Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

serwisy randkowe, kto korzysta?

Polecane posty

Gość gość

czesc, zalozylam temat bo mam konto na sympatii. umowilam sie 4razy z roznymi facetami. pierwszemu nie przypadlam do gustu mimo ze myslalam inaczej. super rozmowa fajnie spedzilismy czas ale ok, rozumiem. drugi facet mi nie przypadl do gustu, typowy pantofel a to odpada. z trzecim byla dziwna sytuacja. wracalam z urlopu i chcial mnie odebrac z lotniska, zgodzilam sie. spedzilismy razem dzien. przez trzy dni rozmawialismy przez tel i wymienialismy smsmy, mielismy sie spotkac i cisza z jego strony. czwarty to kolejna zagadka. umowilismy sie na piwo, 4 godziny minely bardzo szybko. w trakcie spotkania juz proponowal kolejne spotkanie, pytal np jak widze nasze spotykanie sie i poznawanie jak studiuje zaocznie a on w tyg jest zajety. proponowal spotkanie i pierwsze przelozyl na kolejny dzien. to spotkanie z kolejnego dnia znowu przelozyl. ja juz nic nie odpisalam i znowu cisza. tak trudno napisac ze nie komus sie nie spodobalam? moja praca, tryb zycia nie za bardzo ulatwiaja poznanie kogos, wiec chcialam sie poratowac sympatia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem na sympatii i miałem z niej laskę. Było dobrze dopóki była próba seksiku. Miała c*pkę małą i ciasną.Stwierdziła że jak mój kindybał nie wchodzi to szkoda na mnie czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie nie było żadnego ruchu, laski na Sympatii są pogięte na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wlasnie dlaczego? Ci wszyscy ktorych poznalam, niby wyksztalceni, dobra praca, swietnie sie gadalo, smialo, wydawalo mi sie ze jest w porzadku. czy po jakims czasie dzieje sie tak ze jak juz sie spotykasz z dziesiata osoba z kolei, to ciagle ci cos nie pasuje bo moze nastepna bedzie lepsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje sie spotykać
nie, no... spotykałam się z kilkoma panami z sympatii. Z większością się nie spotykałam, bo nie byli dla mnie. NA przestrzeni kilku lat spotkałam się z 4 panami, po kilku co najmniej, rozmowach mailowych. rezultat? 1. Pan nawet do rzeczy, wydawało sięże ja i on jesteśmy soba zainteresowanini, maile, . Ale - nie pisał niczego, niczego o sobie.W ciągu 7 miesięcy nie dowiedziałam się nic ponad to że ma siostrę w Anglii a jego rodzice mieszkaja w mieście Z. - wykryłam go na innym portalu, nawet zdjęcia nie zmienił, gdzie pisałże ma inną prace i gdzie indziej mieszka. - spotkania były dwa, na 3 cie chciał się wprosić do mnie na kawę, w końcu przystał na kawiarnię, i stwierdził,że on w zasadzie z wszystkimi może porozmawiać. Te 3 spotkania były w przeciągu tych 7 miesięcy.... 2. Facet inny niż na zdjęciu, mały, chucherko, przyszedł w brudnej poplamionej i złachanej koszulce/ zapytałam, czy przyjechał prosto po pracy, nie, WSTĄPIŁ do domu!!! i non stop opowiadał o imprezach. przyjechał autem, zamówił piwo w barze... / no comments/ 3. Pan sympatyczny, fajny, ale kompletnie nie z mojej bajki. Stwierdziłam, że skoro mimo innych pasji fajnie nam sie rozmawia, to chętnie sie spotkam. Pan poczuł się na tyle pewnie,że zamówił litrowe piwsko... 4. Pan dał zdjęcie sprzed dwudziestu lat, przywitał mnie znękany życiem mężczyzna. Przełknęłam 30 kilo więcej, więcej zmarszczek. Ale.. - był niespójny, podczas tego , co mówił - chciał wydobyć moje kolejne dane/ email, adres - zaprosił mnie do swojego miasta, , ale zrezygnowałam, bo... - po pierwszym spotkaniu stwierdził, / mówił,że jest po wyższych studiach, facet przed 50 tką! / ,że cyt" czuje do mnie mietę" . Ten sposób mówienia, ten język, nie pasował mi do kogoś po studiach na ASP_ a tak mówił, jego wywody o sztuce też były jakies dziwne i bardzo laickie Mój wniosek - w wiekszości przypadków to cud, jeśli nie trafisz na kogos z zaburzeniami czy alkoholika. JA wiem, że sama nie jestem święta. Rozumiem, że spotkam kogos kto mi nie odpowiada., i ja jemu. Ale żeby facetowi nie chciało się zmienić koszulki na CZYSTĄ? A potem taki jęczy po forach" bo kobiety to tylko na wygląd lecą" Brudna koszulka na pierwszym spotkaniu DYSKWALIFIKUJE, bo oznacza ,że ten ktos ma mnie gdzieś,że mu nie zależy. Skoro jemu nie zależy , to mnie ma zależeć? Facet przyjeżdżający a u t e m do baru i zamawiający alkohol, jakikolwiek by przystojny nie był, jakkolwiek by elokwentny nie był, cokolwiek by nie mówił .... Facet zamawiający LITR PIWA? To ja jestem taka brzydka, że trzeba się napić, by w ogóle za mną rozmawiać? Oczywiście, eliminowałam osoby, które miały tylko jeden cel. Ale C***anowie, zwłaszcza ten z " mietą" tez miał ten cel. Było to widoczne ewidentnie podczas rozmowy .telefonicznej....zastanawiałam się czy jest taki spięty, czy po prostu zadzwonił, by podczas rozmowy zajmowac się swoim " małym przyjacielem"... Wniosek , jaki wyciągnełam dla siebie? NIE UMIEM wybierać. Nie potrafię filtrować ich maili , które ukazuja mi kogois innego, niz w rzeczywistości, musze popracować nad sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mająca konto na takim serwisie
Korzystam z jednego serwisu. W realu nie mam sposobności, żeby się umówić z jakimś mężczyzną - nie mam gdzie takiego poznać. W pracy nie mogę, bo w większości są tam kobiety, a panowie już po ślubie, albo dużo starsi kawalerowie po czterdziestce. Postanowiłam więc skorzystać z takiego znanego serwisu, z wiarą, że kogoś spotkam. W zasadzie to chyba jedyne miejsce gdzie mogłabym obecnie kogoś poznać. Panowie znajdują się tam różni. Nie obchodziło mnie nigdy ile który zarabia, chciałam tylko poznać kogoś uczciwego i miłego, z kim da się stworzyć wierny związek. Na początku pisali panowie, którym chodziło tylko o jedno (tacy nigdy nie mają zdjęcia, wstydzą się chyba, że szukają kobiety "na chwilę do łóżka"), takie znajomości mnie nie obchodzą. Szukam kogoś poważnego. Wielu panów zaczepiało, pisało wiadomości, jednak byli dużo starsi ode mnie, inny natomiast (całkiem fajni!) niestety pochodzili z innej miejscowości. Niektórzy mieli dziwne zdjęcia z połową twarzy (jakby bali się, że ktoś ich nakryje na zdradzie lub rozpozna), wielu panów ma zdjęcia w okularach - takim nigdy nie odpisuję, bo czuję, że coś ukrywają. Tylko dwa razy zaczepiłam takich użytkowników, bo wydali mi się ciekawi z opisu i z wyglądu, nie licząc zasłoniętych oczu, nic nie odpowiedzieli. Do kilku panów napisałam wiadomości z własnej inicjatywy - i wiecie, powtarza się tu taki sam schemat - pisze wam się dobrze, widzicie, że nadajecie na tych samych falach i nagle panowie przestają odpisywać. Z jednym użytkownikiem prowadziłam tak ciekawą dyskusję przez miesiąc, po czym przestał odpisywać. To samo z kolejnymi. Czyżby te wiadomości gdzieś przepadały? Jedni deklarowali chęć spotkania się w realu, i nagle koniec rozmowy........BARDZO TRUDNO tam w ogóle doprowadzić do jakiegoś spotkania choćby na spacer, a co dopiero szukać tam przyszłego chłopaka czy męża!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja korzystam (facet) , i bardzo ciężko się dogadać jakoś , często zaczyna się pisać , rozmowa się klei , umówione spotkanie i cisza , niewiem czy wcina te wiwdomości czy co ... , raz tylko jak odrazu przeszliśmy na fejsa i tam pisaliśmy, można było się dogadać bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubuuuu
ja tez ostatnio znow jestem na jednym z takich portali i w sumie to jak kiedys tam bylam(jeszcze pare lat wczesniej) to z tego co widze to ciagle te same twarze tam siedza..najlepsze ze zdjec w ogole nie zmieniaja:P nie starzeja sie czy jak hehe a potem przychodzi ci taki na spotkanie i wyglada calkiem inaczej no bo przeciez od paru lat zdjecia nie zmienial.co do umowienia sie na spotkanie to akurat nie mialam problemu bo ciagle ktos chcial sie umowic.i umowilam sie z duza iloscia facetow,oczywiscie to byly wyjscia na miasto,kino,park itp.a nie seks.i tak z tego co zauwazylam to wiekszosc z tych facetow uwazalo sie za chodzace idealy chociaz nie byli to wcale jacys przystojniacy..raczej z takimi wcale sie nie umawialam:P wymagania co do partnerki takie same:najlepiej szczupla,ładna,inteligentna itp.czego oni raczej o sobie nie mogli powiedziec:P jak niektorzy potrafili przyjsc z brudnymi paznokciami..boze i chocby nie wiem jak dobrze mi sie z nim rozmawialo to po prostu mnie zniecheca taki brak higieny i w sumie tez szacunku do drugiej osoby.bo to takie olewanie po co mam sie starac i tak jestem piekny.a potem chce cie takimi lapami dotykac.rozumiem ze moze pracuje gdzies fizycznie czy cos ale nie zrozumiem,ze nie mogl sie postarac i sie umyc dokladnie:P porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też spotkałam ich całe tabuny, ponad połowa wygląda dużo gorzej niż na zdjęciach,raz spotkałam się z 30 latkiem, na fotce to chyba był on mając 18lat a na żywo wygladał na 40, większość tych facetów to straszne kapcie,nudziarze, niekontaktowi, a jak kontaktowi to od razu *****cze, ale poznałam 3-4 naprawdę normalnych, z dwoma byłam w związkach... z jednym z nich do dziś się przyjaźnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja teraz spotykam sie z pewnym chlopakiem, narazie jest fajnie gada sie nam bardzo dobrze i wogole, nie angazuje sie bo on pracuje za granica teraz jest dluzej w Polsce, zobacze co bedzie jak wyjedzie. Wczesniej spotkalam sie z pewnym chlopakiem bardzo fajny ale nic nie bylo dalej jak jedno spotkanie i pol roku rozmow tel. i smsow on jezdzi po calej polsce taka ma prace i jakos nie moglismy sie dogadac z kolejnym spotkaniem bo albo on w pracy albo ja teraz tylko na sieta zyczenia i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubuuuu
tez z dwoma poznanymi w sieci bylam w dluzszych zwiazkach no i z jednym z nich w sumie rozstalismy sie w z godzie,facet w pozadku,ale nie bylismy zwyczajnie dla siebie,pozniej juz bardziej jak kumple niz zwiazek ale milo wspominam i nie zaluje:) takze wartosciowych ludzi tez mozna poznac co nie znaczy ze od razu meza,ale mysle ,ze nie ma co sie nastawiac ze o wlasnie tu poznam meza czy zone zreszta tak jak i w realu.tylko w miare mozliwosci spotykac sie,podchodzic do tego na luzie,bez zobowiazan,a moze nie chcacy wlasnie trafimy na tego kogos:) z niektorymi mam nadal kontakt bo to po prostu fajni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie obecnie spotykam z pewnym przystojniakiem od 2 miesiecy narazie tylko 5razy spotkalismy sie ale przez telefon gadamy co drugi dzien, narazie jest fajnie dzis sie chyba spotkamy i mysle o sexie ale troche sie obawiam aby tego co jest miedzy nami teraz nie popsuc jeszcze sie zastanowie nie gadalismy na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubuuuu
ja tam jestem zdania ze jestesmy dorosli i jesli obydwie osoby chca tego to i tak pojda ze soba do lozka:P wazne zeby zbytnio nie obiecywac sobie ze od teraz to juz jestesmy razem itp:P bo zwykle konczy sie inaczej.wiadomo nic na sile i jesli ma sie jeszcze watpliwosci to nie ma co sie spieszyc:) tak na prawde jesli spotkaja sie dwie normalnie myslace osoby (a nie typu o poszla ze mna do lozka to juz puszczalska) to nawet jesli taki seks okaze sie tylko jednorazowy to obydwie strony beda to zwyczajnie wspominac jako przyjemna przygode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upeekekekkekee w górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×