Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Prawiczek28letni

czy nastolatka moze pokochać normalnego 28-letniego chłopaka prawiczka?

Polecane posty

Gość Prawiczek28letni

Czy normalna i inteligentna dziewczyna w wieku 16-19 lat mogła by być z 28 letnim prawiczkiem? Koleżanki mówią że jestem przystojny często dziewczyny na ulicy spoglądają się na mnie czasami uśmiechają.Niestety z powodu prawictwa jestem nieśmiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem, dlaczego prawiki chca sie zazwyczaj z nastolatkami spotykac? Boja sie dojrzalych kobiet czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak 28 letni prawiczek, to na pewno nie jest normalny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bo z góry wiemy że macie na bani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem lewm
Żadna 28 latka z bagażem doświadczeń nie obejrzy się za początkującym facetem [też 28 latkiem] - ona szuka męża, on na razie dziewczyny i pewnie sam do końca nie wie jakiej - to jest ten problem a nie jakieś tam seksy, kasy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty co , łatwej d**y szukasz ? gdyby seks byl legalny od 10 roku zycia to i za dziecmi bys sie oglądał zboczeńcu ! fffuuuu . chyba na głowe upadłeś:) a. i mam 17 lat jakby ktos pytal:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczek28letni
Zasadniczo jak widzę nastolatkę to mam wrażenie że ona chce chodzić za rękę po parku przytulać się spędzać czas na rozmowach chodzić na koncert bawić się itp. czyli tego samego co ja.A jak widzę dziewczynę 25+ to mam wrażenie że chce wyuzdanego sexu i przyszłego męża czyli czegoś czego jeszcze nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha dobre, dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam rocznikowo 19 i wystarczająco dużo jest rówieśników, wolę ich niż faceta zniszczonego życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczek28letni
Dlaczego uważasz że facet 28 letni jest zniszczony życiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pociesze cie:
nie martw sie swoim prawictwem, bo chyba tylko jakiejs pustej kobiecie mogloby to przeszkadzac :) napisze cos z mojego doswiadczenia: gdy mialam 26-27 lat bylam w zwiazku z 2 lata starszym od siebie prawiczkiem. a ja mialam juz za soba troche doswiadczenia w tym wzgledzie (moze 4-5 partnerow, czasem zwiazek, czasem przygoda). no wiec na samym poczatku, pierwszy raz lub dwa, ten prawiczek faktycznie nie wiedzial co do czego i jak sie wsadza ;) ale potem okazal sie ABSOLUTNIE NAJLEPSZYM kochankiem, jakiego kiedykolwiek mialam pod wzgledem seksu. a byl to taki niesmialy chlopek roztropek. lecz pod wzgledem seksu okazal sie wspanialy, bo po prostu byla ta wiez i harmonia, no i on mial duzy zapal :) rozstalismy sie ze wzgledu na roznice swiatopogladowe, ale ten seks byl po prostu nieziemski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczek28letni
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pociesze cie:
az znowu tylu to nie mialam ;) brali sie oni glownie z tego, ze jestem ponoc bardzo atrakcyjna i czarujaca, a przy tym przyjaznie nastawiona i usmiechnieta, a do tego jeszcze skromna i nieprzebojowa. bywalam w miejscach uzytecznosci publicznej, gdzie oni akurat tez byli, zainteresowali sie mna, to ja przystalam na znajomosc, zwiazek. mimo, ze wiedzialam, ze oni nie byli dla mnie idealni, stad zwiazki sie rozpadaly, ale ja nie mialam serca ich zrazu odrzucac, bo w sumie byli fajni, a ja tez nie chcialam byc sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pociesze cie:
pierwszy krok to raczej od nich, ale to jest troche bardziej zlozone, niz krok = podryw. zazwyczaj bylo to bardziej na zasadzie, ze wywiazala sie jakas towarzyska rozmowa, a jak sie fajnie gadalo, to zazwyczaj pada propozycja, zeby jeszcze sie kiedys spotkac itd. zreszta wszystkie moje znajomosci damsko-meskie zaczynaly sie od tego, ze sie fajnie gada, bardziej od nawiazania znajomosci kolezenskiej. wtedy jest swobodniej i nie ma tego napiecia, ze ktos musi zrobic tez "pierwszy krok" do zupelnie nieznanej osoby i urwac sie niczym z choinki, a ona moze wcale nie byc w nastroju. stad pisalam, ze najlepiej po prostu bywac w miejscach, gdzie przebywaja osoby podobnego pokroju, zeby ew. sobie z roznymi osobami troszke porozmawiac, moze wywiazac sie wiekszy krag znajomych, taka grupa, wtedy z ta grupa sie spedza czas lub gdzies wychodzi, no i moga sie wylonic jakies znajomosci blizsze :) mam nadzieje, ze to co pisze daje ci jakikolwiek obraz sprawy, troche rozjasnia sytuacje, ogolnie jak to wszystko wyglada. dla mnie wydajesz sie inteligentnym i bardzo sympatycznym osobnikiem, po tym co piszesz i jak piszesz, tylko moze za bardzo zdesperowanym i skupionym na tym jednym problemie, ze chcialbys miec dziewczyne, a nie masz. wiem, latwo jest radzic, ale naprawde zastanow sie - lepiej byloby czas poswiecic na udoskonalanie siebie, zdobycie jakis zainteresowan, poszerzanie horyzontow i w trakcie tych czynnosci mozna atknac sie przypadkiem na jakies fajne osoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pociesze cie:
nie, nie, ja w tych miejscach bylam NIE poto, zeby sobie szukac faceta. po prostu i tak bym tam poszla, bo mialam jakis interes, czy ze wzgledow zwyczajenie towarzykich/kolezenskich. a faceci sie przez przypadek napatoczyli i ja ich nie szukalam. wlaznie czasem jest lepiej zajac sie soba, a milosc przyjdzie sama przypadkiem, bo jak tak zawziecie szukamy, to tylko sie niecierpliwimy i frustrujemy. pokochaj samego siebie na tyle, zebys nie odczuwal tak silnej potrzeby, zeby cie kto inny kochal, a wtedy staniesz sie radosnym, pewnym siebie mlodziencem, ktory przyciagnie laske jak magnes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do  	  pociesze cie:
a moze prawiczek nie chce pa?rtnerki, ktora miala przygody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogarnij się człowieku,wyjdź do ludzi.Po prostu zalicz coś,będziesz miał problem z głowy z"prawictwem"skoro tak wielki problem Ci to sprawia.A na poważnie każda kobieta kiedyś była{nadal jest dziewicą},przecież to naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kazdy chce zaliczac
niektorzy maja powazniejsze podejscie do kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem autora tkwi w Jego prawictwie,nie kobietach.Przecież On nie ma wypisane na czole,że jest prawiczkiem.Za bardzo skupia uwagę na tym temacie.Od Niego zależy jak będzie postrzegany,normalna i inteligentna dziewczyna będzie potrafiła zrozumieć Twoją sytuację autorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety nie chca starych
prawiczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtarzam On nie ma wypisane na czole,że jest prawiczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem po zachowaniu to
mozna rozpoznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szkodzi,mądra dziewczyna może się domyślać,ale ważne są inne rzeczy.Mianowicie czy autor jest sympatyczny,szczery,no niech się postara,pokaże ze swojej najlepszej strony;).To naprawdę wystarczy.Myślicie,że Tą dziewczynę będzie obchodziło czy On jest prawiczkiem gdy poczuje się przy Nim świetnie?Wręcz przeciwnie,będzie się zastanawiała ile dziewczyn przed Nią było z Nim w podobnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta nie poczuje sie
swietnie przy starym prawiczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam kogoś do sexu przz telefon. Nazywam się Renata, znajdziesz mnie na http://www.tele-amatorki.pl/ jestem samotna i przez to bardzo nieszczęśliwa ponieważ brakuje mi mężczyzny, który chociaż porozmawiałby ze mną o seksikie przez telefon, Moje jędrne cycuszki już czekają na to abyś je dotknął swoim języczkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy bylam nastolatką nie podobali mi się rówieśnicy, tylko ok 10 lat starsi mężczyźni. Dla mnie taki facet jak ty byłby skarbem :) x "czasem po zachowaniu to 2013.07.26 mozna rozpoznac" Ale mnie śmieszą takie założenia. Po zachowaniu to można się co najwyżej bardzo pomylić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można być takim idiotą . Co ma zakochanie do tego czy jesteś prawiczkiem czy nie. A poza tym czy ty masz to wypisane na czole, że jeszcze nie bzykałeś? Jeśli jest wam razem dobrze to bądź z nią i nie chwal się że jeszcze nie ****ałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×