Ona przejmuję inicjatywę za bardzo

Witam. Jestem facetem i wiem, że to kobiece forum, ale zależy mi na Waszej opinii. Moja dziewczyna ma bardzo silny charakter. Właśnie ta jej niepokorność mnie urzekła. Po 2 latach związku zdecydowaliśmy się na współżycie. Jest w łóżku bardzo namiętna, ale mam pewien problem. Ona w ogóle nie daję się zdominować. Nasz seks wygląda tak, że to ona zaczyna mnie całować i rozbierać a potem, że tak się kolokwialnie wyrażę "dosiadać". Pewnie wiele/wielu z Was napiszę, że powinienem się cieszyć, że jest aktywna, ale to wcale nie jest takie super. Chciałbym poczuć się jak facet. Gdy w trakcie próbuje ją położyć, to ona się nie daje. Gdy chcę ją dłużej popieścić, wycałować to też ucieka. Dodam, że nie jest przy tym jakaś agresywna ani nie stosuje przemocy. Ona dba o to żeby mnie zaspokoić jednocześnie nie dając zaspokoić siebie. Wiem, że to głupi problem. Nie wiem jak z nią porozmawiać. Nie chciałbym jej urazić. Nie czuję się dobrze gdy jestem ciągle "obsługiwany". Co może być tego powodem? Ja rozumiem, że na co dzień można być silnym i nie dać się zdominować, no ale w łóżku z ukochaną osobą? Przepraszam, że takie głupoty piszę, ale musiałem się gdzieś wyżalić.

Porozmawiaj z nią na spokojnie. Umówcie się może, że raz ona, a raz Ty będziesz dominować.

to nie jest głupie, spróbuje zrobić to gdzies indziej a nie w łóżku i ty ja wtedy spróbuj zdominować

"ja obsluguje"mojego faceta;D ale on to chyba lubi;p bo on nie wykazuje znacznje inisjatywy chociaz mnie to wewnetrznie lekko zaczyna irytowac;)powiedz jej cos w stylu dzis ja chce sie Toba zajac, albo chcialbym sprawic Ci wielka przyjemnosc, slbo chcialbym zeby Tobie bylo dzis tak dobrze jak mi zawsze;)

rozumiem ją. ale rozumiem też Ciebie. porozmawiaj z nią o tym. powiedź że chciałabyś czasem Ty przejąć inicjatywę , że chcesz żeby czasem poczuła się jak kr***a kobietka anioła innym razem jak demon ;). że tak będzie ciekawiej.