powiem wam jak warto być dobrym człowiekiem, bo to zawsze wraca

masz tyle lat a gadasz głupoty od kiedy to bycie bizneswoman to wada co za głupie uogólnienia zauważ że bizneswoman moze być osoba miła, ale też niemiła, towarzyska jak również ta stroniaca od towarzystwa.. bez sensu co gadasz

Dziwne, naprawde. Przeciez za granica 'jedziemy na tym samym wozku', w grupie zawsze razniej. Mysle/przypuszczam, ze wielu z nas 'zachlysnelo' sie wolnoscia i tak naprawde nie daja sobie z nia rady. Kiedys kiedys wszyscy mieli te same problemy, kazdy mial tyle samo - czyli nic..teraz mozesz (teoretycznie) miec wszystko, potrzebne sa tylko pieniadze...zaczal sie wyscig! Nie wiem czy to sluszna teoria, ale jedyna jaka przychodzi mi do glowy.:)

a najlepsze jest to że jak ktoś jest bizneswoman czy biznesmenem to nie moze być dobrym człowiekiem i na pewno jest zły i spotka go kara hahahah boże jaki musi być twój poziom intelektualny

Faktycznie te przyklady nie bardzo maja sie do rzeczywistosci ale podsumowanie jest dobre (tytul tez) i do tego nalezy sie odniesc....

ale ona podała właśnie takie przykłady a nie inne czyli uważa, ze każda bizneswoman i biznesmen to zło wcielona hhaha a nie kurcze, pisała tylko o bizneswoman, czyli mamy rozumieć przytępawa autorko, ze biznesmen jest ok, tylko bizneswoman to dno oświeć mnie

Chociaz pewne grupy ludzi charakteryzuja czesto te same cechy/przypadlosci (nie wszystkich, zaznaczam)np: Bizneswoman/man to osoby silne, pewne siebie, ambitne, czasami bezwzgledne...ludzie niesmiali/skromni chyba nie mieli by szans na 'przebicie' sie. Moze o to autorce chodzilo:)

rany ludzie nie bądźcie tacy dosłowni :P chodziło mi o karierowiczów ogólnie i nie mówię,że są złymi ludźmi, bo mogą kochać rodziców, zwierzęta i dać datek biednym i nie mówię,że są ŹLI!! tylko po prostu byli skupieni na robieniu kariery, znam takie przypadki, dziewczyna (dlatego dałam przykład bizneswoman) robiła karierę a zarazem był też chłopak w niej zakochany i ona z czasem coraz wyżej sie pięła, pogrywała z nim i w koncu zaczeła go zwodzić myśląc,że on zawsze bedzie za nią latał, a on sobie znalazł inną, ona po jakimś czasie już prawie na szczycie, skapnęła się ,że ma 31 lat i fajnie by było założyć rodzinę,odzywa sie do niego a on do niej żeby się bujała (innymi słowami), inne modelki przebierające w chłopakach, ten jest ładny ale nie to, a tamten to...później straciły blask i już nikt ich nie chciał, a ja mówię nie z zazdrości a ku przestrodze, bo sama byłam w podobnej sytuacji, o mało się nie zachłysnęłam moją wspaniałością, ale postanowiłam zmienic wszystko . wczesniej sie smialam 'milosc ? co to jest' a teraz,gdy to poznalam to zrozumialam ile moglam stracic bedac taka egoistka zapatrzona w siebie!

No to sie wszystko wyjasnilo:)