Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce miec dziecko

Surogatka- czy to bardzo egoistyczne z mojej strony?

Polecane posty

Gość Wisi mi to
ciąża jest uciążliwa to fakt. Ale pomyśl o tych wszystkich cudownych chwilach, które przeżywa się w ciąży: pierwsze ruchy, koniaczki, mąż który się przytula do Twojego brzucha, całuje go, dba o ciebie i Pomysl o tych milusich wymiotach , cudownym bolo kregoslupa, fantastycznie opuchnietych nogach , wspaniale swedzacej i pekajacej skorze na brzuchu, jakze ujmujacej niemoznosci wygodnego spania czy zasznurowania butow , boskie omdlenia, Coz stan blogoslawiony wiec badz dobrym czlowiekiem i poblogoslaw surogatke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie się wydaje, że jak naprawdę chce się mieć dziecko, to wtedy nie myśli się kategoriami, że brzuch czy piersi będą obwisłe, albo że zęby się posypią. Moim zdaniem Autorko Tobie wydaje się, że chcesz mieć dziecko, bo może masz przez Twoje otoczenie wdrukowany taki model życia, że po prostu tak trzeba. Ciąża i nazwijmy to "naturalne" macierzyństwo jest oczywiście uciążliwe, ale jest też na swój sposób wyjątkowe, tzn. mnie ciekawiło jak to będzie jak będzie rosł mi brzuch, jak dziecko zacznie kopać, jak to będzie z tym karmieniem piersią. Z czystej ciekawości chciałam tego doświadczyć. Ponadto, naprawdę to, że przejdziesz ciążę nie oznacza, że spadną na Ciebie wszystkie katastrofy estetyczne świata. Ja przytyłam w ciąży max. 20kg, w dniu porodu miałam 16.5kg na plusie (miałam duże problemy z zatrzymywaniem wody) a teraz 9.5tygodnia po porodzie ważę tyle co przed ciążą. Bez żadnych diet czy ćwiczeń. Rozstępów żadnych, tylko trochę cellulit mi na udach wyszedł, którego nigdy nie miałam, ale to z braku ćwiczeń przez kilka miesięcy i wiem, że to minie. Skórę mam w lepszej kondycji niż przed ciążą, bo jak nigdy się codziennie smarowałam kremem. Nie bez powodu ciąża trwa ile trwa i to jest też czas na zbudowanie więzi i psychiczne przygotowanie się na macierzyństwo. Myślę, że decydując się na surogatkę możesz doświadczyć zupełnie innych problemów związanych z macierzyństwem, i choć unikniesz problemów natury estetycznej, możesz napotkać problemy natury emocjonalnej, ponieważ nie będą sterować Tobą hormony jak przy "byciu w ciąży". Może się okazać, że choć dziecko będzie genetycznie Twoje, to za kilka lat będziesz żałować, że mimo wszystko nie przeżyłaś ciąży i porodu samodzielnie... Może lepiej w takiej sytuacji adoptować? pozdrawiam i życzę dobrych wyborów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx anna
Pewnie, że to egoistyczne. Ale kto z nas nie mysli egoistycznie? Masz prawo wynająć surogatkę,jeśli czujesz taką potrzebę. Nikogo tym nie krzywdzisz. Polacy niestety uwielbiają pouczać, krytykować,opluwać, więc obawiam się, że twojego wyboru nie zaakceptują. Jako matka uważam, że ciąża to okropny stan,kopniaki nie są fajne, skoki hormonów i nastroju nie są fajne, poród też nie. Ale posiadanie dziecka to jedna ze wspanialszych doznań w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko powiedzmy sobie szczerze. Nie nadajesz się na bycie ciężarną, na donoszenie dziecka i emocjonalnie i zapewne fizycznie więc nad czym ty się zastanawiasz tak naprawdę. Kiedyś powiedziano by że widać nie nadajesz się na matkę, dziś są surogatki więc dopowiedz sobie sama. A czy sińców pod oczami się nie boisz? Wszak wiesz zapewne że dziecko ma i nocą potrzeby , że trzeba potem się nad nim trochę pomęczyć? Ciąża osłabia ciało ale hartuje ducha, ty tego hartu nie otrzymasz jako zaprawę na sam początek, hormony cię nie przygotują, dziecko nie pozna twojego zapachu który odczuwało całą ciążę matki biologicznej więc może być tak że utulenie go przez ciebie nie da skutku i nie uspokoi malca. Spróbuj a przekonasz się sama ale wiedz że nie tylko ciało kobiety cierpi podczas wychowywania malca ale i psychika a na to surogatki nie dostaniesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wziąć surogatkę to jak iść na skróty a żaden cel nie ma wielkiej wartości jak został osiągnięty w ten sposób. Ciąża to specyficzna rzecz, naturalna więź . Jak nie masz wyboru to bierz surogatkę ale tak zwyczajnie z czystego egoizmu? Boisz się życia? Nie mozna decydować się na dziecko i taką odpowiedzialność skoro boisz się takich pierdół. To jest własnie test dla ciała i psychiki a ty tego testu nie zaliczysz bo kto inny to zrobi a ty weźmiesz swój gotowy Produkt ale nie dzięki tobie ukształtowany i żyjący. Trochę to jak porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×