Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lil1234

pociągają mnie.....

Polecane posty

Gość lil1234

pociągają mnie starsi faceci ok 40-50 lat, zadbani i przystojni... nie wiem co jest ze mną nie tak. mam męza w moim wieku, 28... ale nigdy nie mialam z nim orgazmu.... a 5 lat temu zanim go poznalam zaliczyłam przelotny sex na konferencji z przystojnym brunetem, ok 50, nie sądziłam ze bede zdolna do sexu ze starszym i wtedy pierwszy raz poczułam jak to jest mieć orgazm, odleciałam... był tak delikatny, boski....mojego meza poznalam 4 lata temu, szybko sie zdecydowalismy na slub, jestem po slubie od 2 lat... sex jest super i w ogole ale nie mam orgazmu. nie rozumiem co sie ze mną dzieje... czy to po prostu wina pociągu sexualnego ze doświadczeni faceci tak na mnie działaja... nie wiem... był ktos w takiej sytuacji...?po slubie nie zdradzilam swojego męża, bo coś czuje ze takie pytan ie moze paśc z waszej strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz porozmawiac z mezem zeby lepiej sie staral

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lil1234
mąz potrafi sprawić ze czuję sie napalona i "wilgotna"... ale jak przychodzi co do czego to nici... ona ma orgazm a ja nie... sex jest boski, szalejemy na maxa... ale to moze ze mną coś nie tak, przez to moje upodobanie do starszych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"sex jest boski, szalejemy na maxa..." Czyli jak wygląda? Jak to możliwe, że boski, skoro nie masz orgazmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też zabłysnęła. :D Jeszcze dwa lata i sama zostanie dziadełe, przepraszam, ;) kobietom,ą (chyba tak się pisze, korektorki milczą a ja wolę "ą", jeśli chodzi o Polki :) ) To dużo i mało zarazem czasu. Mało kto wytrzymuje nie kochając drugiej osoby rok a co dopiero taka "odwałka". ;) Przemęcz się te dwa lata i jako "trzydziestka" bez stresu stąpaj po ziemi. :) A nie zakładasz temat, "pociągnij mnie" :) To erotyczny i chociaż się nie znam, to lepszy byłby, "o******ę ci " :P Przyciągnąłby rzeszę prawdziwych zboków, od tych co odkryli swój pierwszy włos łonowy, po tych tych od pierwszego siwego włosa na skroni. Adoratorów miała byś bez liku. A tak tylko ja widzę że to prowo kolejnej niedopchniętej. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ile się nie mylę, temat brzmi: "Pociągają mnie", a nie: "Pociągnij mnie" - w rozwinięciu: "nie wiem co jest ze mną nie tak". Wygląda na to, że autorka czeka na wyjaśnienie, co. Post powyżej nijak się ma do tematu, chyba, że jest jakimś potężnym skrótem myślowym, który trzeba by rozbudować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili1234
sex jest przyjemny... szalejemy w róznych pozycjach itd. nie bede tego rozbudowywać bo wiecie o co chodzi... ale w końcowej fazie nie dochodzi u mnie do orgazmu... kocham swojego męża, nie zdradziłam go po ślubie i post który ktoś napisał ze jestem niedopchnięta jest nie na miejscu i dziekuje za obronę. Po prostu nie wiem co zrobić aby było ok, dlaczego ze starszym facetem odleciałam i mialam orgazm a z mezem nie... nie wiem z kim o tym porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam zielonego pojęcia jak brzmiał, tylko jak go odebrałem. A odebrałem go źle :( Nie podoba mi się, jest smutny. Do tego w w najgorszym wydaniu . Sielankowe mamejstwo powraca, ale w marnym stylu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość max41
Myślę, że z bardzo o tym myślisz. Skoro jest Ci dobrze, skup się na tym, żeby było Ci jak najprzyjemniej, np. rób to w ulubionej pozycji, jeśli lubisz mocniej poproś męża o to, a nie myśl o orgazmie, jest dobrze nie trzeba psuć, orgazm nie jest wyznacznikiem udanego seksu. Starszy mężczyzna mógł mieć większe doświadczenie, wiedział, gdzie i jak Cię pieścić, ale nie koniecznie chodzi tu o umiejętności, mogła to być kwestia chwili, że wtedy miałaś, a teraz nie. Nie wiem jak długo trwa stosunek z mężem 1h czy 15min, bo to też ważne. Spieszyć się nie ma co, tylko skupić się na przyjemnych doznaniach, jeśli obojgu jest Wam dobrze w trakcie to super. Jest kilka technik, które ukierunkowane są na doprowadzenie do orgazmu, ale jeśli bardzo się o niego zabiega może nastąpić blokada psychiczna. Musi być pełne rozluźnienie nie walka o orgazm. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lil1234
dzięki za porade. masz racje, byc moze to kwestia psychiki... długo się nie udawało z orgazmem i zaczelam myslec czemu go nie mam z męzem. moze fakt że starsi mężeczyźni mnie pociągaja nie jest kluczem, ale wlaśnie moja psychika i to że o tym myśle. ale teraz tak: iśc na spontan podczas sexu, czy bedzie orgazm czy tez nie czy poczytac troche co moge udoskonalic aby orgazm przyszedł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×