Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brunetka1988

idealny staż żwiązku przed ślubem

Polecane posty

Gość Brunetka1988

Jaki jest idealny czas związku przed ślubem według Was? jestem z chłopakiem ponad dwa lata, planujemy ślub za kolejne 2,lub 3. uważam że to idealny czas. od roku mieszkamy razem i dopiero teraz sie poznajemy jak człowiek zachowuje się normalnie...sądzę, że takie związki są odpowiednie i przynajmniej gdy pójdziemy do ołtarza będziemy pewni swoich uczuć ;) mamy po 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wyszłam po niecalym roku znajomości mając 25 lat...zakochalismy się w sobie i stwierdziliśmy, że już nie musimy szukać nikogo innego ... więc po co żyć osobno . to była dobrą decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunetka1988
Rok??? bez zartow :) nie da sie czlowieka poznac przez rok, popieram autorke pare lat daje pewnosc, a po co sie rozczarowac?:) jesli spotkam mezczyzne swojego zycia na pewno pobede z nim pare lat bez slubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko popierasz sama siebie? :-P czasem mozna z kims byc nawet 10 lat i go nie zpoznac a czasem mozna kogos poznac calego w pol roku...kiedys tak mialam...byc moze gdybym z pierwszym miala slub to bysmy sie nie rozstali..., ale to nie byloby lepsze. Teraz mam wspanialego meza obiecalismy sobie,ze nie bedzie klotni itp.wiadomo w normalnym zwiazku byle klotnia i mozna odejsc a tak? Trzeba walczyc isc na kompromis a nie strzelac fochy....pewnie gdyby nie slub to dawno bym dala noge i pozniej bym zalowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowokacja i jeszcze sama sie wkopała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunetka1988
A ja uwazam, ze jak sie spotka mezczyzne tego odpowiedniego, to juz po kilku miesiacach bycia razem, mozna wziac slub. Po co czekac kilka lat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego. To uluda. Ja wzielam slub po niecalych 2 latach, decyzje podjęliśmy po1,5 roku. Przy czym zamieszkaliśmy ze sobą na trzy tygodnie przed ślubem. W tym roku mamy 6. rocznicę ślubu i po ostatnich kłopotach myślę, ze tworzymy zgrane i trwałe małżeństwo, a przede wszystkim - bardzo się kochamy. Znam za to wiele par, ktore po długim czasie mieszkania razem wzięli slub i małżeństwo nie przetrwało nawet roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byle nie koscielny
bo wtedy klamka zapadla, zawsze mozna spotkac tego jedynego pol roku po slubie i kolejnego jedynego....itp.ludzie sa zbyt pochopni.jakbym poczekala z kupnem laptopa miesiac, mialabym model z blutoothem, jak rok, bylby czytnik kart pamieci, jak wiecej mialabym lacze hdml, wiecej pamieci i inne bajery a nie slot na dyskietki a to wszystko w tej samej cenie lub taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko KOŚCIELNY
Najlepiej zawierzyć swoją drogę P. Bogu- On poprowadzi :) i można dożyć razem 50-lecia ślubu... a nie na kocią łapę i sruuuuuuuuu do śmietnika, jak tylko się nam mąż/żona znudzą... pozdro 600

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryzykowna
ja mojego męża przed ślubem znałam dokładnie 9 MIESIĘCY :D NIE, nie byłam w ciąży... :) miłość jak z filmu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja po 2 latach związku zamieszkalam z facetem, po kolejnych dwóch latach był ślub a po następnych 2 - rozwód. Taką właśnie daje PEWNOśĆ wspolne mieszkanie i dłuższy związek. Niem absolutnie żadnej reguły, są tacy co i po 10 latach zwiżku sie rozchodzą jak i tacy co po roku "chodzenia" biorą ślub i są ze sobą do końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie da sie czlowieka poznac przez rok a przez ile lat poznaje sie człowieka ? kolejna idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sex przedmałżeński= rozwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są pary które znajasie 8 lub 10 lat, mieszkaja a po slubie sie rozwodzą zawsze mnie wkurza jak ktos stara się zbudować REGUŁĘ do związków nie ma reguły , wszystko jest losem jak na loterii czasem babka zna faceta, cudowny, męski, przynosi kwiaty, czekoladki, kleka a pół roku po slubie została pobita przez niego że chodzić nie mogła i to nie świadczy że ona zrobiła błąd, ona sie zakochała i facet to LOS, nie wiesz co bedzie jedne wygrywają ,innym się nie udaje i nic nie ma ile go znasz, czy mieszkasz itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko KOŚCIELNY
gość z 8.27 BRAWO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama była z ojcem przed slubem 7 lat. Rozwiedli się po 22 latach małżeństwa. Ja poznałam męża w styczniu a we wrześniu wzielismy slub-czyli po 9 miesiacach. Tfutfu kilka lat po ślubie i jest jak w bajce. Jak ktoś się nie nadaje do małżeństwa to czy to jest rok czy dwa czy 5 to i tak wyjdzie kiedyś-a kiedy to już się nie da przewidzieć do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość errteeeee
kilka dni temu stuknęło nam 9lat jesteśmy od roku małżeństwem i nie zamierzamy się rozwodzić! Jestem własnie w 11tc a ślub był dopełnieniem naszej miłości:) jak słyszę, że związek który trwa ponad 5lat jest przechodzony to śmiać mi się chce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczekaj jeszcze z 3 lata bo tak właśnie 3 lub 4 lata wytrzymuja małżeństwa jak uprawiaja sex przedślubny nawet wiedza o tym księżaWspółżycie przedmałżeńskie nie dlatego jest grzechem, ponieważ Bóg jest złośliwy i odmawia każdej przyjemności człowiekowi, ale dlatego jest grzechem, ponieważ przynosi fatalne skutki w przyszłości. Nawet na miłości można się zawieść, ale na Bogu nie! Tysiące młodych kobiet pochyliło się w życiu z powodu : porzucenia przez męża, zdrady małżeńskiej, agresji małżonka.. pogardy i bestialstwa. Jak to jest, że ten, który przed ślubem ubóstwiał swoją narzeczoną, po ślubie, po trzech, czterech latach, pomiata nią jak ubikacyjną szmatą? Przyczyna tkwi w grzechu przeciw pierwszemu przykazaniu: Nie będziesz miął innych bogówhttp://intercafe.iq24.pl/default.asp?grupa=120496&temat=60138

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie bylam w wielu zwiazkach - tylko dwoch ale za to z milosci i jeden chlopak oswiadczyl mi sie po pol roku,a drugi po 4 miesiacach, z tym pierwszym za moda bylam na slub (19lat), ale teraz mam trochee wiecej i juz jestem gotowa, po prostu jak ludzie sie kochaja to od razu moga brac slub a jak z zapchaj dziura to odkladaja w nieskonczonosc czekajac na lepszy model (tak jak ktos porownaldo laptopa) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypiertalaj dewiancie religijny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda...sex przed slubem = szybkie znudzenie soba i utrata szacunku do siebie i drugiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki327
po 7 latach sa momenty kiedy partner moze cie zaskoczyc :D, najlepiej pomieszkac razem wtedy wiesz na co sie szykujesz. kolezanka wyszla za maz po 4 latach znajomosci ale nie mieszkali ze soba i przezyla niemile rozczarowanie... a maz jeszcze dowalil jej ze zaczyna zalowac :D wiec nigdy nie wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość errteeeee
moi teściowe współżyli przed ślubem i jakoś są ze sobą 28lat:P seks przedślubny nie ma nic do tego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wzięłam ślub po 5 latach związku, w tym 2 lata mieszkaliśmy razem... ze ślubem jakoś bardzo nam się nie spieszyło,poznaliśmy się gdy miałam 19 lat, studiowaliśmy, pracowaliśmy... teraz, po roku od ślubu jest nam razem lepiej niż kiedykolwiek wcześniej ;) nie mamy dziecka, pewnie niedługo o nim pomyślimy, jesteśmy szczęśliwi ze sobą nie ma idealnego stażu związku, ludzie są różni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunetka1988
ktos sie wypowiadal pod moim nickiem - dziekuje gosciu :P nie zadawalabym pytania gdybym sama na nie chciala odpowiedziec :P troche logiki :) 90% moich znajomych jest ze soba pare lat najpierw, zeby sie poznac. moj brat z zona 8 lat, moja siostra z mezem 5 :) a nie pytam nikogo co mysli o tym, ze mieszkam z chlopakiem- to byla nasza wspolna decyzja, do niczego nikt mnie nie zmuszal. jest idealnie!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 lat razem, mieszkaliśmy bez ślubu 12 lat - od roku małżeństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam tylko że jak mówią że małżeństwo wszystko zmienia to prawda całkowita . U nas po 13 latach tylko na plus ! Czujemy się jak na początku związku , zakochani, możemy góry przenosić. Ślub całkowicie "odświeżył" nasz związek po latach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my wzielismy ślub po roku, jestesmy małzeństwem juz 17 lat i jest bardzo dobrze, znam pary co mieszkały ze soba 6 lat potem slub i rozwód, czas mysle nie ma znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i przed slubem był sex i jakos sie z mezem soba nie znudzilismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×