Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ygritte

Czy jestem straszną szują czy mam rację?

Polecane posty

Gość Ygritte

Założyłam tu kiedyś temat w którym pytałam czy zadawalibyście się z dziewczyną, która szuka w Was darmowego psychologa, nie pytając w ogóle co u nas słychać, zresztą osobą dość niekulturalną (śmieci, pali w ciąży, dawniej zaczepiała ludzi i wysyłała mi dziwne anonimowe wiadomości). Generalnie trochę ją olewam, czasem się z nią spotkam. I teraz meritum: Wczoraj pytała czy będę dziś wolna, ja napisałam, że POWINNAM być. Ona to odebrała, że jesteśmy na pewno umówione i przyjechała w moje okolice czekając aż się odezwę. Ja nie dałam rady jej odpisać, po kilku godzinach się odezwałam, że przepraszam, że tak późno i wyjaśniłam co robiłam. Ona jest teraz wściekła. Twierdzi, że czekała w moich rejonach dwie godziny i że mimo ciąży się pofatygowała. Przypomnę, że nie byłyśmy do końca dogadane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×