Stało się...zakochałem się w kafeteriance

Idźcie spać bo przynudzacie :O

Zaraz idziemy, uspokój się, mamy ciekawsze rzeczy do roboty, czego z kolei niemożna powiedzieć o tobie, tłuku.

Vera, teraz ma mi być głupio? Akurat niewiele mam do zrobienia i kafe wydaje się być najciekawszą alternatywą:O Na usprawiedliwienie napiszę tylko, że dzień był bardzo aktywny. No to k***a jestem tłukiem. I c**j,

dla mnie Alka jest najbardziej kobieca i tak już pozostanie a inne mnie wogóle nie interesują idę spać :)

Vera nie chodziło mi o Ciebie tylko o pomarańczowe głupoty więc z tym tłukiem nie trafiłaś :)

Aktywny dzień...? Waliłeś konia do obiadu a po obiedzie szukałeś tatowego potwora z Loch Ness

A ja sram wam do ryja nie znacie sie dekle

Te Twoje texty to moze smieszyly ale w ubieglym stuleciu idz juz stad :-o

Te "texty", niedouczony analfabeto, nigdy nie było moje. Są ponadczasowe, spierrdolino z domu dziecka.

Nie, seks z rana, obiad, wypad nad jezioro, seks w jeziorze, powrót w pielesze, kolacja, seks po kolacji, on padł, ja jeszcze zipię.

Założę temat: " Z pamiętników tłuka" Vera, mimo wszystko potrafisz zainspirować.

Zmień mu baterie. :D:D:D

Nie przejmuj sie nia Vera jest uposledzona nawet Desznik jej nie chcial ruuchac:D:D

A gdzie jest interpunkcja? Jeszcze tego tematu nie przerobiłoś w szkole? :O

Vera podobna uprawiałaś sex z duchem cafe,czy to prawda? :)

Dlaczego nie chcesz sie przyznac ze lizalas Desznikowi grote nestlle:D

Nasz dusze patykiem by jej nie tknol:D:D:D:D:D:D:D

Dusza to stary tzwel dajcie spokój :O

Ma akumulatorki, tylko z ładowarką gorzej, Tube8 mu odcięłam:D:D:D Teraz sił tylko na trzy razy starcza:D Ale c**j tam, dame radę i z trzema. To ja miałam się Verą przejmować? Ja myślałam, że tylko rozmawiać. W mniej konwencjonalny sposób. Vera, jeśli to konieczne, to się poprzejmuję.

Dlaczego nie chcesz się przyznać, że ojciec g****ił w oczodoły ciebie i twoją starą chorą na ropomacicze?

sam jestes starym cwelem pedale

upe w pupe :P

Wcięło?

Nie wcięło.

Ty jednk jesteś zdrowo poyebana:D

Się wie!

To nie jest śmieszne Vera.

Jest i to bardzo. Śmieszność polega na tym, że ropomacicze nie jest ludzką chorobą. :D

mówisz,że żona Desznika jest psem?

Kafe się puszcza z wodzami. Fantazji najprowdopodobniej, I nie dotarł do mnie sens. Się wie, że się mam przejmować, czy się wie odnosiło się do skrótu charakterystyki Twojej? Cóż, pomimo wszystko, nie potrafię się przejmować tak na serio. Potrafię tylko tak na mniej serio. Zdaję sobie sprawę z tego, że może to być niewystarczające. A tak w ogóle, to co to za temat?