Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile kosztowalo was prywatne prowadzenie ciazy?

Polecane posty

Gość gość
Ale na naprawdę jak poważne i czy w ogóle występują te zaburzenia, to pewności nie macie, możecie zawierzyć tylko lekarzowi. A czy ten który Was tak diagnozuje, jest tym samym do którego chodzicie? Ja też chodzę do lekarza do prywatnej kliniki, która to klinika ma podpisaną umowę z NFZ, więc nie płacę i nie rozumiem czemu miałabym płacić dwa razy za coś, co od państwa należy się za darmo, przynajmniej w podstawowym pakiecie, nie mówiąc już o kobietach w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIC . bo chodzilam na NFZ. Nie jestem glupia zeby napychac kieszenie pieniedzmi tym wyludzaczom- lekoarzom. Mam 2 zdrowych synow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda za to do psychiatry powinnaś iść prywatnie ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahosiczkaaaamm
Tak tylko mądrale dzięki temu lekarzowi zaszłam w tą ciążę....robił mi hsg laparoskopie i monitoringi i kibicował razem ze mną aby się w końcu udało.Jak się udało to nie wyobrażałam sobie iśc do innego. Nie przyjmuje na NFZ wiec chodziłam dalej prywatnie. Ludzie chodzą po psychiatrach przez kilka lat i płacą 150 za godzine gadki szmatki...to ja mam oszczędzić w ten sposób ze te 1700zł wydam na cos innego? Toż to nawet pół pensji nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość - wypowiadałam się już :)
ta od clexane :) hmm, ja miałam 4 wczesne poronienia, które poprzedni lekarze zlewali, trafiłam trochę przez przypadek (z innymi jeszcze zaburzeniami hormonalnymi) jest dość drogi jak na moje okolice, ale to on mnie zdiagnozował, za clexane bez refundacji płaciłam kupę kasy, więc musiałam iść do hematologa, ten do którego jeżdżę (nieco ponad 70 km) między innymi zajmuje się kobietami w ciąży... i tak dalej i tak dalej, część badań i tak miałam na NFZ a do tego mój hematolog przymuje mnie czasami na NFZ na oddział dzienny hematologii i dzięki temu nie płacę za badania. Niestety, ale co niektórzy muszą nieco więcej poświęcić jak chcą osiągnąć swój cel i na mnie akurat trafiło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po trzydziestce
ok 2 tys. wizyty i badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wizyty - 5x100 (bez usg), 5 x170 (z usg) badania ogólne - jakies 300zł badania mikrobiologiczne - 210zł 2x usg 3d/4d - 500zł witamin i d*phastonu nie wliczam, bo to chyba normalne nawet jak się na NFZ chodzi ciąża w porządku, zagrożone było moje zdrowie i zycie, chciałam mieć lekarza, który w razie czego odbierze telefon i o 1 w nocy, będzie miał na tyle kontaktów żeby mnie od razu przyjęli na oddział i zajęli się mną właściwie i do którego będę mieć na tyle zaufania żeby dać się kroić na żywca nie do końca rozumiem co komu do tego, jeżeli wydawałam swoje a nie cudze... zresztą całe życie chodziłam do ginekologa prywatnie, więc tym bardziej w ciąży mi zależało na jak najlepszej opiece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodze co miesiąc i płace po 100 zł cyzli na razie wizyty kosztowały mnie 800 zł. Za wszystkie badania krwi i moczu zapłaciłam ok 400 zł. Jako, że mam cukrzyce ciążową co tydzien chodze na ktg - bezpłatne. chodze do tego lekarza od wielu lat i chciałąm aby ciąże mi tez prowadził a na nfz nie przyjmuje. Jestem z jego usług bardzo zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I mowia, ze bieda w Polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale chyba 3.500 - 6.000zł za prowadzneie prywatne ciąży to i tak nic w porównaniu ze spokojem psychicznym, poczuciem bezpieczeństwa i zdrowiem dziecka prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3.5-6 tys za prowadzenie ciąży? moim zdaniem to juz przesada. Tak jak pisałam wcześniej za każda wizyte płaciłam po 100 zł ( ale np. moja kuzynka chodizłą do innego lekarza prywatnie, ciąża ok a lekarz kazał jej przychodzić co 2 tyg nie wiem po co ). W cenie wizyty oczywiście usg, usg 3d, płyta dvd z badania, zdjęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby Brytyjka miala placic takie pieniadze, jak wy napychacie kabze tym chciwym hienom, to by was wysmiala... Po co wizyty do ginekologa co 2 czy 3 tygodnie? Jak ciaza jest prawidlowa, to na cholere tyle wizyt... I na cholere tyle witamin, przewitaminizowac chcecie siebie i dzieciaki? Ciaza to nie choroba, a dbac o siebie trzeba caly czas, a nie tylko w ciazy... Z drugiej strony menelki nie dbaja o swoje ciaze i zdrowe, silne dzieci rodza, a wy jak bedziecie chuchac dmuchac to myslicie, ze to cos da? Natury sie nie oszuka. Lekarz im czesciej wpycha lapy w pochwe ciezarnej tym wiecej ona ma potem w jej trakcie komplikacji, bo to delikatny organ i bez potrzeby robia co wizyte badania ginekologiczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi łącznie wyszło za całą ciażę około 4000-4500, moze troche więcej. Wizyta co miesiąc po 200 zł, pod koniec ciąży troszkę czesciej, badania płatne też. Miałam komfort, że badana jestem na dobrym sprzęcie i w miłej atmosferze. Ciąża bezproblemowa, pewnie jakby coś było to bym zapłaciła wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
losie wizyta 200 zl, na glowe ludzie upadliscie, placicie podatki i jeszcze taka kase na lekarzy przy bezproblemowej ciazy... no nie dziwie sie, ze placzecie, ze macie biede...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilla...
Pierwsze dwie ciaze kilka lat temu nic mnie nie kosztowaly gdyz chodzilam na nfz i to tylko dlatego ze uwielbialam mojego lekarza "dr. Sidor" poswiecal mi tyle czasu ile go potrzebowalam i ufalam mu w 100% a on przyjmowal w przychodni. Teraz sie przeprowadzilam i w przychodni nie znalazlam lekarza ktorego obdarzylabym zaufaniem wiec trafilam do lekarza ale prywatnie gdyz mialam zagrozona ciaze. Zdobyl moje zaufanie ale tez kase za wizyte 150 zl co 4 tyg pod koniec ciazy co 2 tyg. 2x usg prenatalne po 200zl. Wszystkie Morfologie,mocz,hiv,toksoplazmoza,itd... to koszt okolo1000 zl. Sadze ze caly koszt to kolo3500. Ale zawsze bylam spokojna po wyjsciu. No i plus taki ze w szpitalu inaczej ze mna rozmawiali jak wiedzili kto mnie prowadzi. Chora sytacja ale tak bylo. Teraz znow mnie to czeka ale bede chodzic prywatnie gdyz wole byc pod kontrola lekarza gdyz jest to moja 4 ciaza i 3 po cc nie mam ochoty sluchac od lekarza w przychodni jak bardzo jestem nie powazna bo wpadlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość jakby Brytyjka miala placic takie pieniadze, a co nas obchodzi co by zrobiła Brytyjka, Francuzka czy Chinka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"losie wizyta 200 zl, na glowe ludzie upadliscie, placicie podatki i jeszcze taka kase na lekarzy przy bezproblemowej ciazy... no nie dziwie sie, ze placzecie, ze macie biede..." ja płaciłam bo mnie stac i nie płaczę, że mam biedę więc o co Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porównaj prowadzenie ciaży w WB "państwowo" a u nas na kase :) już wiesz dlaczego brytyjka nie płaci??? Jak nie to obejrzyj program położne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez tutaj wszytskie zarabiaja miliony wiec co sie dziwia niektore, ze wizyty potrafia kosztowac 200zl .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się po części z gościem z 10.33 Lekarze zaczęli zajmować się ciążą i porodem niecałe sto lat temu, aż cud jakiś jak ludzkość sobie radziła przedtem :-D ale też jest tak że ciąża wymaga specjalistycznego ''nadzoru'' ale to jest kilka, może teraz nawet kilkanaście % wszystkich ciąż, reszta uważam że nie potrzebuję nawet co miesięcznych wizyt, bo są prawidłowym stanem i jak kobieta jest zdrowa i ciąża rozwija się prawidłowo, nie należy w niej ciągle grzebać. Tym bardziej że lekarze szkoleni są pod względem patologi ciąży i wszelkich nieprawidłowości, więc nic dziwnego że tyle ciąż jest ''zagrożonych'' jak szukasz, to znajdziesz, to na wszelki wypadek d*phaston, witaminki, badanko i wychodzi na to że ciąża to stan wiecznego zagrożenia, już z faktu uaistnienia, nic dziwnego że to taki dochodowy interes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w UK i uwazam, ze opieka nad ciezarna tutaj jest lepsza niz w Polsce i nie wyciagaja od kobiety niepotrzebnie kasy. W koncu to rzadzacym powinno zalezec, zeby rodzili sie nowi podatnicy. I te pieprzenie, ze sie nie przejmuja do 12 tygodnia, ja jak mialam problem 6 tyg, ze balam sie ciaza sie zatrzymala, to bez problem dostalam skierowanie do szpitala na skan. I nikt mi bez powodu w pochwie nie grzebie. Jak nic zlego sie nie dzieje, to nie chodze do lekarza, narazajac sie na niepotrzebny kontat z chorymi, albo zakazonymi czyms ludzmi. Jak cos zlego sie dzieje to sie tym zajmuja. A wy niepotrzebnie napychacie kase lekarzom. W UK tez sa prywatne polskie kliniki i do nich nie mozesz przyjsc np na jednorazowa wizyte, tylko tez juz co 2-3 tygodnie ci ustalaja, zeby jak najwiecej od ciebie wydebic. Marnujecie swoje ciezko zarobione pieniadze, ale moze nie ciezko, skoro tak lekka reka je wydajecie, tylko kogos ograbicie, oszukacie albo nie zaplacicie komus wynagrodzenia i potem macie na wydawanie 4000 na ginekologa...Paranoja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za prowadzenie ciąży i nie płaciłam dużo i myślę że moja pani doktor: http://gabinetginekologicznybialystok.pl/ nie jest gorsza od lekarzy z UK. To osoba naprawdę profesjonalna i pomocna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wizyta 90 zł na poczatku co miesiac/3 tyg. Pod koniec co 2 tygodnie. Plus na kazda wizyte musialam miec zrobione badania krew + mocz = 35zł. W miedzy czasie miałam robione wszystkie inne potrzebne badania czyli ok 500zł w czasie całej ciąży + leki. Jak nie patrzec wydałam 2-3 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pytanko do autorki,dlaczego jesteś zmuszona chodzić prywatnie ? jeśli nie jesteś ubezpieczona to i tak masz prawo do bezpłatnego leczenia w ramach NFZ,przez całą ciążę,poród i połóg masz do tego prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zdecydowanie wolałam chodzić prywatnie, bo jednak u nas inaczej są traktowane pacjentki prywatne... za wizytę płaciłam 80zł. Na każdej miałam robione USG. na początku chodziłam co tydzień, bo ciąża była zagrożona. Badania miałam za free, bo lekarz swoje pacjentki prywatne wpisywał w kartę w przychodni ;) No i jako prywatna pacjentka miałam umówione cc a tak ciąłby mnie kto popadnie (u nas cc jest na żądanie praktycznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas jest totalny p*****lec na punkcie ciazy i wszystkiego z tym zwiazanego. Durne baby nabijaja kabze takim prywaciarzom, kupuja drogie, nuc nie warte, przetworzone sztuczne witaminy po kilkadziesiat zl za opakowanie, wynajmuja polozne, cesarki na zyczenie.przesada. rozumiem ze kazda chce dla swojegi dziecka jak najlepiej ale nie dajmy sie zwariowac. Jesli wszystko przebiega prawidlowo po co wyszukiwac nieprawidlowosci. Ja chodzilam na nfz tylko polowkowe i poznie jeszcze dwa wazniejsze badanie robilam prywatnie u babeczki z duzo lepszym sprzetem. Nie lykalam tych wstretnych witamin tylko dostarczalam dla organizmu wszystkiego co najlepsze w postaci zdrowego odzywiania. Nie oplacilam poloznej b wyszlam z zalozenia ze to jej cholerna praca ktora ma wykonac najlepiej jaj umie, niestety malo jest takich jak ja i przez wiekszosc polozne przyzwyczaily sie do faktu, ze za to co nalezy do ich obowiazkow dostaja jeszcze extra. Ja nie dalam w lape, poradzilam sobie bardzo dobrze a zaoszczedzone pieniadze wydalam na osobny pokoj w szpitalu bo to byla moja jedyna fanaberia ktora chcialam spelnic.bez innych chrapiacych kobiet i ich placzacych dzieci. Przez cala ciaze wydalam ok 600zl moje dziecko urodzilo sie zdrowe, silne, ma 3,5r i nie wie co to antybiotyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno powiedzieć ile dokładnie kosztowało mnie prowadzenie ciąży nigdy dokładnie tego nie liczyłam. Chodziłam tu http://gabinetginekologicznybialystok.pl/ i nie żałuję tej decyzji bo pani doktor naprawdę o mnie zadbała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×