Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziczeje z braku kontaktu z ludzmi.

Polecane posty

Gość gość

i NIE jestem w stanie tego zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra tak zdziczała :O w liceum była ok, miała pełno znajomych, chłopaka. Poszła na ciężkie studia, zaszyła się w książkach i tak jej zostało :O nie ma ani jednej koleżanki, na spacery chodzi tylko z psem, mieszka z rodzicami... kompletnie zdziczała, boi się wszystkiego, wszystko jest dla niej mega wyzwaniem. Strasznie to smutne, bo ile można ją na siłę wyciągać do ludzi? A czemu nie jesteś w stanie tego zmienić? postaraj się chociaż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brakuje mi bliskim osob przy ktorych czuje sie pewnie, nie krytukuja tylko sa dla mnie wsparciem. oprocz meza nie mam nikogo takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc chyba najwyższy czas iść do pracy albo zapisac sie na jakis kurs chociażby językowy żeby wyjść do ludzi. Powiem Ci, że jak jest juz koniec szkoły i sie nie pracuje to właściwie nie ma jak kogoś poznać, kontakty sie urywają często. Ja tez tak kiedyś miałam, że po prostu nie miałam po cięzkim dniu pracy ochoty na jakies spotkania wieczorem ze znajomymi bo padałam na pysk albo zwyczajnie len mnie ogarniał i w końcu rpzestali dzwonić i mnie zapraszać. Więc o kontakty trzeba dbac. Teraz jestem w innej pracy i już bardziej dbam o te kontakty. W sumie jak sie juz ma rodzinę to tez jets inaczej. Trzeba znaleźć jakąś podobną rodzinę, mamę z dzieckiem z ktora można sie spotkac mi poplotkowac rpzy okazji wyjścia z dzieckiem na spacer czy cos. Jakąś inicjatywe trzeba przejawiac bo nikt sam z siebie do Ciebie do domu nie przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze warto wyjść gdzieś do ludzi. Nie masz znajomych? Nie pytam o serdecznych przyjaciółkach, ale zwykłych znajomych z którymi można wyjść na kawę i porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doskonale Cię rozumiem bo ja też zaczynam dziczec, nie mam wogóle znajomych mam tylko jedną kolezanke (le zadko sie widzimy innych znajomych nie mam :( siedze całymi dniami w domu nie mam do kogo buzi otworzyc bo moj chłopak rano gdzies tak od 6 do 8 wychodzi do roboty i wraca gdzieś tak o9 10 czy nawet po 12 godzinach a jak wraca to też nie ma za bardzo jak pogadac bo zje wykapie sie i idzie spac wiec tak jak by go nie bylo jedynym moim towarzystwem jest moje dziecko jest dla mnie wszystkim ale brakuje mi spodkan ze znajomymi i ja juz tego nie wyrabiam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam kontakt z ludzmi np. pogadam sobie z siasiadka albo mam taka 1 kolezanke z bloku. Czy pojde z dzieckiem to zawsze jakas mama sie dosiadze i sie pogada. Braku mi takich bezinteresownych kontaktow np. ze pojde sobie do rodzicow , posiedze pogadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MIAlam starsza znjaomoa z pracy - moglabyc moja mama. myslalam ze mnie lubi ze wazny kontakt ze mna. mylilam sie. kiedys czesto do mnie na kawke przychodzila, dzownila a teraz nic. czasami spotkam ja w miescie. wiele razy ja zapraszalam ale nie cche przyjsc. trudno sie mowi. 1 kolezanka wyprowadzila sie.i kontakt sie urwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak mam.Pół roku temu wyprowadziłam się ze swojego miasta.Wariuję już.Partner pracuje w delegacji i jest w domu tylko w weekendy.Widuję się dość często z jego mamą i siostrą ale brakuje mi "swoich" ludzi.Mam nadzieję że niebawem to się zmieni.Mały niebawem idzie do przedszkola, a ja postaram się znaleźć jakąś pracę.Do tego chcę zapisać się na siłownię.Może poznam jakieś ciekawe osoby i stworzę sobie krąg znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale o tyle dobrze ze masz jego mame i siotre blisko siebie. to juz cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo sobie cenię ich towarzystwo.Są jednak tematy na które z nimi nie pogadam. Nawet nie mam się komu wyżalić czy ponarzekać gdy posprzeczam się ze swoim mężczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×