Czy kiedyś minie ochota na papierosa????

Witam, odkąd zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytywnie minęło już tyle czasu, a ja wciąż mam ochotę na papierosa. Ostatnio świętowałam, bo o fajce pomyślałam dopiero późnym popołudniem, ale od dwóch dni tragedia, budzę się z taką ochotą na papierosa jak wtedy gdy paliłam :( nie palę od lutego, a płuca bolą nadal. Czy któraś z Was tak miała? Czy to w końcu przejdzie? Ostatkiem sił nie sięgam po papierosy...

Mi nie przeszła. Ja brałam nikotynę terapetyczną, ale palic tez mi sie chciało. No moze mniej. Niestety papierochy siedzą w głowie...

Ja tak miałem prawie 3 lata od rzucenia .

Mi się wydaje, że moje ciało jest wciąż uzależnione... Bo mnie bolą płuca, czuję się jak wtedy codziennie rano (pierwsze co robiłam po pobudce to papieros...). I jest coraz gorzej...

kurczę nie wytrzymam trzech lat! :(

Podobno niektórym mija, a wręcz odrzuca. Mnie nie. Ciągle się chce.

Mi też się wciąż chce i nie odrzuciło mnie ani trochę- fizycznie, bo psychicznie to jasne że tak...

Tryczka a którym tygodniu jesteś?

ja ostatnio mam napady checi na papierosa a nie pale juz prawie 4 lata :(

39tc.

w pierwszej ciąży fajki mi przeszły natychmiast jak się dowiedziałam wróciły z siła wodospadu na drugi dzień po odstawieniu od piersi, w drugiej ciąży nie chciałam palić ale wąchałam nawet sweter starego żeby choć troszkę nikotynki złapać niestety fajki siedzą w głowie jak ktoś słusznie napisał