Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Janek Brzechwa

BAJKI DLA DOROSŁYCH

Polecane posty

Gość Janek Brzechwa

Zapraszam do nowej zabawy polegającej na dopisywaniu kolejnego zdania do opowieści, powstanie z tego niezła lektura, zaczynamy.... ...Dawno temu, żyła sobie dziewczynka, która uwielbiała leśne zwierzątka, a najbardziej lubiła......(opowiadajcie dalej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rudego lisa bo ją kręciła jego kita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssak lesny
Antosia co to nigdy nie myl raczek po wyjsciu z ubikacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koronkowa bluzeczka
...sarny ktore okazaly sie beznadziejnie falszywymi i podlymi zwierzetami z ciagotkami do alkoholu kobiet i hulaszczego zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek Brzechwa
(i co dalej?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i w końcu załozyła sobie neta i tam poznała lepsze zwierzę-Przemka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chooj wielki i dwa bąbelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gang____Olsena
w zasadzie bajki dla doroslych streszczaja sie w 3 slowach: wolnosc, rownosc, braterstwo :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem żyli długo i nieszczęśliwie, bo to w Polsce było :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam, to na kafeterii się spotkali i podszywali pod siebie nawzajem, a potem był gorący seks, uff......dali czadu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bernank
jej dziadkiem był Gajowy Mar***a i zwykle o tej porze roku w starej przedwojennej ziemiance stawiał zacier na bimber i każdego wieczoru do Gajowego przychodził stary druh Boruch na degustację bimberku w rzeczy samej i gdy zaprzyjaźniony wilk zawarczał to dziewczynka biegła do Gajowego i pytała, dziadku , dziadku, czy już przyszedł druh Boruch ? a dziadek podkręcił wąsa i fajkę zapalił i powiedział, nie wnuczko nie ma druha Bor***a !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i łącza światłowodów się poprzepalały..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A świstak zamiast sreberek zawijał tą dziewczynkę, a potem ją skosztował, aż rozdziewiczył niechcący, ale krzyczała !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepsza ta młodsza z większym przebiegiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×