Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rururururururururu

problem z seksem - bez zlosliwosci

Polecane posty

Gość rururururururururu

No cóż, mam cudownego faceta, przystojny, kochany i ogólnie miód malina. Jednak zawsze kiedy mamy zacząć sie kochac jakos tak, on zachęca a ja "nie no, przestań" itp, nie rozumiem tego u siebie. Odsuwam go od siebie sama nie wiem czemu, pociąga mnie, jest przystojny no i go kocham. oczywiście kiedy juz zaczniemy to robić jest mi bosko i ogólnie mam pozytywne wrażenia z tych spraw z nim. Ktoś wie moze czy to jakas blokada psychiczna i czym to moze być wywołane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sexfan
Musisz się przełamać i poprostu mu dać a nie udawać cnotkę niewydymkę. Facet pomyśli że kogoś masz i masz dość sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak czasami mam z moim fecetem :) on się do mnie dobiera, a ja nie..nie chce itp. Bo faceci to mają tak, że wystarczy jeden bodzieć i juz mu stoi, chce sksu od razu, nie rozumieją czasami, że partnerkę najpierw trzeba zachęcić, rozgrzać trochę, po prostu zrobić grę wstępną,,jak narobi mi ochoty to wtedy o wiele większą przyjemność z seksu czerpie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×