Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem biedna. Mam 1200 zł żeby przeżyć każdy miesiąc

Polecane posty

" chodzi o przepisy..." x no oczywiście że "chodzi o przepisy". chodzi o koszmarne, biurokratyczne przepisy. ale tobie przeszkadza jak laska dostała 30 tys kary a jednocześnie nie kumasz że dostała ją dlatego że tacy jak ty dali biurokratom władzę która pozwoliła na nią taką karę nałożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak niby wzmocnią? Co wg Ciebie da podniesienie płacy minimalnej? Płaca minimalna wiąże się z pracą na ETAT. x nigdzie nie pisałam o podniesieniu płacy minimalnej... to mogłoby uderzyc w pracodawców co maja drobne firmy i ledwo daja rade płacic pracownikom. Powinno się koniecznie podwyzszyc kwote wolna od podatku, w Polsce jest beznadziejnie niska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja bym osobiście wolała by wzrosła samoświadomość ludzi, a pracodawcy żeby zaczęli patrzeć perspektywicznie na firmę a nie tylko "szybko się dorobić" i żeby tak zwyczajnie szanowali pracowników jako ludzi i akceptowali fakt, że oni też mają potrzeby, marzenia... i nic więcej mi nie trzeba do szczęścia." x przestań bredzić. dopóki będzie duże bezrobocie i duża biurokracja to pracodawcy będą mieli w d***e "potrzeby, marzenia" pracowników. bo z jednej strony będą wiedzieli że na miejsce zwolnionego czeka 10 a z drugiej nie będzie możliwości że pracownik stanie się dla nich konkurencją bo rozwinięta biurokracja skutecznie uniemożliwi mu konkurowanie ze swoim pracodawcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Powinno się koniecznie podwyzszyc kwote wolna od podatku, w Polsce jest beznadziejnie niska" x a co z "dziurą budżetową" w takim razie? skąd brać pieniądze na socjalistyczne fanaberie biurokratów jak się obniży podatki (poniesienie kwoty wolnej jest de facto obniżką podatku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to chore kazać komuś płacić większe podatki z tego tytułu, że ma duże dochody. Jaka wtedy motywacja do powiększania firmy? Chcesz zabrać pracodawcy kasę rękami "Państwa". Nasi rządzący ją przeżrą, a nie pomogą osobom w ciężkiej sytuacji. Tu pomoże tylko zmiana przepisów, NIŻSZE podatki, udogodnienia dla pracujących matek, rozwój i promowanie POLSKICH FIRM, likwidacja ZUS, OFE - a przynajmniej dowolność w wyborze przystąpienia do nich. Ale to moje postulaty. Nie chcę żeby Państwo zabierało cokolwiek właścicielom firm. Chcę znaleźć jednego takiego "szefa", który mnie doceni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonekk....
'na etat ' mamy właśnie te 60 - 100 tys. miejsc pracy a ten etat to w 60 % płaca minimalna ( w mniejszych miastach - 80 % ) drugie tyle (a może i trzecie w sezonie ) są to śmieciówki , czyli płaca na umowe o dzieło , bez zusów i swiadczeń ale to głównie w sezonie dla budowlańcow , zbieraczy , sprzedawców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Moim zdaniem to chore kazać komuś płacić większe podatki z tego tytułu, że ma duże dochody. Jaka wtedy motywacja do powiększania firmy?" x tak, biedny był ten pracodawca co zarabiał 300 tys zł na ustawionych przetargach, płacąc swoim 15 pracownikom po 1000 zł... :p jakby mu podwyzszyc podatek z np. 19 % na 26 to by z pewnoscia zawiesił funkcjonowanie firmy, i poszedł z frustracji na kase w Tesco... Pisze cały czas o osobach b bogatych, co zarabiaja w swoich firmach krocie, a nie kazdej firmie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Offerma - na jedno miejsce zwolnionego przeciętnego pracownika czeka 10. ale ja nie jestem przeciętna, choć i nie wybitna. Ale naprawdę dobrzy specjaliści też narzekają, że proponuje się im śmieszne kwoty... też relatywnie długo szukają pracy, ale w końcu dostają na swoich warunkach (czytałam trochę dyskusji na portalach branżowych). Tak więc niekoniecznie tych 10 się nadaje. Mnie wkurza to, że naprawdę jestem kreatywna, aktywna, dokształcam się. Podobno takich ludzi pracodawcy szukają i też słyszę ciągłe narzekania, że nie mają. Że przychodzą nygusy bez motywacji, że nie chce im się robić. Ale jak tu być zmotywowanym za 1200? Ci sami pracodawcy bez mrugnięcia okiem mając do wyboru osobę chętną do pracy, z pomysłami na rozwój firmy, z energią, z doświadczeniem - chcącą zarabiać ok. 2000zł a osobę zgadzającą się zarabiać 1200zł, z minimalnym doświadczeniem, bez motywacji - wybierają tę drugą i później narzekają na pracowników. Albo na proste stanowiska szukają cholera wie kogo, kiedy można byłoby poświęcić czasem trzy dni i przyuczyć delikwenta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko że to nie jest XIX wieczny kapitalizm tylko XXI wieczny socjalizm. to są tylko i wyłącznie skutki rozdętej do poziomu absurdu biurokracji która nie pozwala ludziom pracować na własny rachunek i robi z nich niewolników wielkich korporacji. nie ma nic wspólnego z kapitalizmem fakt że człowiek który chce pracować na własny rachunek musi przejść "drogę przez mękę" i zapłacić biurokratom od samego początku kilkaset złotych miesięcznie zusowskiego haraczu choćby nie zarobił nawet złotówki. w kapitalizmie nikt nie dręczył przedsiąbiorców dziesiątkami bzdurnych kontroli, tomami "dzienników ustaw" w których czają się na niego tysiące pułapek i rozmaitymi "normami" których pod surowymi karami musi przestrzegać. oczywiste jest że w takiej rzeczywistości gospodarczej szane mają tylko duzi przedsiębiorcy którym korzyści skali pozwalają na zatrudnianie całych kancelarii prawniczych ale mały przedsiębiorca jest wobec biurokratycznych hord ofiarą zupełnie bezbronną. szczególnie że biurokrata nawet jak wyda decyzję sprzeczną z prawem to i tak nie ponosi żadnej odpowiedzialności (w praktycze, teoretycznie jakąś tam ponosi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszyscy bogaci są nieuczciwi, a takie rzeczy naprawdę powinny załatwiać częstsze i dokładne kontrole... Nie wmówisz mi,że wszyscy bogaci są nieuczciwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tak, biedny był ten pracodawca co zarabiał 300 tys zł na ustawionych przetargach, płacąc swoim 15 pracownikom po 1000 zł..." x no i właśnie czarno na białym widać głupca który nie widzi problemu w ustawionych przetargach tylko w tym że podatki są za niskie. jak może być lepiej w kraju takich głupców dla których odpowiedzią na każdą socjalistyczną patologię jest zwiększenie ilości socjalizmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a co z "dziurą budżetową" w takim razie? skąd brać pieniądze na socjalistyczne fanaberie biurokratów jak się obniży podatki (poniesienie kwoty wolnej jest de facto obniżką podatku)" x podwyzszyc najbogatszym, jak pisałam, i dziury nei bedzie. We Francji uchwalono 75 % podatek dla miliarderów- ludzie sie buntuja, ale jesli to przeszło to widocznie było sporo argumentów za... moze to przesada, ale u nas jest przesada w druga storne, a to my jestescmy biedni, nei Francja. Co ciekawe, jesli dobrze doczytałam, liniowy podatek wprowadził rzad Millera??? Pewnie to lobbing.... SLD zawsze nasz kraj tanio sprzedawało... To samo z marketami co nie płaca podatków, a mali przedsiebioracy - tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a takie rzeczy naprawdę powinny załatwiać częstsze i dokładne kontrole..." x no i proszę. oczywiście WIĘCEJ KONTROLI, WIĘCEJ WŁADZY W RĘCE BIUROKRATÓW. oto odpowiedź głupców na każdy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"podwyzszyc najbogatszym, jak pisałam, i dziury nei bedzie." x a może nacjonalizację? będziemy mieli luksus jak w ZSRR. niczego się idioci nie nauczycie nigdy. zawsze będą was nabierać na te bajeczki o "najbogatszych" którym "trzeba zabrać" i "dać biednym".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do Francji... Kiedy Hollande dowalił taki postulat zanim jeszcze został prezydentem, to brzmiało tak idiotycznie, że uznano to za gafę z jego strony. Zresztą ta decyzja została uznana za niekonstytucyjną, więc nic z tego, a sporo cennych podatników zdążyło się już osiedlić w Szwajcarii czy Belgii, więc... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam jesteś głupkiem. Wiem, jak wyglądają te kontrole, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie miałam na myśli to, że kontrole jakoś - nie zwracają uwagi na ustawione przetargi - na łamanie praw pracownika - na niezgodność sprzętu z BHP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"no i właśnie czarno na białym widać głupca który nie widzi problemu w ustawionych przetargach tylko w tym że podatki są za niskie. jak może być lepiej w kraju takich głupców dla których odpowiedzią na każdą socjalistyczną patologię jest zwiększenie ilości socjalizmu?" x nikt nie powiedzial, że nie widac problemu w ustawionych przetargach... :( Ale te firma nie zarabiała az tyle tylko dzieki przetargom, gosc miał leb na karku, i ja rozwijał... ta patologia nie była socjalistyczna, tylko czysto kapitalistyczna, czyli "rynkowe" zarobki po 1000 zł dla kazdego, bo na co dawac wiecej jak facet miał po 200 chetnych na kazde stanowisko... Jest kupa ludzi co zarabiaja krocie, prezesi banków, albo ten co zbudował nasz gówniany stadion, nie tylko firmy, tez pojedyńcze osoby, wielu lekarzy zarabia w Polsce np. po 30 tys, co jest chore na tle tego ile zarabia pielegniarka... Powinno byc jak w Szwecji, gdzie lekarz zarabia dwukrotnosc tego co pielegniarka.. w ogóle nie mam z zasady poglądów lewicowych, zawsze głosowałam na prawice, ale to co sie obecnie dzieje, to jest przegiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale facet miał przeciętnych pracowników, przyznasz - każdy z nich mógłby być lepszy, gdyby dostał odpowiednią gratyfikację finansową, ale nawet jeśli z początku mieli motywację, zapewne ją stracili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może nacjonalizację? będziemy mieli luksus jak w ZSRR. x ty sam jestes idiota, bełkoczesz bez ładu i składu, jak ci sie wszystko kojarzy z komuna i ZSRR to nie mam pytań... to tak jakby mi ktos zaproponował wypad na rower, a ja bym powiedziała, że moze jeszcze mam w gułagu z********ac i ze to chore... masz tak wąski umysł, że głowa boli i nic nie rozumiesz co sie pisze... bazujesz na starej, nieaktualnej wiedzy rodem z poł. 20 wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonekk....
problemem nie jest sprawa podatków , które są w miarę normalne , tylko brak własnych technologi i firm z których Polska kiedyś żyła , a gałęzie tego zostały zlikwidowane czyli nie już ma polskiego przemysłu oraz czegoś co ten przemysł mogło stymulować , a zdani jestesmy jedynie na rynek zupełnie niezalezny od Polski . jakie rozwiązanie - rozwój własnych koncepcji typu łupki , geotermia , hodowla bydła , ( Czechy hoduja niesamowite ilości tego ) rozwój rolnictwa i przetworzonych produków pochodzących rolnictwa , obniżka Vatów na polskie artykuły , powrót do wydobycia bogatych surowców , które zdrożały parukrotnie, znaczne obnizki zusów ( nie dwuletnie ale co najmiej pięcioletnie dla rozpoczynajacych dzilalność gospodarczą ) apel o opodatkowanie tandety chińskiej zalewajacej bez kontroli i niszczącej np. przemysł odzieżowy w Łodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
technologie,zamkniete zakłady, jasen ze to pograzyło nas, ale to wiadomo, i chyba juz po ptokach, jak to sie mówi? tez beznadziejne koleje, kiepskie drogi wiadomo jakie znaczenie ma transport... Zeby dojechac z Poznania do zakopca koleja musze spedzic w pociagu ponad 12 godzin (!) 500 km i 21 wiek... lol A Pociag jak sie zpozni 20 minut to jest dobrze... w Japonii łacznie spóznienie roczne wszystkich pociagów to ... jest liczone w sekundach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jest kupa ludzi co zarabiaja krocie" x jeżeli "zarabiaja krocie" dlatego że "mają łeb na karku" i są świetnymi managerami potrafiącymi tak organizować pracę innych żeby dzięki temu dobrze zarabiać to jest zupełnie co innego niż wtedy gdy zarabiają krocie dzieki ustawianym przetargom albo kontraktom państwowym wypłacanym z pieniędzy podatników. jeżeli ktoś jest tak głupi żeby między tymi dwoma rodzajami ludzi stawiać znak równości i uważać podniesienie im podatków za dobre rozwiązanie to nie ma sensu z takim matołem dyskutować. właśnie rozwój, postęp i bogactwo narodów bierze się z pracy naukowców którzy wymyślają nowe wynalazki, robotników którzy ich używają do zwiększenia wydajności pracy i managerów którzy potrafią dobrze organizować pracę innych. a ci co zarabiają krocie z powodu mętnego prawa lub dojenia podatników to hieny i pijawki i w ogóle mowy nie ma żeby porównywać ich z poprzednią grupą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze była niezła sprawa z tymi przetargami na komputery, po wygraniu ta firma nierzadko je woziła zamiast na uczelnie, to do prywatnego domu, np. rektora... :p myslę, że tak jest wszedzie w sumie... pracownicy jacy byli? Chyba niezli, z 200 chetnych na jedno miejsce to mozna było wybrac, motywacja? wystarczajaca była grozba szukania innej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam własną firmę , zero wkładu własnego, działam pod zamówienia klientów ( sklep internetowy) I nie narzekam.Otworzyłam się w kwietniu. W tym miesiącu mam juz 19 tysiecy obrotu. A planuje minimu 30 tysiecy miesiecznie, co po odliczeniu podatkow, vat, kosztów zakupów i opłat alegro,da mi 10 tys. czystego zysku. Jak bedziesz czekac na manne z nieba, samo sie nie zarobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Prof. Bugaj postuluje, by składki na ubezpieczenie społeczne były proporcjonalne do rzeczywistego dochodu. - Dziś sowicie opłacani menedżerowie przestają płacić składki już od lutego, bo osiągają maksymalny limit. To znaczy, że dostają od marca podwyżkę o kilkadziesiąt tysięcy zł miesięcznie. Roczna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w 2013 roku wynosi 111 390 zł brutto. Oznacza to, że jeśli ktoś zarabia 56 tys. zł miesięcznie, już w marcu od jego wynagrodzenia nie są pobierane składki, bo osiąga górny limit. Z kolei prowadzący własną działalność gospodarczą niewiele dokładają do systemu ubezpieczeniowego. - 99,9 proc. osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą odprowadza składkę od najniższej możliwej podstawy, czyli 60 proc. średniego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału. Dlatego obciążenia systemu ubezpieczeń społecznych spadają na osoby zatrudnione na umowę o pracę - mówi Henryk Nakonieczny. Fatalne skutki przyniesie wprowadzenie elastycznego czasu pracy. Z tego powodu Polacy zarobią w 2014 roku mniej o 8 mld zł. W 2012 tyle wyniosły wynagrodzenia z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych." x Tu jest własnie o tych złych przepisach, ale wg ofermy to pewnie bzdury, bo przepisy to biurokracja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co zamawiasz, z zagranicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I na długo im ta motywacja starczała? Mam na myśli, czy chętnie szli do pracy, nie narzekali, szukali z samej chęci, potrzeby ducha najlepszych rozwiązań dla firmy, dokształcali się, by przynosić większe zyski, byli dumni, że tam pracują? Tak z ręką na sercu? Czy bolały ich brzuchy ze stresu, szli na L4, pracowali, ale bez weny i inwencji i marzyli, żeby zadzwonił do nich ktoś z lepszą ofertą, ale sami bali się szukać, bo te 200 na miejsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×