Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chanelllka

Kolejny raz przyłapałam go na szukaniu sobie innych w internecie :(

Polecane posty

Gość chanelllka

Po raz klejny przyłapałam swojego faceta na tym, ze szukał sobie kobiet w internecie na stronach randkowych i portalach typowo erotycznych :( Jego ogłoszenia były jednoznaczne w stylu "szukam bez zobowiązań" :( Już raz go na podobnych wyskokach (szukaniu sobie innych w necie) przyłapałam i dałam szansę i to był błąd. Widze ze on jest chyba od tego uzależniony. Jest mi tak smutno i dosłownie nie wiem gdzie sie podziac po tym ostatnim odkryciu moim. Co byście kobietki zrobiły na moim miejscu? Od razu kopa w tyłek czy kolejna szansa? Kocham go, ale chyba już nie dam rady mu zaufać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olga - widzisz tak to się kończy. nie zmienisz natury chłopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świergotka*
zdecydowanie kopa, on na Twoim miejscu pewnie nawet by Ci jednej szansy nie dał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chanelllka
Olga? ;> Chcę mu dać kopa, ale jest mi strasznie ciężko, dwa lata razem, dwa lata zmarnowanego czasu na kolesia który szuka sobie innych, kiedy ja nie patrzę :( I on jeszcze twierdzi, ze szuka sobie z ciekawosci ;/ Co za bezczel z niego, myślałam, ze po tym pierwszym razie jak go przyłapałam i zrobiłam awanturę już nie bedzie próbował, ale faceci chyba sie nie zmieniają. Zastanawiam sie, czy w ogole się do niego odezwać czy olać go milczeniem po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie sina, szuka szula, a skad wiesz że nie znalzał, bedziesz go tak zawsez szpiegować, szkoda nerwó, lepiej teraz zerwa ć niż juz jak go na zdradzie przyłapiesz, bo to juz cholernie boli, wiem bo sama to przezylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj sobie z tym spokoj
kop w d* dla niego i zacznij zyc wlasnym zyciem poki jeszcze mozesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, na 100% sobie jakas panna zlapal - bez zobowiazan. 2 lata, to nie cale zycie. Uciekaj od niego i proponuje odrzau do ginekologa, bo moze czyms cie zarazil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×