Czy nie macie wrażenia, że mężczyźni są dyskryminowani w 21 wieku?

Utarło się, że tylko kobieta ma gorzej, walczy się o prawa kobiet a tak naprawdę choć na niektórych płaszczyznach owszem kobiety są nadal dyskryminowane to jednocześnie coraz częściej w wielu dziedzinach to mężczyzna jest lub staje się dyskryminowany. A szczególnie feministki dyskryminują mężczyzn. Jak to jest?

faceci maja lepiej -zasada równa płaca za równa prace -to kit -kobiety ciagle zarabiaja mniej niz facci za te sama robote-tak jest od zarania dziejów

ogolnie facetowi latwiej, ze wszystkim bo czy to z praca czy to ze znalezieniem partnerki, kobieta ma gorzej :(( wierz mi :(

to jest tak ze mężczyzna czuje sie dyskryminowany bo nie jest mężczyzną,tylko wytworem 21 wieku.sam sie ogarnąć nie umie.

owszem, też tak uważam np. w prawach opieki nad dzieckiem w przypadku rozwodu, prawie zawsze to matka dziecka ma pełną opiekę a ojciec jest od płacenia alimentów i widzenia z dzieckiem tak jak pozwoli mamusia

przemoc wobec kobiet to ciagle potęzny problem -dyskryminacja kobiet jest we wszystkich dziedzinach zycia

to raczej kobiety nie potrafią się ogarnąć, same nie wiedzą czego by chciały od życia stawiają mężczyznom wysokie wymagania ale od siebie niewiele wymagają. ot ładnie wyglądać i być seksi

No ale czy tylko płaca się liczy? mężczyźni na polu rodzica są dyskryminowani, nie mogą nosić kiecek kiedy my spokojnie nosimy spodnie, również spotykają się z nietolerancją jeśli wybierają kobiecy zawód. I w sumie można tak wymieniać.

jestem kobietą i nie czuję się dyskryminowana pod żadnym względem, wręcz przeciwnie z powodu mojej płci mam wiele przywilejów

w pracy liczy sie tylko płaca- ale kobiety sa dyskryminowane wszędzie zas otrzymywanie nizszej pensji tylko dlatego ze sie jest kobieta -to tragedia

gdzie faceci zarabiaja lepiej? ja tego nie widze na codzien

Przemoc wobec kobiet jest problemem, walczy sie z nim. Ma się środki, narzędzia do walki, ciągle sie je ulepsza A przemoc wobec mężczyzn nie tylko nie jest problemem, to jest temat TABU. a istnieje.

sa prace naukowe o dyskryminacji kobiet -ze zarabiaja mniej niz faceci za te sama robote-a zreszta chyba kazda baba zna to z zycia -jesli nie swego to z opowiesci innych kobiet

Wszędzie?? chyba trochę nie wiesz co piszesz.; nie wszędzie. z resztą się walczy. Dyskryminacje kobiet widzi się wszędzie za to dyskryminacja mężczyzn nie jest nawet problemem jest na nie nieme przyzwolenie.

mam wrażenie, że obecnie żyjemy w okresie przejściowym, wszystko zmierza do matriarchatu, to taka zemsta kobiet za wieki gdy rządzili i mieli przewagę we wszystkim, mężczyźni

nie ma zadnej dyskryminacji mezczyzn - w sferze obyczajowej i zawodowej faceci maja lepiej

moim zdaniem to, że kobiety mniej zarabiają na tych samych stanowiskach to mit; u mnie w firmie kobiety i mężczyźni mają identyczne stawki, a jedyne różnice wynikają z czasu spędzonego w pracy, kto więcej godzin wyrobi to i większą pensję dostanie, a płeć nie ma nic do tego. I wśród moich znajomych jest tak samo

te prace naukowe piszą kobiety :) więc wiesz.. to są tendencyjne wyniki badań

graeme-moze u ciebie akurat nie ma dyskryminacji płacowej-ale byl kiedys wstrząsający artykuł o robotnicach z fabryki kabli-pisąło tam ze kobiety zarabiaja ok 900 zł i sa kierowane na najgorsze zmiany- faceci tam zarabiaja lepiej - majstrowie, brygadzisci zmuszaja kobiety do seksu a jesli jakas odmówi to mowia kierownictwo ze nie pracuje dobrze i ona traci prace-pisąło gdzies ze prezeska zarabia 75% pensji prezesa im wyzszy szczebel tym wieksza róznica płacowa- tak twierdzą anukowcy

"Są też inne przyczyny, związane z tym, jak same siebie postrzegamy. Jako pracodawca mogę powiedzieć o swoim spostrzeżeniu z rozmów kwalifikacyjnych – kobiety w porównaniu z mężczyznami mają niższą samoocenę i mniejsze oczekiwania finansowe (o około 30%). Rzadko negocjują stawki sądząc, że to wpłynie negatywnie na decyzję o zatrudnieniu. Do tego bardzo często nieświadomie umniejszają swój wkład w sukces przedsięwzięcia, wskazując np. na cały zespół - przeciwnie do mężczyzn, którzy najczęściej kreują się na tzw. „ojców sukcesu”"

prace naukowe o dyskryminacji kobiet to akurat napisali profesorzy, byly konkretne dane

kobiety, wobec powyższego cytatu, są dyskryminowane, tylko wtedy gdy na to pozwalają

rynek pracy to wyzysk , dyskryminacja mobbing i molestowanie seksualne

jeżeli jesteś kobietą, to wcale się nie dziwię, że zarabiasz mniej. Ale bynajmniej nie z powodu Twojej płci. Szczerze mówiąc ja bym Ci też za dużo nie zapłaciła, skoro nawet w ojczystym języku nie potrafisz poprawnie pisać to i pracownik pewnie z Ciebie marny :o

gość prace naukowe o dyskryminacji kobiet to akurat napisali profesorzy, byly konkretne dane x he he he , profesorem może być także kobieta, daj link do tych danych

może ułamek promila pracodawców przestrzega zasady równa płaca za równa prace-ale reszta to nie

[zgłoś do usunięcia] Graeme Strom jeżeli jesteś kobietą, to wcale się nie dziwię, że zarabiasz mniej. Ale bynajmniej nie z powodu Twojej płci. Szczerze mówiąc ja bym Ci też za dużo nie zapłaciła, skoro nawet w ojczystym języku nie potrafisz poprawnie pisać to i pracownik pewnie z Ciebie marny x Może ona pracowała przy taśmie produkcyjnej, gdzie nie trzeba było pisać w języku ojczystym :-P

to przytocz choć jedną pracę naukową z konkretnymi danymi napisaną rzetelnie przez x profesora ( pamiętaj, ze wiele statystyk o mniejszych zarobkach kobiet opierają się na ogólnej obecności kobiet na rynku pracy - wlicza się w to mało płatne zawody popularne wśród kobiet, przerwy na macierzyństwo, rezygnację z kariery, brak chęci do awansu itp) Cały czas podaje dwa argumenty: płaca i przemoc i nic więcej dopisując jednak że kobieta jest dyskryminowana wszędzie. Co do problemów mężczyzn - ich nie ma, oni mają lepiej a konkretne przykłady i argumenty są zbywane lub ignorowane. Mam wrażenie, że tak bardzo dałyśmy się zmanipulować że same nie wiemy czego chcemy, zaburza się ta granica równości, chcemy jak najwięcej ugrać dla siebie widząc wszędzie dyskryminację ale jednocześnie nie chcemy uznać, że mężczyźni też są dyskryminowani na wielu polach. Ja nie twierdzę, ze kobiety maja super czy, ze nie jesteśmy dyskryminowane bo jesteśmy i z tym trzeba walczyć ale czemu nie uznamy, że w wielu dziedzinach mamy lepiej a mężczyźni gorzej i są faktycznie dyskryminowani?

rynek pracy strasznie dyskryminuje kobiety-zaniżanie płac jest tak oczywiste jak powietrze

Cały czas podaje SIĘ miało być.