWILABY CI O TYM :O chlopie, dorosnij

paradoksalnie jedynym sposobem na polepszenie sie jej syanu jest twoje calkowite odciecie sie. btw. jestes ofiara toksycznego zwiazku

jak temat wskazuje wiec wiadomo zwiazek toksyczny, nigdy wiecej tego. Nie zrobila bo to dopiero 3 dni takze moze liczy na to ze wroce . Juz sam nie wiem, ale takie odpowiedzi troche mnie uspokajaja

zmien nr telefonu :O

nie doczytalam, ze to maile wysyla. skasuj ten adres mailowy i zaloz nowy.

ja nie utrzymuje zadnego kontaktu z nia, Jedynie z moja siostra sobie pisze

"A do mnie pisze maile ze sie zabije lada dzien itd itd." "ja nie utrzymuje zadnego kon taktu z nia, Jedynie z moja siostra sobie pisze " jestes p*****m czy kłamiesz? :D

powiedzialem ze pisze maile, ale nie napisalem ze odpisuje na nie, prawda? Wiadomosci bez odpowiedzi, wiec zluzuj poslady. Chcialbym zeby to juz sie skonczylo a ona zeby sie ogarnela

Przeslij tego maila do jej siostry albo napisz ogolnie do tej siosrty, ze pisze Ci co chwile, ze chce sie zabic

tego adresu mailowego? wtedy nie mialaby mozliwosci do ciebie pisac :O