Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko, które bije

Polecane posty

Gość gość

mój 2-letni siostrzeniec lubi bić. Czasem go naleci i podbiegnie do siostry, czy swojej babci i trach, uderzy. Nie ze złości, tak po prostu. Chociaż w złości też mu się zdarza. Jak oduczyć tego dziecka? Tłumaczenie nic nie daje, niezwracanie uwagi też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chwytasz go za rękę gdy chce Cie uderzyc i pytasz " dlaczego chciałes mnie uderzyć? tak nie wolno bo mnie to boli, nie wolno nikogo bić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łapać zdecydowanie za rękę zanim uderzy, a jak się nie zdąży to oddać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak też próbowaliśmy ale i tak się wyrwie i uderzy. Tyle razy się tłumaczy, że nie wolno nikogo bić ale mały pokiwa głową, że rozumie a za parę minut wstanie, powie: "bije ciocia", podchodzi do mnie i mnie uderza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie widzi gdzieś przemocy? Np nie ogląda filmów lub gier?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, telewizji prawie wcale nie ogląda, nie wiem skąd te bicie się wzięło. Kiedyś było gorzej, teraz trochę się uspokoił ale jeszcze dużo brakuje do tego, żeby było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak on "bije ciocia" to Ty wtedy "bije np.Tomuś" i go tak samo strzel, no może trochę lżej, ale tak, żeby poczuł. Może on nie wie, że to sprawia ból, a tłumaczenia to czasem można o kant tyłka obić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to też było "przerabiane". Kiedyś odwiedzila go babcia i ją uderzył, ona mu oddała, myślicie że to coś dało? A gdzie tam, on jej oddał, i tak w kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powie: "bije ciocia", podchodzi do mnie i mnie uderza. xxx Chyba by mnie szlag trafił! Po łapach bym mu dała i zapytała "fajnie tak?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i powiedziała mu wtedy: widzisz, mnie to boli, tak jak ciebie, nie wolno bić. Ale nic to nie dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba właśnie pozostaje tylko danie po łapach. Nie można dopuszczać do tego, że dziecko bije dorosłego. Się rozryczy, popłacze, ale tak kilka dobrych razy i załapie o co chodzi. I sukcesywnie ukrócać takie zachowanie, bo pojedyncza reakcja nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×