Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juz nigdy wiecej

Siostra zepsula nam wakacje. Ocencie sytuacje

Polecane posty

Gość juz nigdy wiecej

Dalam sie namowic siostrze na wspolne wakacje za granica. Wynajelismy domek, nas byla trojka ich czworka. I tak oto w ciagu 10 dni ani razu sie nie wyspalam. Niewychowane dzieci siostry budzily o 6 rano kazdego. nastepnie darly sie jak oparzone "jesc!" Na plazy im za zimno albo za goraco do wyboru do koloru. Sypaly w piaskiem w inne dzieci. Wstyd. isc cos zjesc z nimi? Mowy nie bylo, siostra wymyslila gotowanie obiadow, my sie wypisalismy z tego. Ona sie obrazila, bo jej samej ciezko:O Wieczorem szly dzieci spac o polnocy a o 6 juz wstawaly. Jakim cudem nie wiem. Jak maz na tarasie otworzyl piwo to byl wrzask, bo przy dzieciach nie pijemy, nie palimy rowniez, ale ja to mialam gdzies. Nie bede odchodzic kilometr od domu by smarkacze papierosa przypadkiem nie zauwazyly:O Miarka sie przebrala gdy siostry syn rozbil aparat meza. Wykrzyczalam jej, ze my poszlismy im na reke by im taniej wyszlo i wyjechalismy razem, a ona nam funduje pobudke dzien w dzien, wyzwiska od francuskich pieskow, bo siemniakow nie gotowalam, jakies gestapowskie zakazy, wstyd i na koniec niszczenie jakby nie patrzec nie taniej rzeczy. Siostra sie obrazila smietrelnie mowiac, ze nie chce mnie znac, ze robie z niej plebs (nie wiem o co jej chodzilo) i teraz najlepsze jestem sknera, bo jej dzieciom nie kupowalam deseru ani lodow jak mnie poprosily:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nigdy wiecej
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
był już tu podobny temat kilka dni temu, tylko że ze znajomymi wyjeżdżali. no cóż na przyszłość jedźcie sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz jej dzieciom kupować desery? Dobrze zrobiłaś, nią sie nie przejmuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nigdy wiecej
byla sytuacja ze 3 razy na miescie, ze my synkowi kupilismy deser lodowy, zreszta nie desere a wlasciwie deserek i dzieci siostry, ze tez chca. powiedzialam jej, ze kup im, a ona no co ty to kosztuje w przeliczeniu na zl tyle i tyle:O I te dzieci mnie prosily albo meza, bo mama nie da. Raz kupilismy ale bez przesady, w koncu oszczedzali na obiadach wiec mogli im kupic raz na jakis czas, bo dzien w dzien to i nasze dziecko deserow tych nie jadlo. To ja myslalam, ze jak jedziemy to sie zgramy, ale gdzie tam. najpierw musialaby dzieci wychowac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wstyd ci napierdlac na siostrę? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uspokój się z tymi
PROWOKACJAMI!!!!! co chwilę to samo wymyślasz bo na starych tematach nikt ci nie odpowiedał, wynoś się na ogólne forum albo dla bezdzietnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wakacje zawsze sa z*****e jak sa dzieci zwlaszcza nie swoje i do tego nie wychowane to juz lepiej nigdzie nie jechac i zostac caly urlop w domu w spokoju niz przezyc taki horror

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nigdy wiecej
jakimi prowokacjami? laska wez trzy glebokie oddechy i sie uspokoj:O Ja tu nie bylam od wielu dni, wiec zadnego tematu nie zakladalam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię 3latek mojej siostry to zapasiony,ordynarny i hamaki dzieciak. Ma pozwalane na wszystko. Kiedys walil zabawka w nowe tv moich rodziców siostra nie reagowała, jak dostal przez mapę to się siostra śmiertelnie obrazila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo sie z rodzina na wakacje nie jezdzi, bo to juz nie sa wakacje. :) Dzieci jak to dzieci nie upilnujesz i nie zaczna nagle spac do 10tej na wakacjach - raczej budzic sie wczesniej. Co do gotowania to mieliscie wybor i jak siostra chciala gotowac to jej sprawa. Z deserkami lodowymi tak samo, nie musieliscie kupowac, tylko dzieci szkoda, bo wiadomo ze nie rozumieja, ale siostra powinna im kupic, albo kupic calej trojce nastepnym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×