Jutro przyjeżdza do mnie kumpela

Już wszystko dokładnie zaplanowałem. Zabiorę ją na potańcówkę, pojemy, popijemy, potem po zmroku oczywiście zabiorę ją na spacer nad wodospad, a gdy już wrócimy, zapalę świece, rozleję winko do kielichów, puszczę jakiegoś romantycznego wyjca(czy co tam laski lubią), po czym powiem, że za chwilę czeka ją niespodzianka i zniknę w kuchni. Po chwili krzyknę "tadam" i zasłona w okienku się odsłoni, a ja stanę w nim trzymając mojego wacka posmarowanego bitą śmietanką.

Rewelka nie? :D

Nie masz równo pod sufitem

Niby dlaczego?

Idz juz spac

Człowiek taki jak ja pracuje nocami. Produkuje śmietankę najwyższej jakości. A wy jacyś sztywni jesteście jak na erotyczny. Strasznie sztywni.

Ta końcówka jest beznadziejna,na miejscu tej dziewczyny to bym się zebrała i wyszła od Ciebie

Liczyłem, że pomysł zostanie doceniony.

To nie jest wcale podniecające,co to za przyjemność widzeć faceta co ma c***a od bitej śmietany

Powaliło Ciebie? Kto dzisiaj chodzi na potańcówki?

jak to kto?np. pensjonariusze (sanatoriusze) w ciechocinku:) fajfy i te sprawy ;)