Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do facetów...

Polecane posty

Gość gość
próbuję coś tam pisać, ale nie wychodzi. Wszystko takie suche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on jak odpowiada? da się wyczuć cos więcej czy tylko koleżanskie żarty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotekMka
jak nie umiesz to zapytaj się czy chce cukierka:-) i mu daj ,jak powie od Ciebie wszystko albo chce i będzie patrzec gleboko w oczy znaczy ze wie w co się wlasnie bawicie no ale jak powie ze czemu nie to hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomm5
To może zwyczajnie zaproś go na kawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W nieco luźniejszym stylu, ale nie pozwalamy sobie na zbytnie żarty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa, ona go zaprosi na kawę :) ona pewnie nawet podczas rozmowy o spinaczach pilnuje się zeby nie było widać, że on jej się podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, z tą kawą to wychodziliśmy, ale w czwórkę. On zawsze płaci. Raz zapłaciłam za siebie, on oburzony zapytał się: ale jak to??? Co ja wyprawiam??? Więc mu powiedziałam, że on następnym razem. następnym razem zapytał się, czy pozwolę, żeby to on zapłacił za kawę. Na co ja odrzekłam: a czemu by nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje zdanie jest takie, że jakby był zainteresowany czymś więcej to by flirtował albo już dawno by cie gdzies zaprosił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomm5
to masz już punkt zaczepienia. organizuj te wyjścia na kawę tak, żeby być tylko we dwoje. Jeśli nic z tego nie będzie to nikt Ciebie nie posądzi o nic więcej jak tylko zwykłe wyjście na kawę kolegów z pracy. Jeśli natomiast facet się Tobą interesuje to z czasem sam spowoduje, aby coś na tej kawie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie masz rację. No i dobrze. chociaż szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowana31
Co by nie było jedno ich łączy na pewno ,myśl która towarzyszy im w każdej sekundzie życia: żeby sobie tylko zamoczyć ogonek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam, nic pewnie nie wyjdzie. Facet pewnie jest żonaty i dzieciaty. Głupi układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomm5
Nie koniecznie ... ja bym nie flirtował nawet jakbym był zainteresowany. To zupełnie dwie różne rzeczy. Flirtują tacy biurowi kawalarze co to dwie sroki za ogon najlepiej by chcieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio nawet przekręcił moje nazwisko. To też znak, że nic go nie obchodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomm5
Co mogłem poradziłem ... dalej musisz już sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego byś nie flirtował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki! Poradziłeś dobrze. I mam nadzieję skutecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Flirtują tacy biurowi kawalarze co to dwie sroki za ogon najlepiej by chcieli. x bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomm5
Dlaczego? Ponieważ flirtowanie to taka zabawa. A ja tam nie uważam, aby uczuciami można było się bawić. Nie wiadomo jak takie flirty traktuje druga strona więc albo wchodziłbym w układ na poważnie albo zawsze z dystansem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomm5
gość 23:59 to taki właśnie od dwóch srok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pomyśleć, że wszystko zaczęło się od jednego głupiego spojrzenia. Ja to chyba dziecinnieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomm5
oj niekoniecznie :) od spojrzenia się zaczyna :) moja też jak na mnie tylko raz spojrzała tak chodzę do dziś pod wpływem tego spojrzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tomm5 mozesz zdradzić mi jeden sekret? tak z ciekawości zwykłej: ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomm5
zawsze tylko metryka i metryka ... 39

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, nie chciałam być fiskalna. Aż ryczeć mi się chce, bo nic z tego być nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomm5
To już nic nie doradzę. Nie wyciągniesz ręki to nie będziesz wiedziała czy ja pochwyci. Chyba, że wolisz się gryźć i żyć w niepewności. Ja wolałbym wiedzieć - jak człowiek ma naście lat to może żyć w niepewności i śpiewać: "Lecz znowu sobie zadaję pytanie Czy to jest przyjaźń czy to jest kochanie?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki w każdym razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomm5
życzę oczywiście udanych łowów :) dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiepski ze mnie myśliwy. Zostawię człeka w spokoju. I kolorowych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze problem w tym, ze on jest sporo starszy i mysli, ze nie ma szansy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×