CZY ISTNIEJĄ WIERNE KOBIETY CZY WY MACIE TYLKO STRACH PRZED KONSEKWECJAMI PO...

stokrotka - brawo :)

za co brawo?

poza tym na tym forum zwykle zadziwia mnie samo idealizacja kobiet. często na topikach o zdradzonych kobietach i o tym jaki facet to świnia kobiety piszą ze w związku przed zdrada nawet nie pomyślały o innym czy nawet ze niby inni faceci je brzydzą a tu proszę kobieta nawet w czasie seksu z mężem potrafi myśleć o innym facecie

Nie, potrafię spojrzeć na sytuację z innego punktu widzenia niż pierwsze co mi wpadnie do głowy. Przecież nie musiała nawet myśleć o konkretnej osobie, chociaż zgadzam się, że to jest trochę...dziwne. I samej by mi się nie podobało. Poza tym o jakich konsekwencjach mówisz? Są tacy co mogliby zdradzać i nigdy by się nie wydało, a mimo to nie zdradzają. Stokrotka - za ładne podsumowanie tematu. Zgadzam się z Tobą w 100%.

'' Są tacy co mogliby zdradzać i nigdy by się nie wydało, a mimo to nie zdradzają.'' nigdy nie ma 100 % pewnosci

Mam 100% pewność, że nigdy nie zdradziłam i pewnie nie jestem jedyną taką osobą na świecie.

moor zwykle piszesz do rzeczy, a teraz zaczynasz pisać jak typowa tempa kafeterianka która udaje ze prostego zdania nie potrafi zrozumieć jeśli jej nie pasuje ''nigdy nie ma 100 % pewnosci''-tu chodziło o pewność niewydania się zdrady

o ile ktoś sam się nie "wygada" to w erze kiedy ludzie często wyjeżdżają i nie widzą się długie miesiące to można być w miarę pewnym, że np. jednorazowy skok w bok się nie wyda. I znam ludzi którzy takie zdrady praktykują jednocześnie będąc w związkach małżeńskich od lat.

upp

jak ktoś łączy seks z miłością a kobiety mają to często to nie zdradzi dla zabawy lub pijana.. i strach przed konsekwencjami to co innego niż posiadanie zasad... ale to trzeba je mieć żeby zrozumieć.. ja nie zdradze bo jestem monogamistką z natury trudno w ogóle mi sie zakochać a bez tego nie będzie żadnego seksu no a dodatkowo w tym przypadku mam zasady nawet w fantazjach jest tylko jeden facet... ciekawe ile jest facetów takich jak ja,ja raczej więcej znam tego typu kobiety..

fantazja erotyczna to nie zdrada....TAK MYSLE,bo nigdy fizycznie nie zdradzila meza i to jest super...a zbawic sie w myslach i co z tego...moze byscie chcieli ukamienionowac........ale z was zgredy!A moze z nia na stos za fikcje,za to ,ze sobie pomarzyla.ale jestescie malostkowi .brrrrrPewnie byscie chcieli byc tacy jak ona!Wiecie ,co tu nawet nie warto wchodzic na kafeterie,bo wszystko roztrzasacie na czynniki pierwsze !!!

''fantazja erotyczna to nie zdrada....TAK MYSLE,'' tylko tu znowu wraca temat fantazji podczas seksu z partnerem tak ja był by on wibratorem

06.08.13 [zgłoś do usunięcia] gość a ile jesteś z facetrm

no bo byl ,a jak inaczej....troche relaxu:P :D

''....troche relaxujezyk.gifsmiech.gif'' a kobietom takie zachowanie faceta by nieb przeszkadzało

gfnn

gfnn