Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Truskawa29

Czy w ogóle można rzucić palenie?

Polecane posty

Gość Truskawa29

Co myślicie w temacie palenia? Jak Wam się udało rzucić? Zastanawiam się czy to jest w ogóle możlwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalbbmm
Da się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kudzu root i wszystkie nałogi rzucisz bo to sam działa podobnie jak amfetamina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 55
Palilam ponad 30 lat po okolo 25papierosow dziennie ,rzucalam 3x i trzeci raz byl tym ostatnim! zalozylam sobie 1) nie kupie papierosow drozszych niz 10 zl 2) w pogotowiu mialam kupiony TABAX 3)nastal ten dzien ,ze trafil mnie sz**g i zaczelam w/g zalaczonej ulotki brac ten TABEX.... :D NIE PALE OD 16,5 m-ca co rowna sie okolo zaoszczedzonych ponad 7tys..proste idzie......mnie wziela chytrosc!WYGRALAM,bo juz nie wroce,bo mnie nie stac!obierz sobie cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truskawa29
O kurcze, a co to jest ten kudzu? A tabex? Hmm, myślałam o czymś nieinwazyjnym. Z pracy ktoś był na szkoleniu jak rzucić metodą easyway czy jakoś tak no i nie pali, ale ponoć sporo dał, a ja nie umiem odkładać... Fakt, na fajki i tak wydaję tygodniowo że Łooooo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja marzę,żeby mój mąz rzucił,pali dwie paczki dziennie...kurczę,jak mu pomóc???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rzucilam 9 lat temu po 15 lata palenia, nie cierpie teraz dymu, ble.. Po pierwsze i moim zdaniem NAJWANIEJSZE to mieć wewnętrzną motywację, muszisz bardzo chcieć i wiedzieć dlaczego/// ja duzo czytałam o konsekwencjach palenia, poza tym palaczki starzeją się szybciej...no i rak płuc, juz kilka osób z mjego otoczenia jest chorych...i 2 zmarły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, i tez tabexem się wspomogłam jest o wiele łatwiej...i nie jest to reklamowane g...o jak te nikorety okropne, od tego mozna sie uzaleznić, a tabex nie ma nikotyny w składzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wejdz na strone : nalogow.com ja rzucilam dzieki tej stronce i nie pale od 500dni,zaoszczedzilam ho,ho ponad 7tys!!!!powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paliłem po dwie paki dziennie i rzuciłem jednego dnia i bez chemii . Da się ale nie jest łatwo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, wierzę,że tak też można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serio kiedyś wróciłem z pracy i chciałem przytulić na powitanie córkę a on a z tekstem "tato śmierdzisz ". Tak mnie ruszyło że powiedziałem "Pulchny albo jesteś chłop albo p***a " Da się rzucić nałóg ale trzeba mieć naprawdę motywację . Trzymam kciuki za rzucających .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa.................
Mozna... ja rzucilam ponad 10 miesiecy temu. Ale narazie nie uwazam sie za osobe "niepalaca" tylko za palacza ktory sobie papierosow odmawia ... Mam nadzieje ze to minie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truskawa29
Dobra, się pochwalę, a co! Rzuciłam :-) Myślę, że tak już moge o sobie powiedzieć, prawie miesiąc nie palę, a to za sprawą cudownej książki. Okazało się, że metoda allena Carra jest na szkoleniu, ale jest i w książce za niecałe trzy dyszki. Polecam szczerze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×