powiem wam jak warto być dobrym człowiekiem, bo to zawsze wraca

mam już troche lat i moje obserwacje : - faceci którzy w młodości szaleli, łamali kobiece serca dzisiaj są nieudacznikami, nic nie mają, zbrzydli i żadna ich już nie chce , ewentualnie mają alimenty do opłacania albo są bardzo dzieciaci i żyją w nędzy :D - uczuciowe osoby - obu płci, w końcu po wielu latach znalazły swoje miłości i są bardzo szczęśliwi... - kobiety, ktore udawaly silne bizneswomen, albo slicznotki, ktore zawsze mialy wielkie powdzenie i splawialy wszystkich dzisiaj są albo samotne, albo stare panny albo nie mogą zajsc w ciaze z partrnami albo ich partnerzy nie chca sie oswiadczyc (i to ich głowne zmartwienia, a szare myszki dawno powychodziły za mąż) ogólnie = ile dajesz tyle dostajesz

Ech,ja duzo z siebie dawałam i z ręką w nocniku zostałam...ale niech tam,mam zamiar dalej byc dobrym człowiekiem tyle ze jestem mądrzejsza i ostrozniejsza

Nieprawda.Ja zawsze byłam i jestem uczuciowa,nie szalałam,nie udawałam zadnej bizneswoman, powodzenia szaleńczego też nie miałam i i tak jestsm starą panna :P

Autorko - popieram Twoja wypowiedz!! ----- NAGANAAA - ile masz lat,ze piszesz,ze jestes stara panna???

Och , niedawno skończyłam 36, więc mam pełne prawo tak się nazywać . ;P

NAGANAAA - przestan! Masz DOPIERO 36 lat i cale zycie przed soba:D Na bank spotkasz jakiegos fajnego faceta:D

Uwazam, ze nalezy tak zyc, aby byc szczesliwym, nie krzywdzac innych. Warto byc dobrym i nie wazne, ze 'czasy i ludzie' sie zmienili, ze pogon za pieniadzem, modernizacja, konkurencja itp itd, ja nie chce wstydzic sie swojego oblicza w lustrze...

Oj wiesz, był czas, ze rozpaczałam, ale już mi przeszło. Już nie mam jakiegos wielkiego parcia. Ale dzieki za pocieszenie.

gosc+ --- masz racje.Zauwazylas/es jaka teraz panuje znieczulica? Az serce sie kraje............

Nie zawsze, ale coś w tym jest.

A to nie można nie udawać buisnesswoman, tylko nią być, a mimo tego mieć dobre serce? I niby dlaczego ślicznotka nie może być uczuciowa?

Kraje sie, kraje..czasami mysle sobie: Dobry Boze co ja tu robie, przeciez to nie ta bajka:) Ludzie stali sie tak malo wrazliwi i 'uwazni'...'nie wazne, ze ty tu stoisz teraz ja ide, zejdz mi z drogi'....

......ale wiecie co....ja mieszkam poza PL i tutaj nie ma takiego chamstwa jak w Polsce....

O tez to zauwazylam,a gdzie mieszka sz?

Ja tez nie mieszkam w PL, ale widze i tutaj ogromne zmiany - na gorsze...i to nie tylko mlodziez...10-15 lat temu bylo naprawde milo...'teraz trzeba silnych ramion i ostrych lokci, zeby sie dopchac':(

No właśnie,w Polsce, mam wrażenie,ze każdy dba tylko o siebie,patrzy jak wyciągnąć największe korzyści dla siebie,by drugiemu dokopac,zniszczyć,ukraść,powiedzieć cos złośliwego...

W Holandii......tzn.mieszkalam tam a teraz jestem w PL ale chce tam wrocic...tam jest calkiem inne zycie, inni ludzie ale trzeba uwazac na ludzi bo niektorzy sa bardzo mili dla Ciebie az za bardzo hehe i maja dwie twarze:P ale tak jest chyba wszedzie:)

Ludzie... ale Polacy nie tylko w PL sa okropni...jeszcze gorsi sa poza Polska!!! Tam to dopiero panuje znieczulica Polaka w obec Polaka......masakra:/Zamiast sobie pomagac to Polacy podkladaja swinie drugiemu Polakowi.....cyrk na kolkach

Podobno dobrze się żyje w Holandii.Każdy chwali.

nie wraca

Nie kazdy chwali NL.....wszystko jest dla wszystkich.Mi ten kraj bardzo sie spodobal....bylam tez w UK ale mi sie tam nie podoba.....

mozna wszystko dac i nie dostac nic czesty scenariusz

"mozna wszystko dac i nie dostac nic czesty scenariusz " --------------------------- Czesto tez czlowiek chce dobrze,jest dobry dla drugiej osoby a pozniej dostaje noz w plecy.....

och tak, powiedz nam

Wraca, nie po 2 dniach, ale wraca. To złe też.

warto byś interesownym wtedy wszystko wraca. wyświadczyłeś komuś przysługę to potem ktoś wyświadczy tobie

interesowny mający na celu własny zysk, korzyść

dopiero 36lat? to chyba moze 50latka po rozwodzie poderwać

Chcialabym miec znowu 36 albo zatrzymac czas w tym wlasnie wieku:) To super wiek dla kobiety (ani stara ani mloda, taka akurat:) A tak na marginesie, moj maz jest 4y lata mlodszy odemnie...a wiec na 30latka masz ogromne szanse. Czy Polacy naprawde sa tacy okropni za granica, tyle sie o tym naczytalam, ale ciagle ciezko mi w to uwiezyc (nie mam znajomych z Polski)? Przeciez wychowanie wynosi sie z domu i wlasciwie co to za roznica 'w kraju czy poza', wszedzie jestesmy tacy sami....tak mysle...

"Czy Polacy naprawde sa tacy okropni za granica, tyle sie o tym naczytalam, ale ciagle ciezko mi w to uwiezyc (nie mam znajomych z Polski)? Przeciez wychowanie wynosi sie z domu i wlasciwie co to za roznica 'w kraju czy poza', wszedzie jestesmy tacy sami....tak mysle..' ------------ Polak dla Polaka poza PL jest na prawde okropny...dlaczego? hmm....nie wiem.....